Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stolicznaja

Kto kiedykolwiek pil alkohol na pusty zoladek?

Polecane posty

Gość stolicznaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezwycięzony reżim Platformy
ja, 50%, ekstra sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolicznaja
chyba zartujesz i jak sie czules?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amożeby
ja kiedys sie bardzo odchudzalam, glodowki, te sprawy, ale alkoholu nie umielam sobie odmowic;) tyle, ze w takich sytuacjach dwa kielonki czasem zwalaja z nog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolicznaja
ja tez nie umiem sobie odmowic alkoholu i wlasnie pije 4-go drona na pusty zoladek- rano tylko maslanke pilam . Boje sie ze jutro bede chora choc az takiej bani nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolicznaja
malo tego po tej maslance mnie przeczyscilo 2 razy wiec juz tam zadnego "podkladu" nie mam ale nawet nie czuje az takiego glodu tylko czesto latam siku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katecheta z lublina
wrzodow jak wrzodow ale wspolczuje twojej watrobie!! opamietaj sie czlowieku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolicznaja
nie pale, nie zazywam zadnych narkotykow, rzadko jem cos konkretnego wiec jedyna moja uzywka to alkohol. menele stedydowcy , cpuny bardziej obcizaja watrobe, zoladek czy nawet nerki i jakos maja sie dobrze ale przeciez ja nie pije na umor wiec prosze mnie nie straszyc. Wezcie np pod uwahe gwiazdy rocka! oni to dopiero daja czadu: narkotyki, alkohol i kto wie co jeszcze i zyja sobie spokojnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podkumisarz Cipaska
czysciocha denaturujesz sluzowke zoladka a potem utrwalasz ja piwkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj picie na pusty zoladek nie jest fajna sparwa . Dzien przed matura bylam na urodzinach kumpeli ,wczesniej nic nie jadlam jakos apetytu nie mialam ale pic nie mialam zamiaru wzak musialam rano wstac gdyz o godz 9.00 zaczynal sie egzamin ale wyszlo jak wyszlo ,napieprdolilam sie w 3 dupy na pusto a potem jesc mi sie zachcialo wiec zjadlam i to bylo zle posunięcie :O Wracajac do domu (brat samochodem odwozil mimo iz mialam 10 krokow) staralam sie udawac trzezwo ale jak stanelam przed drzwiami domu zrobilo mi sie niedobrze :) mama otworzyla drzwi i Ja dumna corka odrazu polecialam do kibelka wzracac cala tresc zoladkowa z calego tygodnia .Na dugi dzien mialam taaaaaaaaaaaakiego kaca ze sie w glowie nie miesci ,nie mialam sily zwlec sie z lozka ,beczalam ze nie ide na mature ale niestety isc musialam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytuacja sprzed niecalego roku : z kumpelami na studiach postanowilysmy sie napic ,na 3 kobity kupilysmy 0,7 plus po 3 piwa .Nie bardzo usmiachalo mi sie piciegdyz bylam na ostrej diecie ale co tam ,kolezankom sie nie odmiawia, prawda?;) Juz po 3 kieluszki bylam dobrze wstawiona ale coz wszak niewymiekne :D Jakos dotrawalam do konca ale jeny co rano bylo?musialysmy rano wsatc gdyz mialysmy zajecia i egzamin :O moze i nie uwierzycie ale rano bylam jeszcze pijana , w wannie biorac szalera o malo co sie nieposlizgnelam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość von JC
Ja zawsze na pusty pije i jakos normalnie sie czuje ;p No ale jak sie pije od podstawowki, to sie tak ma, heh... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z rana na kaca najlepsze piwo !!! mniam,mniam, na pusty zoladek oczywiscie :) ja zawsze jak pije to juz przez np.3 lub 4 dni i wtedy nic nie jem tylko na pusty zoladek non toper leje ...i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Made no chbya zartujesz:D mnie sie ze dwa razy moze tak zdarzylo;) wyjatkowe sytuacje;) sama nie pilam!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no powaznie :) ja sama tez nie pije tylko zawsze ze znajomymi a to ze my zawsze robimy wypasione imprezy to sie koncza po kilku dniach :) naprawde fajnie jest mimo tego ze moze to glupio teraz brzmiec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np.nie lubie wodki,wina pije tylko piwo bo je uwielbiam :) i po wypicviu 2 piw juz mam zapchany zoladek i nawet nie chce mi sie jesc.Po wodce i winie niestety odrazu mnie cofa wiec nawet jabym chciala sie tym spic to podejrzewam ze szybiej wyladowalabym w wc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ez nie lubie wodki chbya ze w drinkach wino lubie polwytrawne najlepiej:) piwo tez lubie najbardziej chbya:d TYLKO ZE JA P PIWIE MAM APETYT WIEKSZ:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak lepsze drinki ale wodka jak wlasnej roboty to lux najlepszy alkohol do picia :) piwo tez lubie ale trzeba pic hetrolitrami :o a apetyt to mam straszny po obu trunkach.....:o i jeszcze straszna mam ochote.... :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe tez bym tak chciala ale niestety...... i tak imprezuje cala noc jadac na piwie,rano wstaje na totalnym kacy i nie moge nicvzego do ust wlozyc bo sie wymiotowac chce i zbawieniem jedynym dla mnie jest piwo....zawsze pomaga,tylko ze wyije z 2 lub 3 piwa tak na kaca i zalącza mi sie zyłka do picia i znowu mi sie jesc nie chce tylko ide do znajomych i znowu caly dzien grzania L9 i tak potrafi byc przez 3 lub 4 dni-zalezy kiedy musze isc do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pilam
szybko mnie wzielo a potem mialam takie zyganie ze szkoda gadac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
ja tam czasami piwo na pusty żołądek piję, ale jak wódkę czy coś innego to zawsze zagrywam więc po 3 czy 4 kieliszku jestem już najedzona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie upilam
w piatek bylam w knajpie do 3 rano wiadomo piwo i drinki a rano na 6 na statek czyscic poklad ;)) lo matko w tym dniu byly fale czyszcze lusterko i lustro sie chwialo ..to byl koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
więc potem można se dalej pić :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×