Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona1988r

On zdradza ze mna zone..

Polecane posty

Gość Zagubiona1988r

To wszystko zaczelo sie dziesiec miesiecy temu.Wyjechalam sama za granice i mialam wieksze mozliwosci na podejmowanie niewlasciwych decyzji.. Pewnego razu dostalam na gg wiadomosc od chlopaka,ktory mieszka w miescie niedaleko mnie(w USA).Przyznal mi ze ma zone i tak sobie tylko gadalismy..Potem mielismy jakis zaklad i jako przegrany postanowil zabrac mnie na lunch..I tak sie zaczelo..Nie opieralam sie temu bo wiedzialam,ze jestem za ladna,za madra i za sprytna zeby brac sie za \"uzywanego faceta\" az pewnego dnia przespalismy sie ze soba...Mimo wszystko nie czulam sie winna(w tym kraju to wszystko takie normalne,jakos mi odbilo..)i tak sie spotykalismy,glownie on pomagal mi w moich skomplikowanych sytuacjach zyciowych ale zdarzalo nam sie tez uciec na noc do hotelu,wyluzowac sie itd...On zawsze mowil mi ze miedzy nim i zona wszystko wygaslo i ze to prawdopodobnie nie przetrwa..Ale w miedzyczasie ona zaszla w ciaze..A my bylismy juz w sobie zakochani..Bardzo..Pare dni temu ona znalazla kilka naszych smsow..Sprawdzila bilingi i wyszlo na jaw ze rozmawialismy po 1,5 h dziennie od 10 miesiecy..Na poczatku jakos mu \"wybaczyla\" ale dzis dostalam od niego telefon,ze chyba sie rozwioda..A ja go kocham...Co robic?Nie chce komus rozwalac zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goja22
od zajetych facetow lepiej sie trzymac z daleka z talkiej syt nic dobrego migdy nie wyjdzie dsla nikogo z tej trojki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×