dla nieodchudzających się D przyjemność jedzenia

wrocilam z uczelni. Jadlam am obiad :) to byly jakby takie pierożki, ale bardzo mocno przypieczone a w środku jakiaś ostra papka, dobre to. A do tego byla surówka. A teraz mam jak zwykle ochote na cos slodkiego. Co proponujecie?

aha i jeszcze dodam cos o tościkach. otóż te też robie z nutella :D jak sie roztopi to smakuje jeszce lepiej jak sama! i do tego ten chrupiący, przypieczony chlebek. mniam

no wpisujcie wpsiujcie!

a to jeszcze Wam powiem, że zawsze jak wracałam po dwoch tygodniach do domu z miasta gdzie syudjiuję, to zawsze jak rano się budziłam to miałam ochote na bułeczkę z białym serem a na to marmolada koniecznie różana i duuuuuuuuuży kubek kakao. wyobrażaci sobie jakie to pycha? i mam taki specjalny kubek, chyba mieści w sobie z pół litra :D uwilbiam go. A mama zawsze kupuje świeże bułki rano, potem idzie do pracy. A ja jestem samam w domu, bo brata i taty też w tym czasie nie ma. I sobie włączam tv i jem i jest mi tak dobrze :D

a czasem znowu napada mnie ochota na szybka zupke chinska, ale to musi byc zawsze tylko i wylacznie pomidorowa!

mmmmm świeża bułeczka z twarogiem i dzemkiem :D i kakałko :) mniam mniam ale mam smaka :D

a najlepiej to smakuje jak za oknem śnieg i mróz :D a ty sobie siedzisz w ciepłym domu, pod kocem i pijesz gorące kakao :D

nie róbcie smaka:D

a wlasnie ze bedziemy robic :) przyznaj sie co Ty lubisz szamać?

bardzo lubię jeszcze naleśniki z masą twarogowo-szpinakową,a to wszystko zapieczone w sosie pomidorowym i posypane serem :) mniam! a na zimno,następnego dnia smakuje jeszcze lepiej :D ale sobie smaka narobiłam :) ale kurde,niech ktoś mi powie gdzie w tym cholernym Dublinie dostane twaróg??? :[ nigdzie nie moge znależć...

hmm no nie wiem gdzie w Dublinie mozna zakupic twaróg ;/ ale wiem natomiast, ze u mnie na bazarze jest on zawsze dostepny u babek starszych. I mama zawsze kupuje na swięta, jak ma robić sernik. A ostatnio robiła taki z orzechami i z masa krówkową. Ło brak słów na takie pyszności!! niesamowity smak! a ja teraz wogóle wrocilam z miasta, bylam na piwie z koleżanką, a że po drodze napotkalysmy budke z kebabem, to sobie wzielysmy na spółe. I dobrze że na spółe bo taki wielki byl! i zamiast bułki było ciasto jakby nalesnikowe i ta cala zawartosc kebaba wlasnie w tym ciescie byla zawinieta :) ależ smak. ależ rozkosz. A teraz pije mleko :D hehe niezla mieszanka na noc :D

a ja wszamałam na śniadanie ciastka :] masakra,jakoś nie umiem się znusić z rana (rana??) haha,na zjedzenie czegoś normalnego... i pije soczek pomarańczowy a na obiad robię zupkę groszkową z grzankami bo mój chop sobie zażyczył :) pozdrawiam łakomczuchów :)

a ja dzis bidnie. nie porządzilam zbytnio z jedzeniem, ale jutro sobie odbije :D na obiad byly krokiety (i to nawet niezle) ale deseru nie bylo :( aleeeeeeeeeee za to jutro będzie!

mniam :D ale jadłam precelka! taki z solą, ale jaki dobry! taki puszysty, rozplywający sie w ustach. A teraz mnie naszlo na serek waniliowy i do tego mleko. Bylam na miescie, wystawy switeczne wszedzie. a na wystawach slodkościiiiiiiiiii. Tak ladnie zapakowane, tak ladnie wygladajace :) np kubek wypelniony czekoladkami i owiniety folia, zawiazany kokardka. albo pudełko z piernikami. mmmmmmmmmmmmmm

a dziś na obiad robię spagetti :) mniam mniam :) za chwile cisnę do sklepu po składniki :)

dobrze ze chociaz Ty break doceniasz przyjemnosc jedzenia i sie wpisujesz :D

a ja dziś jadłam co?? placki ziemniaczaneeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!! pyszne ze śmietaną i dużooooo cukru. nigdy nie jadlam na inny sposób, ale slyszalam ze mozna jesc z cebulą, albo np z tzatzikami? dobre?

a i pochwale sie, jak bede miala dzis dobrze. Wieczorem ide na pizze do znajomych :D bedzie duzo rodzajow i bedzie moza kazdej sprobowac! juz nie moge sie doczekac (osobiscie lubie nasze daGrasso i pizze nr 72-z wedzonym kurczakiem i majonezem) przepyszna

a i jeszzce jedno. kupilam sobie wielki czerwony kubek, z ktorego zaraz bede piła kawę z mlekiem i cukrem. a potem moze kakao :D

och placki ziemniaczaneeee :) mniam! musze faceta zagonić w jakiś dzień do tarcia ziemniaków bo zrobiłaś mi smaka :) a pizzy też Ci zazdroszcze ;) hehe smaczenego!:)