Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klonik81

Jak długo karmiłyście pirsią dzieciaczka?

Polecane posty

Gość klonik81

Jak długo karmiłyście piersią dziecko? i czy zaprzestanie było spowodowane zanikiem mleka? czy też może celowym odstawieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_karmiąca
ja karmiłam synka bite 3 lata! zaorzestałam dokładnie w dniu jego 3 urodzin z przyczyn oczywistych - co za duzo to niezdrowo. Zresztą tyle lat to jest juz iście wygórowana granica ;) Młody był zachwycona ,mnie też żyło się z tym fajnie,a poza tym nie mieliśmy nigdy w życiu akcji z kategorii "cycuś pocieszyciel" np. na środku placu zabaw,więc nie miłam co narzekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syna karmilam tylko 3 m-ce bo niestety sie nie najadal tym co mialam i zaczelam dokarmiac az wkoncu przeszlam calkiem na butelke... z kolei corke karmie juz pol roku i zamierzam ja odstawic gdzies w okolicach pierwszych urodzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syna prawie 13 mies. a corke jak na razie 8 mies. i probuje odstawic powoli, ale ciezko z nia jest, wiec nie wiem jeszcze jak to sie skonczy. Planowalam tym razem pol roku a wyszlo, ze nadal karmie, bo mala za nic nie chce sztucznego... U syna planowalam rok i tak tez sie stalo a i mala pewnie jeszcze pokarmie, jesli nic sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja karmie juz 6 miesiecy i zamiast tracic powoli pokarm to mam coraz wiecej jego :( a chcialam odstawic od cyca synka ale jemu sie to niepodoga zabardzo ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam przez 1,5 roku. Potem poszłam do pracy- główny powód odstawienia. Nie było lekko, bo dostałam tę pracę praktycznie z dnia na dzień, więc mój mąż przez jakiś tydzień przywoził mi synka na jedno karmienie w ciągu dnia do pracy ( akurat była taka możliwość) ale po tych kilku dniach wymyśliłam, że cycuś jest chory, żeby już nie karmić w domu, nakleiłam plasterek i odciągałam trochę mleka, ( bo trzeba było jakoś sobie z tą laktacją poradzić jeszcze:P). Mąż mu to mleko dawał z kubeczka, gdy mnie nie było. Mały mnie raz przyłapał na odciąganiu i śmiesznie wyszło, bo spojrzał zdziwiony na to co robię, podszedł, pociągnął mi bluzkę na dół i przypomniał mi swoim językiem, że cycuś ma ała i tyle hehe ( mamie też trzeba czasem o czymś przypomnieć:P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinusia266 ja też miałam więcej pokarmu w miarę jak dziecko więcej wypijało. Tu działa reguła popyt-podaż:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
paulinusia266 pokarm dzidzius jest zdrowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wyżej opisałam jak dałam radę, po prostu musiałam iść do pracy i to nagle. Wiadomo, że 6 miesięcznemu dziecku nie wytłumaczysz tak jak ja to zrobiłam, gdy mój miał 1,5 roku. A podajesz mu tylko pierś czy też obiadki? Bo może powinnaś stopniowo opuszczać po jednym karmieniu na rzecz innego posiłku, np kaszki. I wiesz, tak spojrzałam w książeczkę mojego syna ( już nie pamiętam takich rzeczy , bo on ma 9 lat na chwilę obecną:P) i w 6 miesiącu mój mały miał 71 cm i ważył 9,250 kg. Wiec twój jest wyższy sporo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale on startowal od 62 cm i 4200 przy urodzeniu a przy wypisie ze szpitala mial 4300.dostaje obiadki - babcia mu robi bardzo smaczne :) mimo to w nocy cycka chce i nic innego. daje tez butelke czasem ale na mleko sztuczne on calkowicie nie chce sie przestawic :) maly ma charakterek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to ty chłopa jak dąb urodziłaś!:) Mój miał 56 cm i 3650, więc dużo mniejszy. A co do sztucznego mleka to mój też nie chciał absolutnie. Ja tylko 2 razy próbowałam mu dać, bo miałam zatrucie pokarmowe i się bałam go karmić ale się okazało, że mogę to robić bez problemu i małemu nic nie grozi. W nocy karmienie też było obowiązkowe tak mniej więcej do 8 miesiąca o ile dobrze pamiętam, ale wiadomo, stopniowo coraz mniej. A nocny pokarm jest bogatszy i tłustszy, więc warto pokarmić nocą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
Paluinko czyli masz coreczke to karm piersia ja mam siostrzenice ma juz prawie osmy miesiac i tez chce cycunia :) ma 7 zabkow? i tez zdrowa nigdy nie chorowała. kiedy zaczela siadc i raczkowac? Twoja coreczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
Paulinko to ładnie jest bardzo rozwiniety jak na chlopca a Józiu to ładne imie tak bo tam na imie ma moj szwagier :) moja siostrzenica w 5 mieciacu siedziała w 6 raczkowala i wspinala sie po schodach sam stała trzymajac sie czegos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samą piersią karmiłam tylko tydzień. Po tym czasie zaczęłam karmić mieszanie tzn w dzień cyc a wieczorem/w nocy butelka.I tak to trwało do miesiąca.Po miesiącu odstawiłam cyce(musiałam przyjmować silne leki -kuracja trwała 2 mieisące).Po tym czasie mogłam wrócić do karmienia bo mleka miałam w brud ale zrezygnowałam z własnej wygody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
mleka miałam w brud ale zrezygnowałam z własnej wygody. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
mleko matki to jest najlepszy pokarm :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że mleko matki to najlepszy pokarm, ale każda kobieta decyduje sama. Ja jak pisałam karmiłam dość długo i polecam wszystkim ( bo dla mnie właśnie to była wygoda- nie trzeba nic podgrzewać, oszczędność dla domowego budżetu itd. ) ale nie potępiam kobiet, które nie karmiły wcale np. To jest zawsze indywidualna decyzja mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
ja nie karmilam wcale .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karm piersia to najlepszy
babki dziecko bedzie ciagle chorowite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma reguły na choroby. Ja znam dzieci karmione piersią, które chorują i takie, które dostają mleko modyfikowane i sa zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze karmiam 3 tyg drugie do dziś ponad 17 miesięcy i żałuję ze nie odstawiłam wczesniej bo teraz to problem do pomaranczówki mleko matki najwięcej wartości ma do 3 doby po urodzeniu dziecka a potem to obojętnie czy cyc czy modyfikowane mam porównanie na swoich dzieciach starszy choć na modyfikowanym rozwijał i rozwija sie rewelacy więc nie smędź głupot tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karm piersia to najlepszy --------Moje w 3 letnim życiu miało 2 razy katar - wiec to chyba nie za wiele .... Każda matki robi jak uważa . Odczułam że nie masz dzieci - jak je będziesz maiła to pogadamy. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sznuje Twoje zdanie i najwyższa pora byś Ty uszanowała moje...Bo póki co chyba chcesz pokazać jaka to ja jestem wyrodną matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×