ZDRADZIŁAM MĘŻA Z JEGO BRATEM ! ! !

2 wyjścia :)

Ja wczoraj wypiłam butelkę wina i się nie puściłam... Jestem chyba jakaś niemodna... Przegrałam życie?? Chyba powinnam skoczyć....:(

A właśnie ,że wie i czeka na twój ruch :D:D:D:D:D i to obojętnie jaki bo na każdy ma przygotowaną wersję działania

nie wiem czy to fikcja czy nie - dziewczyna zdradziła i żałuje - gorzej byłoby gdyby wyrzuty nie dotyczyły jej wcale

no ode mnie może i wieje:D ale bynajmniej żadnego swojego szwagra nie uwiodłam, czy chociażby nie przespałam sie. Hah dlatego śmieszy mnie fakt jaka tu próbujesz być biedna, niewinna, bo przecież piłaś winko ;]

domaga? moze i jego zapros na winko:))

A mnie najbardziej rozbawiło wytykanie przez autorkę głupoty innym:D:D:D:D:D:D

xyzed a moze po prostu wersja działania jest jedna? czyt. wypieprzyc babe w pieruny?

a to akurat standard :D

no wiesz bezedury - tak czy owak sytuacja nie należy do komfortowych

zgadza się :D tyle tylko,że ma różne warianty tego wypieprzenia :D

dogadali się w ramach testowania "towaru" teraz jeszcze przeleci ją tatuś a potem sprzedadzą do burdeliku....

szczerosctoniewada - no tak ... tyle ze to (potencjalne) wyjscie dla męża a nie dla autorki topicu

bo jak to wyjdzie na jaw to zarowno Ciebie z domu wypieerdoli maz jak i jego zaajebie wiec nie dygaj

topiku nie doczytałam ale powiem tylko jedno jesteście straszni Kobieta założyła temat żeby jej podpowiedzieć co ma zrobić, nie zadała pytania co o mnie sądzicie po tym co zrobiłam...wyzwijcie mnie od najorszych. Osobiście brzydzę się zdrad ale z drugiej strony nie wolno przekreślać kobiety bo widać że żałuje i nie chcestracić męża a błędy popełnia każdy takie czy nie inne. A tu naskoczyły na nią same ideały bo myślą że jak nie zdradzili to aureolę mają nad głową. Zauważyłam że jak zakłada temat facet który notorycznie zdradza żonę bez wyrzutów to się go jeszcze popiera bo to pewnia ma powód bo żonka mu nie daje i to dla dzieci robi że nie odchodzi.....żal. A typowy błąd i jakbyście mogli to ją na stosie spalicie.

nawet jak on się wygada to ,mąż jemu uwierzy a nie mnie ! chyba porozmawiam sobie z jego dziewczyną ,mam smsy od niego ,pokażę jej jaki z niego wierny chłopak.......

zrob to, chociaz tak sobie ulzyj

robi. tak trzymac. p.s wez jeszcze pod uwage dziadka. moze byc ciekawie.

a wy wszyscy tutaj jesteście święci ,tak ? nigdy nikomu nie zdażyło się zrobić czegoś co nie powinno się stać ? powiem dziewczynie jego o tym ,bo on mi ciągle teraz psze smy i wydzwania żebym się z nim spotkała ! a ja nie chce ... on tego chyba nie rozumie ,z drugiej strony nie wiem po co mialby mówić mojemu mężowi że się z nim przespałam ?! przecież on też będzie wtedy winny ,bo sam sprowokowal te sytację...

pisze * sytuację *

Kurcze jestem moherka bo nie zdradzilam nigdy mego meza:)) A to mi nowosc:))

a nikogo nie ruszyło,że jej mąż też ją kiedyś zdradził!!!!!!!!!!!!!Dziewczyna brata powinna się dowiedzieć....bracia widocznie lubią zdrady.Może chociaż ta dziewczyna ułoży sobie normalne życie

hah tak, dlatego w takim razie idz oczernic brata meza! Weź sie dziwko zastanow! kurewke z siebie robisz! I co tej dziewczynie powiesz? Hej przespalam sie z bratem mego meża a twoim facetem,a to skurwiel co ? Normalnie jak by mi taka przyszła to bym ja zajebala na miejscu ;/

ośmieszasz sie...normalne życze ci wiecej oleju w głowie.

mój mąż mnie zdradził 2 lata temu , miał 1,5 roku kochankę ,ja o niczym nie wiedziałam ,dowiedziałam się od ''uprzejmych'' koleżanek że widziano go z nią ... wkońcu przyznał się sam ,dalam mu ultimatum ,albo ja albo ona ! Został ze mną , próbowal wszystko naprawić ,rok było dobrze ,teraz znowu ciągle go nie ma w domu ! Pracować powinien do godziny 14 ,a jeszcze go nie ma w domu ,i tak codziennie ,przychodzi o 19-20 ,telefonu nie odbiera. Nie tłumacze się tym ,ale wiem że ta jego nieobecność napewno miała jakiś wpływ na to co zrobiłam ,wiem że nie powinnam ale czasu nie cofnę... Teraz żałuje ,jednocześnie chce z nim być dalej ... kocham go .

a powiedz jak Ty chcesz - rozumiem, że nie mówić mężowi i zeby mąż brata się odczepił tak?

jeśli macie tutaj mnie wyzywać od szmat ,kurew itd ,to nie piszcie wogóle bo to nie jest zabawne ! myślałam że szmaty pracują w burdelu i dają każdemu na prawo i lewo ? mnie się zdażyła taka sytacja 1 raz ! a i kasy za to nie bralam ,a dziwki tak robią...

ja bym chciała o tym zapomnieć żeby brat męża też nikomu o tym nie mówił ,całkowicie wymazać to z pamięci !~nie powinno tak się stać ,nie chce stracić męża :(

a co ty mi tu przedstawiasz jakies STEREOTYPY ;] nie każda dziwka robi w burdelu, nie każda dziwka bierze za to kase....

próbuję Ciebie zrozumieć - a jeśli Wasz związek oparty jest na zdradach może trzeba zastanowić się czy warto by trwał nadal - jeśli tak - odetnij wszystko grubą kreską - nie chodzi tu o ukrywanie zdrad, wracanie do nich - trzeba isć do przodu !!!! zbudować coś trwałego mocnego - odracanie się wstecz sprawi że cąły czas będziesz się potykać - nie ujdziesz do przodu - zapomnij o jego zdradach o swojej i walcz o Was na nowo