nie wiem co myslec

bylismy razem na imprezie ja i moj chlopak byli tam jego znajomi i dziewczyna.on caly czas ja zaczepial dogadywa jej smial sie razem z nia ona zreszta z nim tez ,to taka rozywkowa fajna dziewyna a ja jestem raczej spokojna i zdystansowana.czulam sie jak ebilka bo mialam wrazenie ze mój facet podrywa ja,do mnie jest w stanie sie nie odzywac 10 minut kiedy siedzimy razem a jestesmy razem juz bardzo dlugo,tak jakby nie mial o czym ze mna rozmawiac.zmartwilo mnie to bo widze jak dobrze bawi sie w obecnosci innej kobiety.czy ja jestem jakims wampirem emocjonalnym? tzn ze on mnie nie kocha?co myslicie o takim zachowsaniu?

"tzn ze on mnie nie kocha?co myslicie o takim zachowsaniu?" owszem nie kocha Cie nie posiada elementarnych zasad kultury ciagnie go do innych dziewczyn moim zdaniem to po prostu chamstwo raz ze jestescie razem, a dwa ze przyszliscie tam razem, a nie po to zeby on zabawial inne panienki :o ja bym go zostawil ... on sie juz nie zmieni niestety ... a jesli juz to tylko in minus poszukaj sobie jakiegos normalnego chlopaka "czy ja jestem jakims wampirem emocjonalnym" nie, nie jestes i nie daj sobie pod zadnym pozorem wmowic ze jego zachowanie to Twoja wina taki facet to dupa a nie facet takie moje zdanie jest :)