Garnier mnie oszukał

Kupiłam farbę do włosów Garniera otrzymując kupon ze zdrapką. Zdrapałam,a dla zabawy wysłałam kod smsem. Po około 2 h otrzymałam sms zwrotny,że wygrałam prostownicę do włosów. Ucieszyłam się jak małe dziecko,bo nigdy wcześniej niczego nie wygrałam :D Rozanielona wysłałam na podany w smsie adres kupon z kodem, paragon zakupu farby, adres i tel. I co? Nic! Czekam i czekam kolejny tydzień i nic nie dostałm :o Czy kogoś z Was też tak kiedyś oszukano?

moze tak "wygralas" ze dostalas mozliwosc brania udzialu w losowaniu prostownicy:) Nic za darmo sie nie dostaje;p

Fajnie? Na drugi raz pomyśl, zanim dasz się wyruchać byle komu. A Garnier to syf.

Czasem na wygrane czeka się do 30 dni. Wejdź na ich stronę może jest coś o tym w regulaminie konkursu. Też coś wygrałam ale w innej firmie.Paczkę dostałam po 29 dniach .

Nie konkursu tylko promocji.Pomyślałam o czym innym -sorki Sprawdź regulamin.