napisałam mu ze ma sie wkoncu okreslic

ej, popadacie w skrajnosci. kasowanie numeru po 3 dniach milczenia? a moze facet jest pod takim wrazeniem spotkania, ze potrzebuje czasu , zeby ochlonac? niektorzy faceci cenia sobie swoja przestrzen, nie lubia byc ponaglani jesli, jesli maja wejsc w zwiazek, to angazuja sie powoli. lepsze to, niz taki ktory na poczatku "kocha" od pierwszej randki, wysyla 20 sms-ow dziennie a po miesiacu ma juz nastepna "krolewne", nie???

dobrze ale facet mowi ze mu zalezy a jakos nie potrafi tego okazac.mowi jedno a robiac drugie zaperzecza sam sobie. smieszka1982* ja nie jestem typem takiej co by zadusila na smierc.po prostu napisalam jak sie czuje przez jego zachowanie a tu nie chodzi tylko o nie pisanie smsow tylko o fakt tego ze jestesmy ze soba a on znika i nie daje znaku zycia wiec cos tu nie halo i chodzi mi o to ze on nie wwidzi w tym problemu.rowniez uwazam ze nie powinno sie uzalelezniac swojego zycia od drugiej osoby i nie jestem zadna pijawka uwieszona na facecie ;P