co na Mikołaja

No takie losowanie się u nas sprawdziło, bo zamiast 10 kompletów kosmetyków po 10 zł dostałam np. 2 lata temu śliczny sweterek, który mi się przydał:) Dodam jeszcze, że dla dzieci robimy prezenty bez losowania, każde małżeństwo czy para kupuje coś dla każdego dziecka albo się składamy po 2,3 osoby na jedną droższą zabawkę.

Blondyna no ja też już części szczegółów nie pamiętam a mój syn ma 9 lat dopiero:P A dla 5,5 miesięcznego dziecka to chyba te klocki najlepsze. Na macie już długo nie poleży bo siadać zacznie ( o ile już nie siedzi) a bębenki to głośny sprzęt:P Ja kupiłam siostrzenicy cymbałki raz i moja siostra się potem śmiała, że się na niej chciałam za coś zemścić bo mała całymi dniami grała z zapałem:P hehe

zazdroszczę - u nas to nie przejdzie :( ile razy tłumaczyłam Kuzynce (Kuzyn i ja mamy wspólną Chrześnice) kupny coś razem, zrobimy zrzutkę, ale gdzie tam... Moja Kuzynka to co raz mówi że ona na dzieciach nie oszczędza, taka Pani, dziecku 6 letniemu kupuje soczki z gerbera "bo on tylko takie lub.." a Chrześnicy na mikołaja stempelki za 10zł, a na gwiazdkę misia za 30zł... a na brak kasy nie mogą narzekać... no nic walcze dalej :)

Chrześnice mam już z głowy - sama się wygadałą :) będzie piesek http://www.allegro.pl/item470460544_bb_piesek_rozowy_pysio_4_rasy_cobi_rekl_tv.html teraz jedynie reszta...

Dla 10-miesięcznego dziecka możecie kupić jakaś zabawke przypinaną do wuzka. Albo jak nie ma to kupcie kołyske. Dla 6-latki możecie kupic domek pet-shop albo normalny pet-shop Dla 11-letniej dziewczynki możecie kupić simsy. A dla kogoś starszego to nie wiem