czemu koszty przesyłki na allegro są takie drogie?

normalnie taka pierdółka zmieściła by się w kopertę, nawet jak poleconym to max. 3zł, a na allegro jest po 8zł, po 12itp. dlaczego aż tyle???

ale chamstwo, co? :/

list polecony zwykly kosztuje 3,65, priorytetowy 4,50 zalezy jeszcze od wielkosci nadawanej przesylki

"normalnie taka pierdółka zmieściła by się w kopertę, nawet jak poleconym to max. 3zł" to wiedz, że najmniejsza pierdółka czyli np 1 kartka papieru poleconym kosztuje 3,55zł :P ale zgadzam się, że niektórzy zarabbiają. Akceptujesz - płacisz ;)

ja ostatnio kupowałam i przesyłka była liczona 8 zł - a znaczki za 5,30 na kopercie. Czysty zysk :O Chamstwo, ot co.

a koperta to co nikt gratis nie dostaje :P

no! szczególnie bąbelkowa :D :D :D

no ok, ale np. płyta cd, a za przesyłkę płacisz 8zł, czepek na basen - przesyłka 10złotych, rozumiem, ze jakieś większe rzeczt, ale kurwa takie coś małego i taka kasa to przesada... :/

znaczek to nie wszystko, mozliwe ze kogos do tego pakowania zatrudnia to tez musi zapłacić:) pozatym daną rzecz trzeba w cos opakowac, ( folia?!) jakas tasma doobklejenia, czasem pudelko:) troszke sie tego uzbiera"_

zgadzam się ostatnio kupiłam lornetkę i za przesyłkę zapłaciłam 15zł i jak ją odsyłałam bo była nie sprawna to zapłaciłam 6,50 i 2.10 za kopertę bąbelkową i wcale te koperty nie są drogie ja kupiłam największy format jak i był i kosztował tylko 2,10 więc te 15zł to już naprawdę przesadzili a poza tym za niektóre małe rzeczy życzą sobie ok 10 zł za przesyłkę a na poczcie bym zapłaciła 3 zł z koperta więc jest to zdzierstwo jak nie wiem!!!

bo czasem wartość przedmiotu jest zaniżona - i tak sprzedający nadrabia straty własnie dlatego

dlatego w sklepie jest taniej

sprzedajacy dolicza za dojazd albo odprowadza vat

ale nikt nie jest głupi i wie ile kosztują przesyłki a poza tym można sprawdzić w necie koszt przesyłki w zależności od wagi na stronie poczty polskiej

a kto zapłaci prowizję za allegro?

rzygać już chce wyszstkimi, którzy myślą, że wszystko jest za darmo. Prowadzę działalność, zatrudniam ludzi i sprzedaję w sklepie internetowym. Płacę podatki, zusy, środowisko, pensje, opłaty za lokal, za samochód, za reklamę, za transport z hurtowni, itd. Kupuję koperty, kartony, taśmy pakowe, wypełniacze bąbelkowe. Ktoś to wszystko musi spakować, przygotować w programie pocztowym do wysyłki i zawieść na pocztę samochodem. Żeby było bardziej kolorowo nie jeden łoś albo łosica kupuje dla zabawy i potem nie odbiera przesyłki. Przesyłka wraca i płacę kolejne 16zł za zwrot. W sumie ponoszę koszt 32zł, nie zyskując nic i jeszcze mając blokowany towar przez ponad 2 tygodnie. Za 3 zł to mogą sobie wysyłać ci, co nie płacą podatków.... Ludzie, ogarnijcie się trochę i zrozumcie, że nic nie jest za darmo!!!

dołączać do wartości towaru-zresztą na alle w regulaminie nowość-tak teraz trzeba robić-nie wolno sztucznie zawyżać przesyłek-cwaniaki sprzedają coś za 1 zł-to w razie reklamacji oddają tylko 1 zł a zysk przesunięty w kosztach przesyłki zostawiają sobie a jelenie dają się robić cwaniakom sprzedawcom!

no wlasnie. koszty wlicza sie w cene produktu a nie przesylki. chyba poczcie sie nie placi dodatkowo za to ze sie cos wysyla.

http://moda.allegro.pl/abercrombie-fitch-bluza-futro-nowa-bcm-usa-i1995451826.html Ja znalazłam fajną aukcję bluza za złotówkę a koszt przesyłki- sami zobaczcie. Przynajmniej prowizji allegro nie będą płacić, ale czy tak można??

płyta cd polecony priorytet plus bąbelkowa -5,70 ,ja pisze na okrąglaka 6 ,zarabiam 30 gr :D

"a mi się " dobrze pisze ,ludzie naprawde własna działalność to ciężki kawałek chleba . z bluzą A&F przegięcie ,do zgłoszenia allegro.

Temat stary ale się wypowiem, bo teraz jest jeszcze gorzej. "bo czasem wartość przedmiotu jest zaniżona - i tak sprzedający nadrabia straty" - może tak było w 2011 roku, ale teraz większość przedmiotów jest droższa niż w sklepach stacjonarnych. Przykładem może być kamera sportowa która w sklepie stacjonarnym kosztuje 320zł, a na allegro jest po 350zł + 10zł przesyłka. Ja rozumiem że prowizje dla sprzedających podnieśli, ale jeśli produkt wystawia jakaś hurtownia, to nie dość że policzy po detalicznej cenie to jeszcze ją zawyża. Jeszcze trochę to era allegro się skończy. Bo robi się syf... Teraz spotyka się bardzo często aukcje chińskich bubli z aliexpress (też nieraz pokombinowane, bo jeśli towar masz na miejscu w Polsce to ok wystaw drożej, ale jeśli jedynie wypełniasz papierki na aliexpres w imieniu kupującego i na jego dane sprowadzasz dopiero produkt i liczysz sobie za wciśnięcie guziczka KUPUJ na aliexpress, aż 50zł - to niezłe zdzierstwo...)