20stoparolatki

A ja jestem w trakcie remontu pokoju i już nie mogę - dwie osoby plus dziecko na 5m2.... A do tego ten wszechogarniający bajzel... Grrrrrrr! Emi Reewelka Onfim Dobrego dnia!

Ofimja dzowniłam kiedyś 1.5h do administracji, wiec 30 min to jeszcze nie koniec świata:)

Elfik qwoli wyjasnienia- nie atakowałam Ciebie, wręcz przeciwnie opisywałam Ci jak to jest na stazu i starałam się doradzić. Temat lepsze -gorsze studia\" dotyczył wypowiedzi madziczka i to do niego nawiązałam Raz napisałam do Ciebie z zapytaniem czy pijesz do mnie. Wytłumaczyłaś i ok sprawy nie ma. Niestety jest to forum na którym się pisze i nie mamy okazji porozmawiac ze sobą w cztery oczy stąd czasami wynikaja takie nieporozumienia typu to do mnie to do ciebie choć dana osoba pisała tylko i wyłącznie ogólnie. Wiadomo lepiej się wypowiada swoje zdanie aniżeli je pisze stąd czasami pytania typu o co Ci chodzi?... Onfim tak, tak było napisane w umowie

muszę trochę nadrobić bo mi się straszne zaległości zrobiły ;) ale to może troszkę później, bo teraz zmykam do łóżka - bo tak nawiasem mówiąc siedzę w domu na chorobowym - dopadło mnie zapalenie gardła, przedwczoraj to już całkiem głos straciłem no ale już jest lepiej przesyłam po dla każdej i miłego dzionka życzę

pasiasta reewelka no dobilam prawie do 1,5 h eh no nic ludzie na ostatnią chwilę załatwiają to cóż ja poradzę nic dzwonię dalej czarna acha rozumiem bytka :)

elfik - nie rozumiem twojej reakcji tj. opuszczania forum. Poza tym tochę niefajnie oceniasz że ty i jeszcze pare osób nie macie przyjemności przebywania z osobą taką jak ja choćby wirtualnie- teraz ty robisz przykrość. Do Reewelki też trochę nie w porządku się odniosłaś- sama byłam przy tym jak napisała do ciebie smsa i czekala ponad dobe aż odpiszesz.Zreszta wasza sprawa. ivette- to nie jest tak, że ja nie rozumiem słów angielskich które użyłaś, trochę mnie nie doceniasz.

No i widzisz Elfik jaka Ty naiwna jesteś! Jak jakiś czas temu ja, pomarańcza napisałam do Emi, że z niej chamka jakich mało, to mało mnie nie zjadłaś: \"(...) jak będziemy miały dość Emi to jej same o tym powiemy więc przymknij mordke pomarańczo bo rozminęłas sie z ogólnymi nastrojami (...)\" Tymczasem teraz sama zarzucasz jej chamstwo i agresję. A przecież na tym topicu to oczywista oczywistość, że kto nie jest z Emi, jest przeciwko niej. Wiele osób niegdys tu piszących boleśnie sie o tym przekonało - także i Ty. Mimo wszystko szkoda by było, że by topic rozpadł się przez kółko adoracji Emi :(

elfik to juz teraz wiesz, czemu tak tu rzadko piszę... a co do tematu studiów... ja się nie obraziłam, ani nie poczułam urażona... studiuje ekonomie, kierunek, który też wymaga wkucia regułek, praw, kodeksów itp, itd. Ale sama wiem, ile musiałam włozyć w to wysiłku, dodatkowo pracując, realizując inne swoje plany i marzenia. Ja nie mam na tym punkcie kompleksów, dlatego sformułowanie Madziczka w temacie studiów nie wpłynęlo na mnie tak \"destrukcyjnie\", jak na niektóre z Was. Chyba logiczne, że ktoś kto prykładał się do studiów, oczekuję fajnej pracy. I nieważne czy to prawo czy cokolwiek innego. Mam wrażenie, że co po niektóre, to czekają na małe przejęzyczenia, żeby tylko zapuścić atak. I zawsze robi się dwuosobowy front przeciw całej reszcie. I wcale nie dziwię się Elfikowi, że ma wątpliwości i nie chce podejmować pochopnych decyzji, Przecież dziewczyna ma za chwilę wesele i kupę wydatków. Ja też bym chciała pewnej pracy!! I bardzo rozśmieszyła się akcja z \"pomarańczowym fiutaskiem\". Przez chęć dowalenia forumowiczkom komuś tu pomyliły się nicki. Radzę większą koncentrację i skupienie:)

jednak mimo wszystko trochę niesprawiedliwie mnie oceniacie.

Wiecie co, to już w tej chwili jest nieprzyjemne. Tak jak któraś z was kiedyś napisała, że nikomu w sumie nie był mój powrót na topik potrzebny- racja. Teraz możecie się wszystkie powyżywać. Będziecie mnie teraz obwiniać że przeze mnie wam się topik rozpadł- proszę bardzo. Elfik- nie musisz uciekać z forum, zostawiam miejsce dla ciebie. Onfim- życzę powodzenia z mężem- jak coś to gg Madziczek- mimo wszystko mam nadzieję że przeze mnie nie poczułaś się zmieszana z błotem Ivette-powodzenia przy rozstaniu Trzymajcie się .

dziewczyny, nie zachowujcie się jak dzieciaki... Dorosłe jesteście chyba...

Skarbówka milczy swoją zajętością

Ofimbo może oni praktykują odkładanie słuchawki na bok z widełek i mają wszystko w nosie?

onfim jest 23 dzień m-ca, a więc zbliża się rozliczenie Vat-7. Wszyscy dzwonią w sprawie Vatu, więc to norma, że cięzko sie dodzwonić. Dzwoniłam na infolinię skarbówki?

dzwoniłaś*

reewelka możliwe mika dzwoniłam dali mi nr do informacji pit i tam staram się dodzwonić (w obszarze mojego us oczywiście)

No tak, trzeba sluchac madrych pomarancz ;) Dla mnie w szczegolnosci Emilunka i Rewelka to osoby, ktore ziona zawiscia. W gruncie rzeczy sa rozczarowane soba (pewnie slusznie...) i dlatego nie potrafia pogodzic sie z sukcesami innych. To sfrustrowane osoby, ktore w pracy nie potrafia byc asertywne ani powiedziec "nie" i musza sie gdzies wyladowac, najlepiej na forum, bo wtedy jedynie moga grac bohaterki... Byloby milo, gdyby stara ekipa wrocila a "ksiezniczki" wylewaly swoj jad gdzieindziej. Szkoda Bajki, Miki, teraz Elfika, wczesniej odeszly Agucha i Iwi. Zadna z nich nie byla idealna, ale kazda z nich prezentowala przeciez jakis poziom. Ale prostactwo Emi i Rewelki jest po prostu porazajace...

he he odebrali już wszystko wiem :) Ale czeka mnie nie miły telefon do pracodawcy

ljkhizffdxg -no i teraz Cię zaskoczę, bo nie zionę nienawiścią do nikogo. Widać, dla Ciebie forum jest Twoim światem jak masz takie spostrzeżenia, bo ja jestem asertywna, znam swoja wartość i przede wszystkim CIESZĘ się szczęściem innych bardziej, niż swoim. A sprzeczka zaczęła się z innego powodu, niż moja rzekoma zawiść czy zazdrość. No i z tego co mi wiadomo, to Agucha odeszła nie z mojego powodu. Ale żal mi Cię, że mylisz osoby, pojęcia i sytuacje. A ja jak przeżyłam 2 miesiące bez forum, to kolejne też przeżyję i powiem więcej-czuję się z tym bardzo dobrze. I możesz mi wytykać od księżniczek, bo zdanie osoby, która w ogóle mnie nie zna i ocenia tylko przez pryzmat swojego jakiegoś dziwnego zaślepienia jest mało ważne. Najważniejsze, że ja się czuję ze sobą dobrze, moi bliscy i przyjaciele.

Cześć Kochane Widzę, że tu pomarańczowo się zrobiło, ale nie wiem o co chodzi, bo od kilku dni w ogóle nie zagladałam, mam co nadrabiać , ale może dziś po pracy zajrzę w międzyczasie będę pichcić imieninową kolację dla Mojego. Buźka dla wszystkich

ita fajnie że wpadłaś ja nadal czekam na fotki psiaka :) Ktoś ma ochotę na kawkę to przesyłam

onfim dzięki za kawkę:) już jedną rano wypiłam ale tak mi się chce spać, że ledwo na oczy patrzę. ita hej, właśnie fotki pieska i jeszcze te z wycieczek co kiedyś miałaś przesłać;P

madziczek dobra kawa nie jest zła :D

onfim ano:D

madziczek taka oczywista oczywistość prawda :)

onfim prawda:)

zna się ktoś na pitach ? Mam nurtujące pytanie :)

onfim znam się na pitach, to pytaj:)

mika magiczne pytanie brzmi: jeśli pracodawca przysłał mi pit-11 z przed dwóch lat jako korektę pita-11 za 2007 rok bo zaniżono mi dochód ale zaliczka pobrana nie uległa zmianie i na obu pitach 11 wynosi tyle samo tzn ze pracodawca mi te pieniądze wypłacił i zaniżenie nastąpiło tylko w papierach czy też powinien mi wypłacić różnicę wynagrodzenia? Niestety nie jestem sama w stanie w dostępny mi sposób ocenić czy ja te pieniądze dostałam czy nie bo nie dostawałam rozliczenia do wypłaty tylko pieniądze na konto z dopiskiem wypłata

Co tak pusto się zrobiło?