Jak przeżyć za 350 zł -3 osoby???

Cholercia, już blisko północ, a ja zgłodniałam od tych rozważań. :D

ja od biedy niekiedy w domu jadam coś takiego: ziemniaki wczorajsze ugotowane. do tego jajko i na patelnie. tylko ziemniaki w talarki pokroic. jak sie jajo zetnie jest taka fajna smaczna glajda :D do tego masa ketchupu i wchodzi az milo :D i naprawdę można się tym najeść :)

Ja od czasu do czasu robię zupę z sera topionego. Może niezbyt zdrowa, ale sycąca i rozgrzewająca. Do rosołu (z kostek rosołowych albo normalnego) wkładam rozciapciany widelcem ser topiony (na 2 kostki 2,5 serka małego). Doprawić pieprzem, można posypać natką pietruszki albo koperkiem, co kto lubi. Nie solić, bo ser jest słony i kostki też. Podaję z makaronem. Powodzenia autorko:)

No bym zapomniała :) jeszcze grochówkę możesz upichcić .W mięsnym kup wędzone kości z żeberek naprawdę tanie (zamiast boczku),jedno opakowanie grochu wystarczy jeżeli groch po ugotowaniu przetrzesz przez sito zupa sie super zagęści i ziemniaczki do tego ,marcheweczke.Z kości oskrobać mięcho i zupka jak ta lala.:)

No to będę "szaleć "teraz w kuchni,tyle tu pomysłów !!!!Bardzo wam dziękuję.Inni na pewno też skorzystają.

oooo jeszcze gzik :D u nas w domu zwany gziką :D a nie jestem z poznańskiego :D Składniki: twarog, gesta smietana, sol, pieprz, cebulka Jak przyrządzić? Twarog i smietane wymieszac (zeby mialo konsystencje bardzo gestej smietany), dodac posiekana cebulke, sol i pieprz do smaku. Potrzebne przybory: miska, noz, deska do krojenia Jak podawać? obowiazkowo z ziemniakami w mundurkach! Uwagi: Jest to nasza regionalna potrawa. Poznanska, dlatego tez... tania:) Tak przygotowuja gzik moja mama i babcia. Mozna jeszcze do niego wkroic cos zielonego np. szczypiorek, koperek, lub co kto woli. Smacznego! ------- a jada sie to tak: ziemniaka obieramy z mundurka, kroimy na talarki, na kazdy talarek maslo, troche gzika, potem soli i do paszczy :D pyychoootaaa... :D

Az slinka cieknie.

cholera, aż się głodna zrobiłam ;) wychodzi, że masz ok 12 zł na dzień. to nie jest tak źle, można kombinować ;)

ROBACZEK 41-gzika no tak to jest super jedzonko i jakie syte.

robaczek41>>> jeszcze Cie troche poczytam i zaczne weryfikowac swoje zasady :D

To o twarogu przypomina mi o makaronie z twarogiem - ugotować obojętnie jaki makaron "kawałkowy" (rurki, świrki, kolanka itp.), twaróg rozdrobnić widelcem, posypać nim makaron, na to łycha śmietany, cukier i cynamon. I tu obśliniłam klawiaturę :D

Tak 12-13 zł na dzień .Jak się codziennie pogłówkuje co kupić do jedzenia i coś sensownego ugotować to naprawdę ,można parzeżyć .ale nie daj Boże jednak "zaszaleć " w sklepie,cały plan runie po pieniądzach

Fajny ten Gzik.Napewno zrobię

I jeszcze danie studenckie, jak nie ma nawet na zupkę chińską: kromki chleba obtoczyć w rozmąconym jajku, obsmażyć. Można posypać cukrem czy czym tam się lubi.

oo jesuu :D dokładnie :D makaron na słodko :D ale gzika lepsza kabel ty podrywaczu forumowy, ty :P ;)

ooo no właśnie chleb w jajku i na patelnię, moze byc nawet starawy chleb. ja to żarłam z bratem w podstawówce. do tego masa ketchupu ii się jadlo xD

Mnie też ślinka leci.Jednak super,bardzo się cieszę że jest więcej osób które mają tak ciekawe przepisy,często te tanie sa naprawdę smaczne

Ale przecież trzeba czasami kupic takie reczy co się kończą i są drogie, np. olej albo kawa. U mnie najcześciej jak mam najmniej kasy to akurat takie rzeczy wychodzą.

Mmm takie proste rzeczy sa najlepsze... a to prawda, że jak się ma mało pieniędzy na jedzenie, to od razu wszystko lepiej smakuje.. nie powinno być tak zawsze, ale nic się człowiekowi nie stanie jak od czasu do czasu będzie musiał todrobinke pokombinować... Ja jutro zrobię coś z kapusty chyba i ten gzik robaczka.... A jeszcze nie wiem ile kosztują teraz brokuły, ale jeszcze niedawo były bardzo tanie i z tego można zrobic pyszny krem z brokuł, b. zdrowe. Jedna taka brokuła wystarczy, trzeba ją ugotować, a potem razem z wodą zmiksować blenderem.. doprawić solą, pieprzem, koperkiem... jak ktoś lubi to podawać ze słodką śmietanką 18%... wcześniej można jeszcze ugotowac groch i też go zmiksować to zupa będzie miała smak dwuwymiarowy :P

a podać wam przepis na coś słodkiego jak się kasy nie ma ? :D jabłko się wydrąża, ale zostawia się denko. wsypuje się w ta dziurę cukier i do tego cynamon, ja lubię duuużo cynamonu. wsadza się do mikrofalówki na 1 minutę i póżniej sie wyjmuje :D ten cukier robi się taki karmelkowaty :D tylko trzeba mieć mikrofalówkę, ale jak się nie ma to można do sąsiadki iść i zrobić coś takiego :D :D ;) waaarto xD

heheh podrywaczu :D chyba doopy z fotela jak odchodze od kompa :D co niniejszym czynie ;) do lozeczka albo nie ! najpierw ide posluchac co szepcze moja lodowka :D milych snow dziewczyny ... kuzwa ale glodny jestem :O ;)

A tak w ogóle to ja takiego gzika nabardziej lubię ze szczypiorkiem i rzodkiweką.. taki zawsze jest na wielkanoc :P

Tak jeśli muszę kupić np. olej w danym dniu ,to muszę uwzględnić jakieś super tanie jedzenie.Paranoja,ale tak właśnie to wyglada

Mój Dziadek też nam robił takie jabłka ale wkładał je do piekarnika po prostu :P Ja przed chwila zjałam toffi fi więc nie mam ochoty na nic słodkiego, ale jak piszecie o tych warzywach to szału dostaję, najbardziej mam chyba ochote na koncentrat pomidorowy :D

Najtańsze danie jakie znam to takie pieczonki: Pokroić w plasterki ziemniaki, marchewkę, buraczka, cebule w półplastry i rozdrobnić i kiełbasę, ja daję 2 śląskie. Wysmarowac garnek tłuszczem, ułożyć na dno pół ziemniaków, potem kolejne warstwy, przykryć na wierch resztę ziemniaków. Dać kawałki margaryny na wierch, mozna przyprawic to czym się chce, ja daje po prostu przyprawe do ziemniaków. Ok. godziny się to piecze na 200 st. Jest pyszne, sycące i tanie.

Polecam także knedle ze śliwkami ze śmietanką ,posypane cukrem ,racuchy drożdżowe,czasem robie dzieciakom kluchy parowane do tego gotuję kisiel truskawkowy i mieszam go z jagodami (osobiście zebrane i zaprawione:) )

KABEL przybij piątkę. ja też idę do lodówki a później do wyra :D jak coś jeszcze wymyślę, to jutro dopiszę :D ps. wiedziałam, że jak wejdę na topik o żarełku to będę głodna :( hehehe ;) pozdrawiam ;) ;*

Ja też zgłodniałam,idę zrobić sobie kanapeczkę z pastą jajeczną niestety ale ja uwielbiam i chyba do łóżeczka śnić o przepisach które tu przeczytałam.Mniam ,mniam

No a u nas w domu się stosuje oliwę z oliwek i teraz jak sama mieszkam z chłopakiem to już mam ten nawyk i oliwy właśnie nie mamy :D A pół litra to 18zł...

eeejjj a zapiekanki ? :D tam można nawrzucać wszysktiego, polać jajem i zapiec :D proste i dobre ;)