Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnomidzis

jesyem z nim 1,5 roku a on...

Polecane posty

Gość smutnomidzis

nic nie wspomina o naszej przyszłości,ślubie itd czy to znaczy ze jest za młody? ma 23lata,ja tez ale mieszkamy daleko od siebie,i gdyby nie studia nie bylibysmy razem,ale skoncza sie studia i co dalej? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
odległosc nie jest przeszkoda w planowaniu przyszłosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
przepraszam za literówkę,miało byc oczwiściue "jestem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest tak zle..
ja zaczelam rozmowe o przyszłosci po 4,5 latach zwiazku a on mnie zostawil , bo sie przestraszyl:/ 26 lat ma:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
no nie ale boje sie że skoncza sie studia i skonczy sie związek... a on ani słowa... mówi ale raczej bardziej w ten sposób "będę ci zawsze tak gotował" albo czy"zawzse bedziesz mi tak robiła?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
chciałabym wiedzieć czy wyobraza sobie nas w przyszłości razem chociaz tyle ale nie wiem jak sie dowiedziec raczej wprost nie spytam... moze po jakiejs imprezie udam bardzo zmęczoną podchmieloną i cos tam wymamroczę "mogłes sobie znalexc kogos ze swojego miasta a tak to wszystko i tak nie ma sensu..." jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwny facet, mój co prawda ma 25 ja 22 lata, jesteśmy ze sobą 4,5 miesiaca a za dwa lata planujemy slub, gadamy o dzieciach o tym wszystkim jak sobie to wyobrażamy. Coś z Twoim facetem nie tak, nie jest pewny swoich uczuc albo zwyczajnie sie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
to że sie boi to wiem bo widzę czasami cos tam zartuje że małżenstwo to takie wiezeinie i akie dziecinne gadanie a ja chciałabym wierdziec teraz czy trace czas czy jest na co czekać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
mozna i tak;p chociaz u nas to jest praktycznie cały czas rozmowa o przyszłosci razem:) a jak mam jakies watpliwosci to sie odrazu pytam jeden telefon i wszystko wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
ostatnio mówie mu ża kolezanka szuka meza bo sie spytał co tam u niej bo sie dawno z nia nie widzielismy,a on że "homrony jej skaczą? chce chomika i domu z ogródkiem? moze daj jej swoje tabletki..." maskara ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
tak mu powiedz, to sie zacznie zastanawiac czy aby nie ma racji... a dlaczego nie mozesz zapytac normalnie? "co bedzie z nami po studiach, zostajemy tutaj i szukamy pracy na miejscu?" okresli to jakos przyszlosc, a nie bedzie wprost pytaniem o slub. jak powie ze jeszcze o tym nie myslal to powiedz ze Ty owszem, i ze na przyklad chcialabys pracowac w miejscowym (tu wstawic cokolwiek co chcesz). Jak sie wciagnie w rozmowe to moze cos powie konkretnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
nie pytałam bo nie wiem jak nie chce naciskać bo sie przestraszy ale chciałabym cos wiedzieć :( nie wiem jak nie chce pytac "co z nami po studiach?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
no to ej, nie chcesz pytac a chcesz wiedziec?? nie zapytasz to sie nie dowiesz. skad takie jakies obawy przed normalnym pytaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
nie wiem czy takim normalnym to młody facet nie chce go przestraszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbcbbcb
Kobiety,czy wam tylko na jednym zalezy,na włozeniu obraczki na palec.Ciesz sie chwila autorko a nie planuj.Jezli macie byc ze soba,to bedziecie ,a jezxli nie macie byc ze osba,to nawet najszczegolniejsze plany przyszłosciowe wam nic nie pomoga,bo sie po jakims czasiemozecie rozstac.Rozumiem jak kobiieta ma po 30,to wtedy moze sie bac,ale młode kozy czego sie boja:-) staropanienstwa ?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w.w.w.
ale przeciez nie bedziesz pytac "kiedy sie ze mna ozenisz" tylko "co planujesz po studiach" :) z planów po studiach dowiesz sie czy on planuje wrocic do siebie czy zostac tu gdzie jestescie razem. powiedz o swoich planach odnosnie ŻYCIA po studiach a nie ZWIĄZKU po studiach. Jak umiecie normalnie rozmawiac to wielu rzeczy sie dowiesz. przynajmniej wielu zalozeń :) a jak wyjdzie to wiesz, zycie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
a jak okaze sie ze mnie tam w ogóle nie bedzioe? to co zerwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
dobre 4,5 mies razem i śub planuja za 2 lata. Ja po takim czasie nawet neiwiedziałam ile bedziemy razem. Przez pierwszysch kilka meis widzi sie partnera idealnego, dopiero jak opadnie zauroczenie wyhodza wady partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
a jak mowi ze zawsze beddzie ci gotował to dobrze jest, my tez nie rozmawialismy o tym kiedy bedzie slub, tyko on zawsze mi mwoil ze bedziemy razem, ze bedzie mnie zawsze kochal i bedziemy szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnomidzis
dokładnie lolka po tak krótkim czasie to my sie spotykalismy i chodzilismy za łapke po parku przez pare godzin i tyle pierwszy raz powiedział ze mnie kocha po jakichs 8-9 miesiącach,seks po ponad roku :p dlatego zastanawiam sie co dalej i jak nie zepsuc ale chciałabym cos wiedzieć i stąd to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×