Suknia na wesele-brzuszek po dwójce dzieci

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/24/9710a78716de5971.jpg[/IMG][/URL] Błagam,doradzcie. 167cm wzrostu,waga 69kg,biust D.Czy moge sobie pozwolić na suknie podobna do tej?Chodzi mi dokładnie o ten pas,czy zakryje on zbedny tłuszczyk?

Szczerze mówiąc nie wiem, ale podniosę topik i stwierdzę, że kiecka jest bardzo fajna :) PS. Niestety większośc sukien jest prezentowana na wysokich, szczupłych kobietach, a na nich to i worek po kartoflach świetnie wygląda.

no czemu nie ta kokarda by chyba co nieco zakryla

tylko ten sliski material powinien byc grubszy bo bedzie wtedy sztywniejszy a jak bedzie cieniutki to na kazdej faldce sie oprze

To zależy od wcięcia w talii (Twojej)..

No właśnie,one wszystkie są ach i och...........ja niestety nosze rozmiar 42 i pomyślałam sobie,że może właśnie ten pas zakryje co nieco.Sukienka bedzie szyta na miare .Znalazłam jeszcze coś takiego.... http://images32.fotosik.pl/388/4914171338465bd4.jpg oczywiście chodzi mi o tą kokardę.I jeszcze jedna,ta ma znowu dekold w serce a ja z moim biustem raczej powinnam nosic takie...... http://images31.fotosik.pl/389/b3d3cfd5c927e480.jpg

Co do mojego wcięcia.............hmmm.Daje wiele do życzenia.Poprostu jest skromne.

nie sadze, taki material uwydatni wszystko, trzeba miec cialo modelki zeby go nosic, ale mozesz sobie uszyc podobna ze sztywniejszego mat dol a w gore wkomponowac gorset sznurowant z tylu. i zalatwi problem brzucha ;)

w stylu empire czyli ze stanem odcinanmy pod biustem bardzo ładnie maskuja brzuch

ale ten pas wcale nie jest na brzuchu tylko wyzej troche wg mnie majtki mocno sciagajace, albo gorset pod spod taki specjalny maskujacy brzuch tu duzo pomoze

http://www.allegro.pl/item462561890_sukienka_empire_bcbg_maxazria_kokarda_tren_0_xs_34.html ta jest śliczna np

Gorset odpada,mój biust go poprostu nie utrzyma.Co do materiału to mam nadzieję że krawcowa mi doradzi.

powiem tylko że znma ten ból :) Na weselu najesz się różnych rzeczy, popijesz alkoholem, brzuszek wydmie tak czy siak lepiej się nie stresować :),

nieformena - a co ma biust do gorsetu? przeciez masz go wszytego ponizej, jest integralna czescia sukienki. Wiem co mowie, bo sama mialam taka slubna. Jest bardzo wygodny pod warunkiem ze jest nieco krotszy na biodrach a dluzszy z przodu i tylu. Teraz nosze taki zwykly po ciazy i okropnie mnie bola kosci biodrowe od tego. A na biust porzadny stanik, zeby trzymal i ladnie wygladal :)

autorko, zdajesz sobie sprawe że ze swoja tuszą nie bedziesz tak wyglądać jak na zdjęciu? Jeszcze zostań przy tym kolorze to juz wogole będziesz wgladac jak ogórek konserwowy. Szczupłemu we wszystkim ladnie, a ak sie ma gdzie nie gdzie za duzo to własciwie wszystko jedno co ubierzesz.

przeciez ja napisałam,że chodzi mi o pas w sukni i ewentualnie dekold w tej ostatniej.Nie pisałam ani o kolorze ani o samej sukni.Co do gorsetu to wiem co piszę,dobry stanik do gorsetu i tak nie utrzyma dużego biustu.Duzy biust powinien mieć szerokie grube ramiaczka.Żle sie czuje w gorsecie i nie załoze go.Zastanawiałam sie czy pas w danej sukni jest dobry do zakrycia tego i owego.

I nie zgodze się z tym,że osoba która ma "swoja tuszę" nie ma co sie starać aby zatuszować to i owo tylko włożyc byle co.