Imię Aleksander. Ładne? Praktyczne? Nie oklepane? Co sądzicie?

nie wiem. kornel im sie nie podoba i sobie wymyslili Kacer i sie rozplenilo po calej rodzinie i znajomych :(

Nie no, to juz jest przesada. Kornel ładne imię, ale żeby sobie wymyślić Kacper i tak mowić do dziecka to juz jest przegięcie. Tym bardziej że jedno imię nie ma nic wspólnego z drugim....

No oni mi radośnie zapowiedzieli jak jeszcze w ciazy bylam ze jak sobie nazwe malego Kornel to nie będa tak sie do niego zwaracać bo to brzdko i beznadziejnie... No i jak narazie twardo się swojego postanowienia trzymają. tylko ja, mąż i córcia mówimy do malego Kornel. cala reszta mówi Kacper, a ja na każdym kroku slysze ze nadalam mu paskudne imie i zebym zmienila jak jeszcze jest malutki i sie nie przyzwyczail. takie wsparcie w rodzince :D:D:D

Kornel jest ślicznie, ale Kacper ?! Strasznie nie podoba mi sie imię Kacpr, a co trzeci to teraz Kacperek. Jakoś tak sobie nie umię wyobrazić jak kacperek będzie duży, będzie magistrem i co, będą mówili magister Kacper? Albo profesor Kacper? Jakoś tak to dla mnie niepoważnie brzmi. Pozatym kojarzy mi się z duszkiem :) Ale Kornel jest ok, chyba mało spotykane wśród dzieci.

Po rosyjsku do Aleksandra mówi się Sasza. też chyba ładnie.

Ale przeciez temu maluchowi się w głowie pomiesza jak matka będzie mówiła "kornel" a inni "Kacper". Współczuję Ci rodziny. Ale podziwiam, że postawiłaś na swoim i zrobiłas jak Ty chciałas a nie Twoja rodzinka. To Twoje dziecko i Ty masz prawo decydowac o imieniu, a pomysł rodziny, żeby mówić do dziecka inaczej jest nienormalny.

Mnie sie Kacperek dla dziecka podoba ale tak samo jakoś nie pasuje mi do doroslego mezczyzny. Zresztą wybralam imie Kornel bo mi sie spodobalo najbardziej ze wszystkich i klocilam się przez pol ciązy z calą rodziną bo oni chcieli "krzysia, adasia, Julka ..." po porodzie babcia już tak nalegala że kazalam mezowi zapisać malego jako Julek. poszedl do urzedu i zadzwonił i mowi "jaki kurcze Julek przecież to nasz Kornelek" i go tak zapisał. To teraz sobie wszyscy ubzdurzyli Kacpra i jea... Mam nadzieje, ze im przejdzie :)

a moja rodzina ma male odchyly na punkcie imion. Mani wpierali przez jakiś czas ze ma na imie Kryśka (moja mama ja tak uczyla) a teściowa mówiła ze ma na imie Zuzia. w efekcie moje dziecko stwierdzilo ze się nazywa "sinka pipa (swinka peppa)... teraz ja powoli ucze że jest Marysia. Moja siostra ma na imie Ania a wiecznie do niej mówili "Bolek" Do 2 siostry Gustek a do kuzynki zamiast ola mówili Margolcia. do innej zamiast Asia- agata. oni tak już mają :D taka tradycja chyba :D

No oby im przeszło, bo to nie normalne, żeby jedni do dziecka mówili tak, a inni inaczej. Dziecko ma na imię Kornel to ma Kornel i nic im do tego. Może faktycznie, póki jest malutki to tak mówią, gorzej jak się przyzwyczają i im tak zostanie ;)

no to nieźle z tymi imionami...

O jacie, Mamani, teraz to już wogóle jest do mnie nienormalne ;) No ale jeśli tak już ma ta Twoja rodzina, no to trudno, Jeśli wszystkim tak przekręcaja imiona to znaczy, że u nich to jest normalne ;) Swoją drogą smieszna sprawa :)

mnie najbardziej denerwuje to,ze gdy znajomi pytaja po porodzie :"jak bedzie mial na imie?",a po odpowiedzi jest 5 minut ciszy z dziwnym grymasem na ustach,a potem to sakramentalne "ładnie...". jejku,jak sie nie podoba to lepiej juz sie nie wypowiadac,a swoje dzieci beda nazywac tak jak IM sie podoba!

wiesz co, ja to podejrzewam, że z twoją rodzina to coś nie tak, żeby na Anię mówi Bolek i itp. na innych czlonków rodziny, to drobna przesada. Owszem jeżeli mówi się zdrobniale ale do danego imienia to tak. Ale Ania to dziewczynka a Bolek chłopiec. Calkiem do siebie niepasujące.No widac jakich się ma rodziców, krzywdzą dziecko do samego poczecia a udają tak kochających rodziców. To ewidentny brak wykształcenia dorosłych.

moja corka ma na imie Ola a mowia na nia Mania ..to chyba w kazdej rodzinie tak jest:) hehe a ja sie naczytalam ksiazki jezdzciec miedziany i bardzo spodobalo mi sie imie aleksander :) no i wlasnie mowili na niego sasza albo szura:) hehe narazie nie planuje dziecka tak za rok i napewno bedzie aleks :)

Przepiękne <3

Już jest bardzo oklepane ,kurde bolek czarny olek .

Ja mam Aleksandra - Alka :D