Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość haesejka

POMÓŻCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość haesejka

jestem siostra 33 letniego faceta i wlasnie o niego tu chodzi... ostatnio zdal sobie sprawe ze ma tyle lat i nadal jest sam-nie ma kobiety nie ma zony nie ma rodziny.... tego szoku dostal po stracie kogos bliskiego... nie jest tak ze nikogo nie szukal, szukal ale jak twierdzi nie znalazl... popada w depresje (przynajmniej tak ja to oceniam)- twierdzi ze zostanie do konca zycia sam, ze nie ma juz czasu na "szukanie"- przez to wszytsko nie spi po nocach (po mimo brania lekow i tak nie moze spac -cala noc sie kreci, bardzo sie poci,) nawet jesli zasnie to jest to 10 minut pozniej raptownie nim rzuca, sciska oczy podczas tego krotkiego snu.... blagam pomozcie mi!!! co ja mam zrobic by zyl normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaa
Hhmm.. zapoznaj go z kimś.. z jakąś kobietą.. niech się pospotykają trochę i wogóle.. innego pomysłu nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haesejka
to nie jest takie proste bo miedzy nami jest roznica 11 lat..po drugie ja nie obradzam sie w zyciu towarzyskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiiiiiiiiiiiii
A nie może siąść na randkach internetowych i pomejlować z jakimiś dziewczynami? Sama tak robiłam, szukając chłopaka i poznałam suuuper ludzi, a ile emocji w oczekiwaniu na wiadomość. Moi przyjaciele też siedzieli na randkach netowych. Żaden wstyd, a super zabawa. Na czacie też można kogoś poznać. Ale polecam te tematyczne, nie regionalne. Swego czasu przesiadywałam na czacie fotografików. Poznałam super ludzi. Gadaliśmy do samego rana. Ach, co to za czasy były ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak naprawdę to niewiele możesz zrobić. Przecież nie sprawisz, że spotka fajną i wolną dziewczynę, którą pokocha z wzajemnością , z którą założy rodzinę, będzie miał gromadkę dzieci :( On czuje się samotny, bo nikt Go nie kocha. Ma Ciebie ( siostrę), zapewne też znajomych, którzy życzą Mu dobrze, ale to nie to samo co miłość do kobiety i bycie z nią każdego dnia. Nie jest łatwo zabić w sobie pragnienie bycia kochanym, pragnienie dotyku, bliskości, przytulania. Może rada \'\'miiiiiiiiiiiiiii\'\' jest dobra, nie wiem. Jak dla mnie to Jemu może pomóc tylko cud - przypadek, zrządzenie losu jak zwał tak zwał - i pozna kogoś kto sprawi, ze zapomni o samotności. Bo tabletki to złudna pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne ...
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boordeolasdasd
niech idzie do burdelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×