podpaski wielokrotnego użytku - zobaczcie kobietki co za kretynizm

http://www.zeberka.pl/art.php?id=1675 powariowali ci ludzie z takimi pomysłami :o

o masakra

:D Nie wiem jak to wejdzie w użycie to wylatuje z tej planety:P

podróż w czasie? jak za czasów naszych babć wata w bawełnianą tkaninę i gotowe :/

jestem pewna że zdecydowana większość kobiet wyśmieje ten pomysł... ale to naprawdę eko, przecież zwykłych podpasek nie da się potem przetworzyć i nic z nimi zrobić, a takie materiałowe mogą być kilka razy używane najlepiej aby były z materiału naturalnego żeby mógł się sam rozłożyć

Jeszcze nam potrzebny papier do dupy wielokrotnego użytku:O

magnolia - a jak to sobie wyobrażasz? Że ja na uczelni zmieniając podpaskę schowam zużytą do woreczka między książki? Ohyda.

myszzz -:D

gdyby je nawet za darmo rozdawali to ja ich nie chcę:)fuj wolę swoje starodawne poczciwe always zużytą zawijam a papierek i do kosza

wystarczyłoby, aby zaczęli produkować podpaski z materiałów biodegradowalnych - tzn. normalne, jednorazowe, ale żeby się rozkładały w środowisku. bo te, które teraz są, zwłaszcza te z siateczkami naprawdę dość mocno zanieczyszczają środowisko. podpaski do prania to chyba rzeczywiście przesada :D chociaż w gruncie rzeczy może i dałoby się do tego przystosować, pod warunkiem, że dopierałyby się normalnie w pralce, bez jakichś cyrków z gotowaniem itd. w sumie dość ciekawy pomysł.

no tak, poza domem używanie takich podpasek raczej definitywnie odpada :D

ze skrajności w skrajność -.-

Właśnie anyżówko :) Zdaję sobie sprawę z tego jak środki higieniczne zanieczyszczają środowisko, ale może istnieje inna droga - biodegradowalne materiały. Ktoś tam na forum przywołuje obraz naszych babek i prababek, ale pamiętajmy, że po pierwsze: czasy się zmieniły i naprawdę nie usmiecha mi się wracać do średniowiecza, po drugie: kobiety przebywały wtedy głównie w domach, nie pracowały zawodowo, nie studiowały, a i tak pewnie, gdyby miały mozliwość skorzystania z wygodniejszej ochrony, to by to zrobiły. Nikt nie lubi się męczyć, a dla mnie menstruacja jest wystarczającą "męką" samą w sobie.

na pranie tych podpasek? Eko? Poza tym, jak już ktoś napisał, jak zechcę być trendy to sobie będę prać bawełniane pieluchy a nie dawać zarobić grinpisom.