pytanie dla kobiet 40 -letnich

dzięki za nadzieję :)

ale przeraził mnie ten nawał propozycji dla faceta, pomimo że napisałam że ma dziecko to nie przeszkadza, zgłaszają się młode, rówieśniczki i starsze.

Zmiatam do świata realnego;) Nena powodzenia , pozostałym kobietkon też :) Dużo zależy od nastawienia :) Uważam że w każym wieku jest szansa na miłość i szczęsliwe ułożenie sobie życia:) Ale już tak mam ;) Niepoprawny optymizm :)

Kiedyś - w ramach zdobywania nowych doświadczeń życiowych :-) - umieściłam 2 profile na portalu randkowym - na jedno, bez zdjęcia, ale za to z pięknymi i mądrymi opisami - nie napisał nikt! Za to na drugi - gdzie umieściłam zdjęcie składające się głównie z nóg :-) napisało mnóstwo facetów, w dodatku z propozycjami.... małżeństwa, tak od razu i po prostu....

faceci to dziwne stworzenia,ale fajnie ,że są!

ja po rozwodzie w wieku 36 lat z dwojka dzieci ulozylam sobie zycie;)) zeby nie bylo- laska ze mnie jest ;)) a on tez niczego sobie ;))i tak to ciagniemy 5 rok .

jest się z kogo pośmiać! :-)

szkoda,że faceci się nie wypowiedzieli :(

nooo, tak moze byc ..............

dlaczego?

Wmawiasz sobie, chyba na łeb upadłaś. 35 lat to juz pozamiatane. Nikt nie bedzie chciał z tobą być. Za 5 lat bedziesz miala 40 a potem to juz dla kobiety blizej niz dalej jesli chodzi o totalne zestarzenie sie. Jestem facetem i mam 38 lat, ale nie wybrażama sobie, ani nikt z moich kolegów, żeby związać sie z kobietą która ma 35 lat. Kobiety, choc przykro o tym pisać - bardzo szybko po 30stce sie starzeja. Sa nieliczne wyjatki, gdzie ten proces troszkę wolniej przebiega, ale generalnie juz widac bardzo wyraznie oznaki błyskawicznego starzenia sie. szczerze mówiac ja - zadbany szczupły mlodo wyglądający facet - wstdyziłbym sie pokazac z 40-stką wsrod znajomych. Nie mówiąc już o przykrych doznaniach estetycznych.

aleś głupi!!! To ja wstydziłabym sę z takim bałwanem pokazywać na spotkaniach towarzyskich!

rozumiem młodziaków, którzy chca bzykać 35 tki czy 40stki. Tez taki byłem. Powody są dwa: ciekawość jak to jest ze starą kobietą, no i kolegom można sie pochwalić, ze stuknąłem kogos w wieku matki. Ale w dorosłym życiu na mysl o rżnieciu 40stki zimno mi sie robiło w żoładku. Wiem, ze faceci maja żony w tym wieku i sa przywyczajeni, ale każdy facet miał by problem z przełamaniem sie. Nie dotknąłbym kobiety po 35tce nawet w gumowej rękawiczce. Moja żoneczka ma teraz 26 lat. To jest coś, zanim sie zestarzeje zdąże sie do tego przyzwyczaić albo .... znajdę coś młodszego, hehe.

Macie, oczywiście, i to większą, niż dziewczyny dwudziestoparoletnie. Choćby dlatego, że większość mężczyzn odpowiednią dla kobiety dojrzałość psychiczną, społeczną, emocjonalną itd. osiągają kilka, kilkanaście lat później niż kobiety. Jeśli szukasz, Neno, to rozejrzyj się wśród facetów po pięćdziesiątce, bo z reguły oni maja już za sobą okres burz, przewrotów życiowych, które przeciętny czterdziestolatek ma jeszcze przed sobą . Te wypowiedzi czterdziestolatków są chyba dobrym dowodem na poparcie mojego poglądu, męskiego zreszta poglądu :)

osiąga * ;)

kafatranka, a można wiedzieć na jakim portalu założyłaś te konta? :)

facet to stary dziad - gdy byłam młodsza- to podobali mi się tacy, owszem. Ale teraz, gdy sama mam tyle mniej więcej lat - wolę młodszych. Wyglądam dużo młodziej, podrywają mnie młodsi - i nigdy się nie przyznaję ile mam lat. Przeważnie mówię, że 30. Faceci szybko robią się zdziadziali i paskudni. I nie wyobrażam sobie związku ze starszym. Owszem - mój mąż jest starszy ode mnie, ale nie mieszkam z nim, nie widuję go i tylko przypominam sobie o nim gdy na koncie mam napływ gotówki. Do pokazywania, seksu i kochania - są młodsi!

żałośni faceci!Tylko dwudziestki? O zakład idę,że Monikę Bellucci, Sharon Stone lub Nicole Kidman z łózka nie wyrzuciliby. A maja ponad 40 lat!

Nena2008: macie.

kot1 macie?co?macie? ;)

Te wypowiedzi niby pochodzące od facetów to chyba nędzna prowokacja:D Nie wierzę,że można być tak infantylnym i zidiociałym w tak podeszłym wieku:P Do tego kolesia od gumowej rękawiczki --- człowieku, do bzykania można sobie znaleźć kogoś bardziej inteligentnego,z którym po akcie można sobie o czymś porozmawiać.A nie tylko spełnić swą powinność i ze wstrętem odwrócić się do sciany, jak to pewnie czyni ta Twoja 26-latka,o ile nie jest ona tworem Twej chorej wyobraźni:P

albo powie :50 złotych się nalezy! pomyśli:stary zgredzie!

Nena2008---50 zł za zobaczenie sflaczałego i nic nie wartego członka(nie mówiąc już o jakiejkolwiek akcji)to chyba grubo zawyżona stawka:D

Nena2008: nie udawaj, że zapomniałaś, o co pytasz:-D Oczywiście, że wiek nie ma nic wspólnego z szansą na Miłość:-)

hmmmm, nie ma?Fajnie. Ale dlaczego nie mogę jej przezywać?

Nena: a kto/co Ci zabrania??? Takiego prawa nie ma nikt! Tylko Ty Sama.

sama? Nie myślę,że nie! Jestem gotowa na miłość, raczej na Miłość.Ale nie ma w okolicy mnie nikogo.I taka jest prawda!

Co za głupie pytanie. OCZYWIŚCIE!!! Niedawno zerwałam z facetem który kochał mnie do sxaleństwa własnie jak miłam równo 40 lat. Po latach wszystko amarło. teraz oszalał na moim punkcie 31 latek. Zamieszkalismy razem tydzień temu i juz gada o slubie, żebym mu nie zwiała. 40 to najpiekniejszy wiek dla kobiety, mysle że tak do 50 - potem to juz zaczniemy sie "sypać" :D

męzczyzni ktorzy sie mną interesują są zonaci lub mają 3 dzieci :O lub są młodzi nawet 25 letni a ja takich nie chcę, nie wiem gdzie szukac, mam za sobą kilka spotkań z wydawałoby sie normalnymi panami z netu, okazalo sie ze chodzi o niezobowiązujący seks, w pracy nie ma na im oka zawiesic, kolezanki same rozwódki bez męskiego towarzystwa :-(

No tak faceci po 40tce mają zdecydowanie lepiej :D Potwierdzam :)