Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jolkas12

odejścia i powroty- zaborcza miłość do tego róznica wieku

Polecane posty

Gość jolkas12

jest młodszy o 12 lat, bylismy ze soba 4 lata z przerwami, kochał i kocha mnie ja jego tez, róznie bywało ale był strasznie zaborczy, zazdrosny, mimo wszystko dobrze się przy nim czułam, brakuje mi go , rostalismy się w czerwcu i tydzien temu zadzwonił i wróciło nie wiem co mam robić wszyscy są przeciwko sąsiadka przyjaciólka, córka mama, nie wiem co robić czuję, że nadal go kocham i wiem, że on mnie również, patrzec na innych czy dać szansę tej miłości. Mówią, że nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki ja wchodziłam juz trzy razy i nie potrafimy o sobie zapomnieć, on chce ślub, dziecko normalnie zyć ja się wahałam, mimo, że go kocham, boję się.kiedys różnie bywało nawet mnie zdradził, próbował uderzyć nie wiem co robić, pomóżcie , wypowiedźcie się obiektywnie, jeśli coś jest niejasne napiszę więcej..... pozdrawiam cieplutko w oczekiwaniu na kilka obiektywnych wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina....
No nie...sama dobrze wiesz, jakie ma wady, i zastanawiasz sie, czy z nim byc? Dziewczyno, zajmij sie swoim zyciem, zacznij o siebie dbac, rob sobie rozne przyjemnosci, a jego wybij sobie z glowy. To bez sensu!!! Przeczytaj jeszcze raz to co napisalas i powiedz sobie NIE!!! Kochasz go? I co z tego? Zacznij myslec glowa, a nie macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkas12
Karolinko, dziękuję, że napisałaś co myślisz i pewnie masz racje, napisałaś konkretnie i bardzo dziękuje Ci za to, ale to nie jest takie proste wiem, że go kocham on mnie i po tylu porażkach znamy juz swoje oczekiwania, może jest jeszcze szanasa, nie jestem małolatą i wiem, że o podobne uczucie może się juz nigdy nie powtórzyć i nie jest to uczucie tylko z mojej strony on cytuje" nigdy nikogo tak nie kochał jak mnie" nie wiem pewnie jestem głupia...................łudząc się, że mnie już nigdy nie zdradzi............... pozdrawiam ciepło j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina....
Wybacz, ale faktycznie jestes albo naiwna, albo bardzo boisz sie samotnosci i wychodzisz z zalozenia, ze lepszy dran, niz zaden. Twoj wybor. Ale facet, ktory zdradza, ktory chcial uderzyc, ktory chce Cie na sile sobie podporzadkowac, nie jest kandydatem na partnera. A ze tak jest naprawde, swiadczy fakt, ze juz od niego odchodzilas. A na pewno nie zrobilas tego pochopnie. Milosc nie powinna przyslonic Ci rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×