Moj maz brzydzi sie mojego ciala

Witam Was, wiem ze forum jest o ciazy ale wiem tez, ze siedza tutaj madre osoby. Jestem mloda mezatka , oboje z mezem mamy po 25 lat. Chcielismy sie starac o dziecko, ale ja mysle o rozwodzie. Powodem jest obrzydzenie meza do mojego ciala, inaczej tego nazwac nie moge. Nigdy nie mielismy super udanego wspolzycia, ale wierzylam ze to minie z czasem, bedziemy sie siebie uczyc.. niestety moj maz nie lubi mojego ciala, nie rozbiera mnie mnie, nie czuje takiej potrzeby. Nie dotyka moih miejsc intymnych ,nie mowiac juz o seksie oralnym. Byly rozmowy na ten temat. On staral sie chyba zapamietac moje uwagi, ale starczalo mu tej koncetracji na jeden wieczor. Nic sie w tym wzgledzie nie zmienilo. Ja od dluzszego czasu czuje do siebie wstret , mysle ze miec oblesnie ialo. Placze przez to po nocach , nie rozbieram sie przy nim, nawet nie przebieram. Dbam, zeby mnie nie ogladal nago , nawet zakladam stanik na noc, zeby nie uwypuklily sie moje ksztalty przez kuszulke. Popadlam w paranoje, w obsesje , nie rozumiem tego i upakarza mnie proszenie go "kochanie dotknij mnie tam"/ A wiec mysle juz o rozwodzie, bo ten czlowiek doprowadzil mnie do poczucia wartosci munis 100. On sam nie rozumie o co mi chodzi i uwaza, ze stara sie jak moze.

jak to sie stalo, ze zostaliscie malzenstwem? :O

kochalismy sie , On jest dobrym czlowiekiem, pod kazdym innym wzgldeme uchylil by mi nieba. Dla mnie On jst pierwszym partnerem, ja dla Niego druga, ale nie czekalismy z seksem do slubu. Wierzylam, ze z czasem dojdziemy do wszytskiego, ze bedzie lepiej ale nic sie nie zmianilo

może wybierzcie sie do seksuologa...

a może trzeba się trochę postarać by wzbudzić w nim pożądanie, zadbać o zgrabną figurę, jędrną skórę, miły zapach i seksowny wygląd... a jeśli już to wszystko zrobiłaś a on nadal nie reaguje, to weź go do seksuologa lub innego lekarza, może ma testosteron niski i libido spadło

nie marnuj życia

dbam o siebie a Jemu nie spadlo libido ,On jest ciagle napalony . Szczerze mowiac nie mam juz na to sil , cala ta sytuacja dorpwadzila mnie do depresji. Chodze i mysle, o ze mna nie tak. Kiedy zaczynam o tym rozmowe, ON potrafi mi wyliczyc kiedy ostatnio mnie dotykal. Strasznie jest to upokarzajace

zgadzam się z spostsmenka stwórz miłą atmosferę, może wspólna kąpiel z pianą do tego wino mila muzyczka...nie przychodzicie od razu do setna tylko postaraj się go zachęcić..do gładzenia ciała..np. Ty zacznij go gładzić , całować po całym ciele....pewnie sie do myśli i zacznie robić to samo...czy on w ogóle nie chce się kochać?

a mam pytanie masz zaniedbane ciało?? jesteś gruba?? golisz okolice intymnei codziennie (aprzynajmniej przed stosunkitem myjesz się tam?? masz jakieś choroby skórne?? brzydki oddech?? jeśli się brzydzi ciała to musisz mieć np jedną z powyższych rzeczy ja też bym się wtedy brzydził

no ale masz brzydkie ciało? tak generalnie?

On chce sie kochac ciagle... nie chodzi o nastroj, o afmosfere, ubrania itd. Ja Jego dotykam, pieszcze. On caluje mnie tylko po szyii, karku, ramionach. Po awanturach zaczal sciagac ze mnie ubranie, bo i tego ie robil. Ale nie dotknie mnie nizej...

ale czy ty jestes jakas gruba, masz nadwage? naprawde az tak zle z twoim cialem?

może się wstydzi po prostu sama mowisz, ze z seksem czekaliscie do slubu, to moze nie jest jescze gotowy na takie pieszczoty

jestem szczupla i dbam o higniene. Depiluje sie i zawsze dokladni myje przed...tez myslalam, ze moze brzydko pachne itd. BYlam u lekarza , nic nie mam a i moj maz twierdzi, ze wszystko ok. Nie mam brzydkiego ciala, mam 172 wzrostu, waze 55 kilogramow. On sie brzydzi, po prostu. Mam duze wargo sromowe, wiem ze go odpychaja... nie marzy mi sie nawet seks oralny, chce zeby mnie dotkal. To nie boli, a pozniej moze nawet umyc dlonie... ale musze o to prosic

Myślę,że to nie jest kwestia ciała tylko psychiki i czymś musiał się zrazić tylko pytanie czym.Musisz z nim poważnie porozmawiac bez awantur i unoszenia się - może sprawa się wyjaśni.

nie, nie wstydzi sie. Ja nie jestem , nie bylam zablokowana, bylam otwarta na eksperymenty. Sam chcial sesku oralnego i ja dla Niego sie przemoglam( mialam wczesiej opory). Ani mu sie snilo odwdzieczyc mi w ten sam sposob.Na prawde nie umiem z tym walczyc

wiec ja uwazam ze to z nim cos jest nie tak ,a nie z toba juz chyba tylko seksuolog wam zostal ale mysle, ze on powinien porozmawiac o tym z nim sam na poczatek

a nie możesz w czasie pieszczot wziąć jego rękę i robić nią to co masz ochote? może on nie wie jak sie do tego zabrać?

Ja juz ni moge o tym rozmawiac, wpadam wrecz w napady placzu, nie moge pozniej funkcjonowac. Byly i awantury i rozmowy. ON nie wie dlaczego tego nie robi, ale nie robi . Potrafi mi wmowic, ze wymyslam , bo sie stara jak tylko moze...nie chce o tym rozmawiac, ile mozna>?

odejdz,nie marnuj zycia

seksimy sie od 2 lat, na prawde przerobilam z NIm juz to wszystko. Po rozmowach PAMIETAL o intrukcjach jedna noc, pozniej zapomina? nie chce juz. Przyjaciolka mowi mi, ze to nie powod do rozwodu...a ja nie moge na siebie patrzec , wmawiam sobie ze jestem wstretna , skoro wlasny maz najchetniej dotkanl by mnie patykiem najwyzej

wiesz tak pomyślałam,ze on moze byc gejem,to dosyc częste wbrew ogólnej opini

tez juz o tym mysle, bo On nawet nie czuje potrzeby patrzenia na moje nagie cialo. Ogolnie jest wiecznie napalony , marzy mu sie seks oralny ( ale ja Jemu, nie On mi) i analny. Ale po co sie ze mna ozenil?

jeszcze tylko jedna rzecz mi przychodzi do glowy. Jego mam tak go wychowala, ze wiele rzeczy go brzydzilo.. moze to jest kontynuaja tych nawykow.. brzydzi sie mnie dotkac, bo wiadomo siusiam itd. Nie chodzi o to, ze zle pachne, tylko golnie wyobraza sobie ile bakterii musi tam byc

skoro cię całuje po karku ramionach - to jednak Cię dotyka :) a to że ma opory żeby zejść niżej to pewnie kwestia wychowania, jakiegoś wmawiania przez rodziców, dziadków, że dotykanie (w starszym życiu pieszczenie) poniżej pasa jest "fee" i w psychice się zakorzeniło, możesz spróbować "pozycji 69" - może to mu się spodoba i się przełamie a jak nadal nie to na prawdę seksuolog się by przydał

chcial ukryc swoją orientacje,widocznie jeszcze tego nie zaakceptowal.Rozwiedz sie lepiej,niepotrzebnie cierpisz,jestes jeszcze mloda i ulozysz sobie zycie z kims innym. Moje dwie znajome sa juz po rozwodach,sytuacja byla podobna,okazalo sie,ze ich mezowie są wlasnie gejami,ostatecznie sie przyznali kilka lat po slubie

Mam mniej wiecej to samo :( Mój chłopak nigdy mnie tam nie dotyka, o seksie oralnym już dawno zapomniałam, zdarzyło się może przez 3 lata tyle że na palcach jednej ręki bym policzyła. ale nie umiem prosić, to dla mnie zbyt upokarzające żeby powiedzieć wprost że tego chcę bo nie chcę go zmuszać. Wiem ze to chore, ja nie mam żadnych oporów, ma ode mnie wszytsko. Czasami sobie obiecuję ze od teraz zadnych pieszczot, żeby zobaczył tez jak to jest ale nie umiem w tym wytrwać. a naprawdę nie chcę, nie umiem się prosić... Poza tym jest super, dobrze nam się układa ale w tym zakresie to czasami chce mi się płakać :(

co wy opowiadacie,jezeli sie kogos naprawde kocha nie czuje sie obrzydzenia do jego ciala,nawet wrecz przeciwnie;)

kurde a czy to takie wazne w małżeństwie?

mysle, ze powiem mu dzis o rozwodzie. Jestem chyba zdecydowana. Jednak jesli seks sie nie uklada a ja widze , ze z obrzydzeniem podchodzi do mojego ciala, to rzutuje to na inne sfery zycia. Tym bardziej, ze ON sie wszytskiego wypiera, mowi ze wymyslam... czasem nawet sie zastanawiam, czy nie ma racji, bo przeciez nigdy z nikim innym nie bylam w lozku. Ale mimo, ze jest dla mnie pierwszy, wiem ze powinno to wygladac inaczej