Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pluszkaa

Bardzo prosze o odpowiedz,prosze!!!

Polecane posty

Gość pluszkaa

Z gory przepraaszam ze pisze na ogolnym,ale bardzo mi zalezy na duzej liczbie odpowiedzi.Jestem troche przyparta do muru a decyzja musi zostac podjeta lada chwila:( Otoz bardzo bym chciala wiedziec jak dlugo staraliscie sie o dziecko,ile to trwalo,ile niepowodzen,a moze komus sie udalo w pierwszym miesiacu.To dla mnie bardzo wazne,bo sama mam juz 37 lat,maz 48 i dopiero teraz mozemy starac sie o dziecko (wczesniej z powodu choroby meza nie),ktore jest naszym najwiekszym marzeniem i na ktore czekalismy od kilkunastu lat...Bardzo boje sie rozczarowania,bardzo boje sie czekania,na ktore nie mozemy sobie pozwolic.Dlatego bardzo chcialabym wiedziec,czy szybkie poczecie,naprawde istnieje,czy takie przypadki czesto sie zdazaja...Bardzo prosze o uczciwe odpowiedzi... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie,że się często zdarzają,nie zamartwiaj się niepotrzebnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, ze się zdarzają, ale nie wiadomo czy wam wyjdzie, nie sugeruj się wynikami innych ludzi, tym bardziej, że jak na dziecko to najmłodsza nie jesteś, z czego zdajesz sobie sprawę. w każdym razie życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----m----
my staramy sie 1,5 roku, obydwoje mamy po 30 lat i jak narazie nic, chyba bedziemy musieli nudac sie do specjalisty, ale boje sie tego, ze chec posiadania dziecka i staranie sie o nie spowoduje, ze gdzies sie zagubimy i wszystko bedzie temu przuporzadkowane, boje sie ciaglego chodzenia po lekarzach, brania pigulek, mierzenia temperatur, czekania na ten odpowiedni czas, rozczarowania itp. chyba jest tak ze im czlowiek jest starszy tym trudniej zachodzi sie w ciaze, chociaz na pewno to nie jest regula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planowałam dwoje dzieci i za pierwszym podejściem udało się.może z córka za drugim.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość route mobiel 666777
moze zrob jakies badania, zeby nie starac sie na darmo jesli cos jest z jednym was nie tak, do tego mozesz zaczac brac jakies witaminy, wiesiolek itd. powodzenia oczywiscie dbaj o siebie i meza - jedzcie swieze owoce, warzywa, avocado, rybe, oliwki, orzechy, troche sportu, zero palenia i tylko troszke wina :) bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluszkaa
dziekuje za odzew z waszej strony:) my jeszcze nie probowalismy,bedziemy dopiero probowac;) Ale juz teraz jestem w takim szoku,ze rece mi drza jak o tym mysle.Nie chce skrzywdzic dziecka,dlatego nie chce probowac i czekac 3 lat...Ze wzgledu na siebie i na meza,ktory jest jeszcze starszy niz ja.I na dzieciaczka,zeby nie byl chory albo zeby nie musial sie wstydzic za rodzicow-dziadkow.Ale tak bardzo bym chciala,tak bardzo bym chciala uslyszec ze uda sie za pierwszym razem.Z drugiej strony wdziedzie sie slyszy ze im bardziej sie chce tym mniej wychodzi.Ah...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość route mobiel 666777
jak macie taka mozliwosc to jedzcie na wakacje i tam przy szumie palm na pewno sie uda :), a najwaznijesze to nie robic z tego problemu i obsesji, na prawde mam nadzieje, ze wam sie uda i zycze zdrowia dla meza 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie staralam i jestem w ciazy od 2,5 miesiaca. mam 21 lat. Kochalismy sie bez prezerwatywy doslownie kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluszkaa
dziekuje:) kurcze,mam lzy w oczach,naprawde,tak milo uslyszec dobre slowa:) mam wielka nadzieje ze sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myśle, że musisz przestać myslec o tym, że chcesz spłodzić dzidziusia....rozlużnij się, wez zmęzem relaksującą kapiel, kolacja przy świecach, nastrój...jakies ekstra perfumy...romantyczna noc...kochaj się z nim nie myslac o tym, że musicie miec juz dzidziusia, ze macie konkretny cel....zafascynuj męza,może jakąs ekstra bielizną.... przytulajcie sie, a zobaczysz ze dzidzius bedzie szybciej niż myslisz.... no i nie oszczedzajcie sie w nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×