Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia....

Była mojego faceta napisala do niego esa, a ja...

Polecane posty

Napewno tego tak nie zostawie jak bedzie po 10 razy dziennie do niego pisała....niedługo zamieszkamy razem i bede miała stałą kontrolę :) Mam nadzieje ze ona sie dowie jak najszybciej o naszych zareczynach i szlag ja trafi na miejscu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annusia.
Ja mieszkam ze swoim facetem i 100% pewności nie mam czy mnie nie oszukuje :P pare razy mnie zawiódł i to poważnie... chociaż mimo tego iż teraz jest ok... tak bym sobie tego nie tłumaczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone i bure chodź ze mną
przyjaciółka mojego narzeczonego nawet wiedziała pierwsza o naszych zaręczynach i dacie ślubu planowanej :( o cholera. ja chyba jestem ślepa :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwone i bure chodź ze mną
no cholera ja też dochodzę do takiego wniosku :( ale my już razem 10 lat jesteśmy :( tak by mnie oszukiwał długo że mnie kocha? i chciał sie ze mną ożenić? przecież mógłby z nią gdyby chciał. ja jestem chyba naiwna jak Ty. choć ja też nie jestem fair. no życie jest posrane, fałszywe, pełne obłudy i kłamstwa myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze tak sie wtrace to istnieje cos takiego jak przyjazn miedzy kobieta a facetem ? tzn zupelnie bez zadnych podtekstow sexualnych :D ? no chyba ze nie sa wogole w swoim typie / nie sa atrakcyjni dla siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annusia.
a przyjaciółka mojego pouczała mnie o zaufaniu do własnego chłopaka kiedy upomniałam ją kiedy nie ładnie się o mnie wyrażała ;] sadziła iż zazdrosna jestem aż do tego stopnia jaki wykreowała sobie w swej główce... bo tak naprawdę nic o mnie nie wiedziała i nie wie ...wszystko to były jej chore wymysły... a wiecie co jest najlepsze? iż sama została zdradzana i porabiana :D dalej jest z tym gościem i pewnie bezgranicznie mu ufa :)) no ale nic takie osoby jak najbardziej powinny prawic innym o zaufaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annusia.
Muniek... raczej tak :) sama miałam przyjaciela który był jedynie przyjacielem i nigdy mi do głowy nie przyszło zeby coś więcej i jemu też bo ma dziewczyne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ annusia. :) bardzo sie ciesze :) ale glowy nie dam ze on nie mial jakis planow :D no moze nic mu z nich nie wyszlo, albo bal sie ze dziewczyna sie dowie :) tak czy inaczej, nie ufaj facetom ... ... ja sam sobie nie ufam do konca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za takie zagrywki,to cie rzuci ja napisalam do bylej mojego obecnego "witaj aniu!kamilek ma grafik na dom,raz jest ze mna,a raz z toba,na domek jezdzi codzien z inna" :P i ja go rzucilam i ona jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345676
a ja bym tam mu zrobiłam awanture . skoro zakładasz taki topic to cie to meczy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345676
zrobiła miało byc a nie zrobiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ja bym tam mu zrobiłam awanture " i jeszcze patelka przez łeb ... moze sie czegos nauczy najlepiej taka teflonowa :classic_cool: lepiej ciagnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345676
Muniek ty zaczepna cholero :) no ja to jestem z tych wrednych raczej ale patelni to bym nie uzywała .A wiem ze facetom to czasami lepiej wykrzyczec cos wtedy dooooociera :) spokojna rozmowa to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annusia.
i dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muniek myślę że nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko męska chyba że facet jest gejem, inaczej z jednej lub z drugiej strony może wystąpić chęć na coś więcej. Autorko topiku nie bądź taka pewna na 200% swego faceta bo możesz się pomylić. Trzeba ufać ale lepiej mieć sytuacje pod kontrolą, to się nazywa ograniczone zaufanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
w pewnym wieku dochodzi się do wniosku, że najważniejsze jest dobre samopoczucie i szacunek do samej siebie jesli Twój facet nie potrafi zatrzasnąć za sobą drzwi i jedna nogą tkwi w nowym związku, ale jeszcze zagląda co jest za drzwiami u 'eks' - to źle zasada jest prosta: zamykasz drzwi, zostawiasz tam była i zaczynasz nowy etap - jesli się tak stanie, żadna ze stron nie ma poczucia, ze w zwiazku robi sie tłumnie a jesli to eks sie dobija do drzwi, to obydwoje powinniscie jej powiedzieć, że sorry, ale 'zajete'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ hellbelle dokladnie :) no moze jeszcze oprocz tego ze jest gejem, to jesli kobieta/dziewczyna odpycha go pod wzgledem wygladu ;) @ 12345676 "A wiem ze facetom to czasami lepiej wykrzyczec cos wtedy dooooociera" tylko jak krzyczysz to jakies krotkie zdania ... pozniej ciezko zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikjja
do mjego faceta pisala na gg była psychicznie chora, on nie chcial byc wredny i czasem odpisywal-pisal co u niego itp ale ona dostala zupelnego swira- np jak nie chcial z nia pisac to mu wysylala z miliona numerow gg wiadomosci polegajace na nielogicznych ciagach znakow no i przestal jej odpisywac urwal kontakt znam dobrze mojego faceta-wiem,ze boli go fakt, ze po byciu z kims przez jakims czas, po tylu latach nie mogą nawet raz na 3 miesiace porozmawiac NORMALNIE samej mi ylo przykro,ze zmoim bylym nie moge zwyczajnie pogadac tak o-czy u niego ok itp no ale w kazdym razie-pisanie codziennie 10 smsow to lekka przesada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikjja
nie zgadzam sie, ze nie ma przyjazni damsko meskiej mam kumpli od 15 lat, jeszcze ze szkoly i nie rozumiem dlaczego mialabym rezygnowac z przyjazni -tylko dlatego,ze mam faceta? bezsensu;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×