Jak ubrać dziecko na pierwszy spacer?

W taką pogodę jak teraz?

cieplo

wystarczy pajacyk z długim rękawkiem i kombinezon, czapeczka no i przykryć kocykiem?

ja ubieram tak: body z dł rekawkiem,rajstopki frotte,bluzeczka z dł rekawkiem lub cienki polarek i kombinezon.Na głowke czapka z grubszej bawełny plus kaptur od kombinezonu.Jesli jest bardzo chłodno to jeszcze nakładam welurkowe nuciki.I kocyk z polarku.

buciki miało byc

tak jak sama jestes ubrana - plus jedną warstwę No i jakąś czapkę

Myślę że ładnie i na różowo zeby ludzie pozazdrościli tylko nie na krótki rękaw bo zimno troche jest.

a jak nie masz kombinezonu to ubierz body,sweterek lub polarek,rajsopki,spodnie i kurteczka.No i ciepłe skarpetki lub buciki

Ej zocha a jak chlopiec to tez na rozowo ;)

bghtyretyer współczuje Twojemu dziecku:/ body z dł rękawkiem i spodenki lub śpiochy, na to kombinezon i wsio. jak brak kombinezonu to grubsze spodenki i bluzę i porządnie kocykiem ( ja używam rozłożonego rożka

tylko ze ja mam polarkowy cienki kombinezon nie zaden puchowy wiec zanim walniesz wiesnaicki komentarz "wspolczuje twojemu dziecku" to sie chwiele zastanow bo sa rozne kombinezony i materiały oraz rozne pogody.

Ale w sumie obydwie napisalyscie to samo wiec o co chodzi??? Po co ta krytyka ze strony kjokjjjjjj....

moj nie lubi gorąca, w domu jest tylko w spiochach, jak wychodzimy na spacer to zakładam mu spodnie od dresu, bluzeczke + polarkową kurtke, no i albo grube skarpety, albo buciki. Przykrywam go maleńkim polarkowym kocykiem. No i czapka, ale jeszcze bawełniana, raz załozyłam mu polarowa i dostał potówek. W końcu dziecko lezy w wózku, nie wieje mu i jeszcze ta przykrywka gondoli....

generalnie jest tak, że dziecko da znać, jak mu bedzie za zimno, ale jak mu za goraco, to nie, więc trudniej to zauwazyc A przegrzewanie jest bardzo niedobre