Rozstanie, a ciąża?

Nie układa nam się z narzeczonym od momentu jak zaczęliśmy mieszkać razem, tzn. zaczęliśmy sie kłócić. Jestem w 4 miesiącu ciąży, teraz jest coraz gorzej. On bardzo chciał dziecka, teraz mu sie odwidziało. Tzn. chce dziecka, ale uważa, że my powinniśmy się rozejść Dla niego kłótnie to koniec związku. Co robić?

up

Wspólne mieszkanie to bardzo dobry pomysł. Otwiera oczy na wiele spraw, których podczas randek nie mamy szans dostrzec. Albo się dotrzecie albo nic z tego nie będzie. Wiele par na początku się ściera, a potem jest wszystko OK. Pogadaj szczerze z facetem i uświadom go, że teraz nie jesteście tylko we dwoje, bo będzie też dziecko. Niech się postara trochę, bo Ty też masz ciężko. W ciąży hormony szaleją, niech przeczeka, wykaże trochę cierpliwości. Nie podejmujcie pochopnych decyzji!

Wspólne mieszkanie to bardzo dobry pomysł.... ale po ślubie! Gdy ludzie sa zdeklarowani że chcą być razem przez całe życie i mieć dzieci. Wtedy nie ma problemu \"chciał ale mu się odwidziało\" . I teraz co? Chce zostwic Ciebie i dziecko a sobie dalej przedłużać dzieciństwo?? Niepoważne i i nieodpowiedzialne. Spróbuj mu to uswiadomić i spowodować by wydoroślał w empie przyśpieszonym. Inaczej czeka Cię trudne życie.... Pozdrawiam i życzę Wam obojgu mądrych decyzji.

W JAKIM WIEKU JESTESCIE?

wspolne mieszkanie to odkrywanie swoich niedoskonalosci, ale przez to, przechodza wszyscy, mniej lub bardziej burzliwie