szumy w głowie i uszach dzwonienie tykanie itd- cd.

Trzeba to forum przenieść w bardziej bezpieczne miejsce.

dzisiaj i mnie tragicznie piski nie do wytrzymania powli już czasami świruje mi mózg dlaczego tak się dzieje? boże kiedy to wszystko przycichnie ale mam dół, pozdr.....

Morela Czasem nie wpadnij do teko dołu!bedzie szkoda,oj bedzie,hihihihih

Aldy sie zarty trzymaja. wesoła dziewucha jest. Morela dwa lata wytrzymaj i koniec - przejdzie. bedziesz sie z tego smiala. 80 osobom na 100 przechodzi tak ze maja ten szum gleboko w tyłku. (a to ci dopiero przypadki kliniczne:)) a 16 -stu z tych 80 przechodzi calkiem - tak ze w ogole tego nie slysza. maja swiety spokoj - wszyscy. Jakbysmy sie od dzisiaj wszyscy z tego forum uroczyscie zaparli ze podejmujemy lot, to za dwa lata mamy luksus. i to ponoc wszystko jedno czy z generatorami czy bez, jasne ze generatory maja to ulatwic ale rzesza ludzi habituuje samoistnie. tyle ze musielibysmy chyba zmienic temat rozmow zeby zmienic tor myslenia.

Martyna w listopadzie będzie dwa lata jak mi szumi i habituacji brak a generatory szumów juz pótora miesiąca i nic się nie przyciszają te paskudne piski, pa

Morela12, po dwoch latach powinny Ci sie szumy zmiejszyc, sciszyc. Moze jest cos,co dziala podglosniajaco, jakis stres ,dieta. Co mowi larygolog, jakie jest jego zdanie nt szumow. Pewnie, ze jest to idywidualna sprawa.Moja kolezanka mowi, ze jak dlugo choroba wchodzila w organiz to tak dlugo musi wychodzic, moze cos w tym jest z prawdy, bo tym z szumem akustycznym przechodzi szybko. Nie wpedzaj sie w dola , bo ta nie pomaga.Pomoz sobie tabletkami wyluzowac sie. Zastosuj terafie smiechu, rozrywki, wiem, ze nie ma sie wtedy nastroju, pamietam jak bylo u mnie, jeczalam, ze nie dam rady tak dluzej zyc, ze jakosc zycia mam mniejsza i nic mnie nie cieszylo, wsluchiwalam sie w te szumy i wpadalam w depresje.Pamietam to doskonale, nikt mnie nie rozumial, nawet jak mi wspolczuli to tego nie odczuwali, wiec nie mogli miec pojecia co przezywam. Dlatego, ja Cie rozumiem.Kiedys nie bylo for i nie mozna bylo sie dopytac, porozmawiac z takimi samymi. Nigdy nie probowalam hionozy, ale dziala cuda.Podobno nawet po latach od seansu. Moze sprobuj. Ja kiedys jedynie korzystalam z zabiegu akupunktury, robila to lekarka, moze w jakis sposob pomogla mi sie wyciszyc rowniez. Wiem jedno, zdrowa \"duch\" to i cialo zdrowe. Przywroc w sobie radosc a szumy same przycichna. Ja nie wierze w energoterapeotow.Zrob tak jak ja kiedys ,po prostu zaszalej, oderwijj sie od rzeczywistosci, jeczenia, pojedz gdzies na wycieczke, postap tak jakby to byl ostatni tydzien Twojego zycia, spelnij swoje marzenia. pobaluj troche i zobaczysz co bedzie.Na pewno nie bedzie gorzej a moze sie poprawi.Ja tak bym zrobila, a do stracenia sa jedynie szumy. Uwierz w to, ze od Twojej woli zalezy czy pokonasz szumy. \"jesli nie mozna byc lwe, trzeba byc lisem\" podejdz je podstepem. Powodzenia Molerko!!! Trejser, ignoruj bezimienna! Rozmawiaj z tymi .ktorzy uzywaj nickow , nawet pomaranczowych, a bezimiennych pomijaj. Pozdrowienia dla szumiacych i sympatykow!!! Ja teraz pracuje jak pozbyc sie szumow calkowicie. Ja chce uslyszec CISZE!!!!

Złota Jesień dzięki za miłe słowa na rózne sposoby próbuję zaakceptować łącznie z rozrywką, wychodzeniem do knajpy a te gady(piski) zawsze mi towarzyszą.Czasami zażywam tabletki na uspokojenie raz pomogą a raz nie, pozdrawiam

Złota Jesień 18 czerwca jadę na wizytę do kliniki szumów w Kajetanach ale już za bardzo nie wierzę w nich(może się mylę oby) zobaczymy co mi lekarz powie

Morela bo to nie liczy sie czas od momentu wystapienia szumu, tylko dwa lata od chwili przestania sie ich bac.

Złta Kobietko No i trafilas w sedno! Mamy motto od dzisiaj!!!!!!!!!!!!!! "NIE MAMY NIC DO STRACENIA OPRÓCZ SZUMÓW" Dla mnie bomba. Wiem ze jesli uda mi sie osiagnac ten etap na ktorym ty jestes teraz , to tez bede sie starac pojsc dalej, tak zeby nie slyszec ich w cale.

szczerze mówiąc to ja nie wierze w pomoc lekarzy ani w jakiejś przychodni ani w klinice, przyczyn ujawnienia się naszego usznego przyjaciela jest od groma, więc leczenie polega zdaje sie na tym samym co w psychiatryku, gdzie podaje się delikwentowi wszystko co jest aż się z nóg zwali i potem odejmuje po jednym patrząc na efekty :), najlepszym lekarstwem jest chyba człek sam w sobie i jego stosunek do \"usterki\" właściwy narzucony sobie

Zauważcie że lekarze znający się na szumach z przyczyn wymieniają głównie uszkodzenie komórek słuchowych, otoskleroza, guz nerwu słuchowego, wsłuchiwanie się w siebie i czasem depresja. Natomiast zwykli lekarze upatrują przyczyny nawet wątrobie. I komu wierzyć? A na co trzecim leku pisze że skutkiem ubocznym może być szum uszny bo tak jet łatwiej. Zawsze na wszelki wypadek jest cała litania wszystkich możliwych objawów to i nie może braknąć szumu usznego. A fakty są takie że niebezpieczne dla słuchu są tylko aminoglikozydy jak Gentamycyna i ew. Aspiryna przy sporym przedawkowaniu (a o te nietrudno bo wiele różnie brzmiących leków zawiera ten sam składnik). I rację ma Martyna. Habituacja zaczyna działać jak się zacznie szumy olewać. Inaczej można się z nimi latami użerać.

"Zauważcie że lekarze znający się na szumach z przyczyn wymieniają głównie uszkodzenie komórek słuchowych, otoskleroza, guz nerwu słuchowego, wsłuchiwanie się w siebie i czasem depresja. Natomiast zwykli lekarze upatrują przyczyny nawet wątrobie. I komu wierzyć?" Od wiedzy lekarza tyle ile umie tyle pomoże a jak sobie nie radzi to kieruje do bardziej kompetentnego kolegi lekarza. Tak przynajmniej powinno być wg Etyki Lekarskiej, jak jest cóż...

Trejser oprocz gentamecyny ototoksyczna jest jeszcze: streptomecyna, neomycyna, biodacyna, leki przeciwcukrzycowe np. tiomocznik, no i ta aspiryna, a z nazw handlowych : Furosemid, Doxepin, Efectin, Setaloft i pewnie hauda innych Aha i lidokaina podawana w kroplowkach na szumy uszne tez ma w efektach ubocznych uszkodzenie ucha wewnetrznego.(?) kapa

.._. ,-\'``; . . . . . . . . . .,`. . .`-----\'.. . . . . . . . . . .,. . . . . .~ .`- . . . . . . . . . . ,\'. . . . . . . .o. .o__ . . . . . . . . _l. . . . . . . . . . . . (#) . . . . . . . _. \'`~-.. . . . . . . . . .,\' . . . . . . .,. .,.-~-.\' -.,. . . ..\'--~` . . . . . . /. ./. . . . .}. .` -..,/ . . . . . /. ,\'___. . :/. . . . . .BYŁAM . . . . /\'`-.l. . . `\'-..\'........ . .ZOBACZYŁAM . . . ;. . . . . . . . . . . . .)-.....NA . . .l. . . . .\' ---........-\'. . . ,\'PAMIĄTKĘ . . .\',. . ,....... . . . . . . . . .,\'MISIA . . . .\' ,/. . . . `,. . . . . . . ,\'ZOSTAWIŁAM:) . . . . .. . . . . .. . . .,.- \' . . . . . \',. . . . . \',-~\'`. ; . . . . . .l. . . . . ;. . . /__ . . . . . /. . . . . /__. . . . .) . . . . . \'-.. . . . . . .) POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111hihihihhihi

Martyna masz rację mnie po zwiększonej dawce efectinu zaczęło piszczeć do dziś, pa

Martyna chodzisz jeszcze z tymi generatorami szumów, ja dzisiaj sobie odpusciłam ,pa

dobrej i cichej nocki zyczę wszystkim

Czytałem trochę o tym Efectinie i nie trafiłem w necie na jakąś informację jakoby komuś spowodował szumy uszne. Może to przypadek że akurat wtedy szumy wystąpiły. Po za tym czy one u Ciebie morela dokładnie podczas brania powstały? Bo ja też myślałem kiedyś że to po Aspirynie ale szumy zauważyłem jakieś 4 dni po ostatniej dawce. To się nie liczy.

Morela a po za tym gratuluje. Raz że nie ustawił Ci generatorów specjalista od TRT, prawdopodobnie one w ogóle nie oddziaływały prawidłowo. Dwa że czasem je trzeba ponosić parę lat a nie poddawać się po kilku miesiącach.

Morela pojedż do specialisty od trt. Użycie generatorów musi być kontrolowane. Dodatkowo specjalista wszystko Ci wytłumaczy. Będziesz widziała co i jak i nie będziesz się martwić. Wtedy zaczniesz prawidłowe leczenie. Wyjdziesz z tego szybciej niż myślisz.

Widzę że dobrze trafiłam ... topik z ludzmi bardzo doświadczonymi. Czy ktos stosował venoforton ? i z jakim skutkiem ?

Trejser odczuwanie szumów, pisków to sprawa bardzo subiektywna u mnie jak mi mierzyli szumy to rózne wyniki wychodziły dlatego na razie nie jadę do Poznania tylko 18 czerwca do Kajetan i powiem lekarce, że stosuję generatory. Wiem , że generatory mają chodzic ciszej niz szumy więć tak je stosuję a co mi powiedzą w Kajetanach to już za dwa tygodnie dam znać, pozdrawiam

Agada ja stosowałam ale niesety z marnym skutkiem ale tak było u mnie Tobie może pomóc, pa

Trejser tak te szumy powstały w czasie brania Efectinu jak zwiekszyłam dawkę gdybym wiedziała, że tak się stanie to wiesz......, pozdrawiam

...Piękno to móc zasypiać spokojnie I budzić się z uśmiechem na twarzy Piękno to promyk słońca I melodia ptaków wśród kwitnących drzew Piękno to bliskość kogoś bliskiego I jedna dłoń spleciona w drugiej dłoni Piękno to radość pomimo łez I bicie serca przy drugim sercu... ALDA

Morela Efectin działa na ośrodkowy układ nerwowy. To nie jest lek ototoksyczny. Nawet w skutkach ubocznych nie ma podanych szumów usznych choć sporo tych skutków jest. Może sprawił w jakiś sposób że usłyszałaś własne szumy. Coś namieszał Ci w psychice...

Morela po za tym skoro pomiary są rózne to raczej jest subiektywne. Powinno zniknąć jeśli na to pozwolisz. Po za tym z tych pomiarów wynika że szum masz na podobnym poziomie jak Martyna. i prawdopodobnie ja. Nie jest to dziwne że mamy podobne szumy?

http://allegro.pl/item647639571_szumy_w_uszach_pamiec_krazenie_potencja_astma.html

A mogę tutaj wymienić leki z substancjami których macie omijać szerokim łukiem? Mogę, nie? Tak ku przestrodze Zatem są to leki głównie ototoksyczne, których substancje mogą mieć szkodliwy wpływ a mogą powodować m.in. szumy, pogorszenie słuchu, zaburzenie równowagi i inne takie tam Z antybiotyków: aminoglikozydy: - streptomycyna, - neomycyna, - kanamycyna, - amikacyna, - gentamycyna makrolidy: - erytromycyna, - klarytromycyna, Antybiotyki polipeptydowe: - wankomycyna, - polimyksyny, Z leków moczopędnych: diuretyki pętlowe: - furosemid, - kwas etakrynowy, - bumentanid, z leków przeciwzapalnych: - solicylany, - IBUPROFEN - NAPROKSEN, - indometacyna Z leków cytostatycznych: -lisplatyna, - karboplatyna, - oksaliplatyna, I krótkie kazanko dla mamusiek z forum. Pod żadnym pozorem nie pozwólcie by wasze dzieci brały leki z tymi substancjami bo one są najbardziej zagrożone na działanie tych toksyn. ZROZUMIAŁY! Pilnować lekarzy