Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lorennetia

CZY FACET,KTÓRY PŁACZE BĘDZIE DOBRYM MĘŻEM??????????

Polecane posty

Gość lorennetia

Płacze za każdym razem, kiedy tylko chce z nim o czymś poważnie porozmawiać. Jeśli np. mówie,że musi w końcu poszukać pracy, bo nie damy rady tak żyć razem za pieniądze od moich rodziców.On najpierw robi mi awanture, pozniej płacze, zamyka sie w sobie leży pod kocem w łóżku 5h I jak w przyszłości bedziemy rozwiązywać problemy.On ma za kilka miesiecy byc moim mężem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde to katastrofa
niestety faceci po slubie zmieniaja sie na gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
niefajny sposob na problemy:-o jaki on w ogole jest? ile macie lat i jak dlugo jestescie ze soba? zachowuej sie jak male dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem czy
bez pracy długo tak pożyjecie jednym słowem placze chłopak ze stresa:P prace mu karzesz szukac i ożenić sie musi biedaczysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
fleja nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anonimowooooooo
to jest dupa wołowa a nie facet. Mozesz za niego wyjsć jak chcesz sie nim opiekować i wiesz na pewno, ze ci sie to nie znudzi. Mnie się na przykład znudziło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie : dlaczego płacze, dlaczego robi awanture? Nie w samym płaczu leży problem. Dlaczego zamyka się w sobie??? Jak można tak leżeć 5h pod kocem???? Może jest mu ciężko znaleźć pracę i przeżywa bardzo jak mu o niej mówisz. Chciałby znaeźć ale nie umie....nie wierzy w siebie, dodaj mu wiary i pewności. Jest mu trudno, może jest skryty. Ma jakieś zalety? Najgorsze co może być to skupianie się na wadach partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
ale nawet czasem sam wymyśla jakieś głupie powody do awantur i zaraz w płacz,jak pocieszam,złości sie jeszcze bardziej,bo widzi,że mi go żal i moze sie na mnie bezkarnie powyżywać. Jak nie pocieszam znow awantura,że mam go gdzieś i tak w kółko.A jak chce porozmawiać na jakiś poważny temat to koniec. krzyk i płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzacy__czesio
facet jest od tego by byc twardy. to nie kobieta aby mogl plakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to współczuje :) trochę się pomęczysz zanim go wychowasz... o ile wychowasz... Faceci nieraz nie rozumieją, że to oni mają być twardzi i mają sie opiekować kobietami, nigdy odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem czy
jak powyzej mam nadzieje ze posłuchalas tego utwopru ten Twój facet jest niezle porabany ja tez mialam takiego więc uciekaj w te pędy bo zycie zmarnujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anonimowooooooo
Twój drugi wpis wskazuje, ze on jest emocjonalnym szantażystą. ja bym nie ryzykowała, za trudny związek i za mało szczęścia da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
co to za oparcie, poczucie bezpieczenstwa z takim facetem, nie maly chlopaczkiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
ale czasem już nie mam sił. Nie wiem, czy pocieszac, czy zostawić, niech przemyśli. chciałam mu pomoc w znalezieniu pracy,ale on stwierdził ze jest biedny i musi mnie zostawic zeby było mi lepiej. ....NIE WIEM< CO MAM O TYM MYŚLEĆ.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
mam wrazenie, ze sie przestraszyl odpowiedzialnosci i teraz szuka powodu, zeby odejsc, bo takie dziecko jeszcze nie jest gotowe na zadna odpowiedzialnosc... ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
ma 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
porozmawiaj z nim dlaczego tak sie zachowuje, ze nie czujesz wsparcia od niego, ale kiepsko to widze, co to za partner:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
probowałam,ale rozmawiałam,a raczej przemawiałam do jego pleców okrytych kocem i nie miało to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Ty chcesz z kimś takim załozyc rodzine miec dzieci skoro on placze że ma szukać pracy chyba Ty pójdziesz do pracy a on bedzie leżakował przed TV i wymagał od Ciebie zapwnienia wysokiego statdartu zyciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
faceci dojrzewaja duzo pozniej, mi sie zdaje, ze sie przestraszyl odpowiedzialnosci:o zapytaj sie moze jak wyobraza sobie Wasza przyszlosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
jak rozwiazywac problemy, z czego zyc, jak zakladac rodzine, ...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie przemawiaj do jego pleców. Porozmawiaj po ludzku twarzą w twarz. Tu robisz bład, bo jeśli on słucha Cię jak zgaszonego radia to nie powinnaś do niego w tym czasie mówć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakas emocjonalnie rozmemlana ciota...i to to chce zakladac rodzine? jak male dziecko chce zwrocic na siebie uwage.jakby moj facet lezal pod kocem 5h,to bym go co najwyzej wysmiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
amnezja Ale wtedy zarzuci mi,ze on lezal zapłakany,a ja jestem taka zla i nic nie zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość almanana
wtedy to olej, nie jestes jego opiekunka i na kazde wezwanie, on jest dorosly, choc dojrzaly to na pewno nie:o przemysl bardzo powaznie ten slub!!! po moze byc tylko gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykończysz się dziewczyno :) lorennetia masz zbyt słaby charakter. Jeśli Ci to zarzuci to nie daj po sobie poznać, że się tym przejełaś. Zachowuj się tak, jakby nic się nie stało, nie stroj fochów, nic tak jakby kompletnie nic się nie stało. Jeśli on zacznie zauważać, że nie wywołuje swoim zachowaniem zainteresownaia to przestanie tak robić. Już przerabiałam podobne zachowania. Traktuj go nie jak dzieciaka którego trzeba prowadzić za rękę przez zycie, sama zachowuj się dojrzale, pokaż klasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie zastanów
nad tym czy chccesz być facetem w tym związku, czy chcesz pozbyć się komfortu że to mąż dba o ciebie, o dom, o przyszłość waszych dzieci, jaki da im przykład w przyszłości. Moim zdaniem powinnaś uciekać gdzie pieprz rośnie, lepiej nie będzie, może być tylko gorzej i gorzej. Mój chłopak, obecnie mąż jak nie miał pracy przez dwa tygodnie wariował, że ja pracuje a on nie. Dzieki niemu mamy dom, stać nas na wiele rzeczy, jest zaradny przede wszystkim bo to nie o to chodzi aby zarabiał "kokosy" ja tez pracuje i mamy wspólną kasę o której wspólnie decydujemy. Nigdy rodzice nie będą nam wypominać że dalej nas niańczą. MOże warto poczekać na PRAWDZIWEGO faceta cooo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorennetia
ale ja nawet nie moge z nim porozmawiac o przyszłosci, bo od razu zarzuca mi,ze on jest biedny,a ja daje mu do zrozumienia,że potrzebuje "króla nafty".....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×