Jest ktos kto NIE obchodzi dzisiaj haloween

i po prostu bedzie siedzial sobie w domu i nic nie robil/pil przed tv/czytal ksiazke/pojdzie wczesniej spac? Czy tylko ja czuje sie tu wyobcowana?;)

jeśli to cię obcuje tzn że jesteś gupia

jestem glupia i robie z polykiem bezsens jak bezsens, kazda okazja do imprezy jest dobra - tylko smiac mi sie chce jak pomysle o doroslych 30letnch ludziach przebranych za mumie :P

A to jakiś obowiązek żeby obchodzić Haloween?? Nie rajcuje mnie ta zabawa, więc nie będę w żaden sposób świętować.

no to super ze ktos sie znalazl, myslalam juz ze jestem jedyna, ktora jakos nie podlapala nowej, amerykanskiej tradycji;)

ja nigdy sie w to nie bawie wole andrzejki osatki a nie jeakies amerykanskie wymysly;)

nie lubie tego swieta ..tylko dzisiaj te dzieciaki beda lazily i prosily o cokierki w zeszlym roku nie bylam przygotowana wiec te bacory pomalowaly mi dom

ani święta zmarłych ani haloween tylko spędzę weekend w pustym akademiku i będę się śmiać z ludzi wiszących na szybach w zapchanych pociągach.

wlasnie!;) a w przedszkolu pani powiedziala wczoraj dzieciom, ze beda dzisiaj w domach wycinac dynie i wstawiac w nie siweczki - no i przychodzi do nas rano nasz szkodnik i nam to oznajmia. i co zrobic?:o

pewnie takich osob jak my jest duzo wiecej:)

ja się nigdzie nie wybieram

Psychiczna idz i opieprz ta przedszkolanke czy tam nauczycielke:D:D:D:D

my tam ogladamy dzisiaj film, kupujemy sobie 2butelki wina, robie dobra kolacje i posiedzimy pewnie do 23ej, po czym zdusimy komara;) weekend jak weekend:P

Haloween jeszcze się w Polsce na tyle nie przyjęło i ma wielu przeciwników. Tortura to jest w Christmas albo Sylwestra dla osób samotnych, którym trudniej wykręcić się ideologią antyhamerykańską.

MYsle ze wlasnie ludziom samotny jes latwiej wkrecic sie na takie imprezy pewnie sa wtedy organizoane specjalne imprez dla singli;)

hallooween dla singli jest u mnie w miescie, powaznie!! setunia, dzisiaj sie wlasnie wybieram, przesada to jest, gruuuuba przesada:o a w ogole mam do ciebie sentyment bo moj pies nazywa sie Seti:P:P

Ja nie obchodzę Haloween. Mam dziś ważniejsze święto- urodziny :)

ja też nie obchodzę; piątek spędzę nad książką ;) albo raczej piątkowy wieczór...

crka - najlepszego!!! :D

Psychiczna to do boju!! a co do psa Twojego to na mnie tu niektorzy tez seti wolaja:D ;)

Ja też nie obchodzę tego \"swięta\" , nie podoba mi się. A dzieciom zamykam drzwi albo nie otwieram :P

ani dzisiaj ani nigdy ;) i nie jestem osoba samotna, wiec nie szukam na sile tlumaczen :P

Ja nie obchodzę.

Corka 100lat!!!!:)

ja też nie obchodzę i dobrze mi z tymmmmmmmmmmmmm!!!!!!!!! :D

ja nigdy nie obchodzę. jutro rano rodzina się zjeżdża to trzeba być w stanie;)

Dziękuję :) Ale powiem wam, że to nieco trudne mieć urodziny dzień przed Wszystkimi Świętymi- jak byłam nastolatką, to latałam z mamą po mieście za zniczami i chryzantemami. I zawsze było mi smutno, że wszyscy tylko o tym gadają, chociaż pamiętali tez o mnie, ale tak jakby z boku. A potem się zbuntowałam i znicze i kwiaty były kupowane wcześniej i skończyły się "grobowe" urodziny :)

Ja też nie obchodzę żadnych Hallowen-ów, Walentynek i innych tego tupu tandeciarskich, prosto zza Oceanu niby-świąt. Takie uroczystości wymyślono w USA tylko po to zeby produceńci gadżetów na takie okazje mogli zarabiać. Pfff ale mi to frajda.

wiecie co, to moze i byloby fajne ale ma sie nijak do naszej tradycji. Nie to, zebym byla fanatyczka i zeby mi sie to podobalo, ale badz co badz, Swieto Zmarlych w Polsce to siweto nostalgiczne, dekadenckie, czas zadumy, refleksji, czesto tez bilansu, a jeszcze czesciej ubolewania nad zyciem, soba, zmarlymi bliskimi, placzu i smutku. A tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy przychodzi tradycja tanca, swawoli i hulanek, picia na umor, imprezowania, frajdy i zabawy. A nastepnego dnia, wszyscy skacowani, pochylaja sie nad grobami ledwie celujac zapalniczka w knot. No to albo w lewo albo w prawo.

JA !!! Obchodzę za to dziś urodziny :D