kolki w 3 miesiącu zycia?? a moza jakas choroba ?

mala sie drze dzis w nieboglosy..od rana..nie wiem co sie dzieje. zaczynam sie bac. Je to co zawsze. A moze to zęby? ale to za wczesnie przeciez. Dpradzcie please..

mała moze miec kolki polóż ja na brzuszku niech chwile polezy , moj mały tez mial jedna taka noc w szpitalu po porodzie , druga cała noc sie darł tak , przechodziłam z nim na rekach i sie bałam , na wszelki wypadek mozesz zmierzyc jej goraczke a jesli sie bardzo boisz albo naprawde bedzie sie cos dzialo lepiej jechac do szpitala

Nasz mały miał kolki do 4 m-ca.Teraz na zęby marudzi,ale nie jest to intensywny płacz,raczej wygląda jakby się złościł. A napina się?Ma bużkę\czerwoną i twardy brzuszek?

JEsli am koelczki, a karmisz piersia to postaraj sie zmienic diete , na mniej wzdymajaca, niektore dzieci bardzo cierpia z tego pwoodu, pzoa tym herbatka z koperku itd.

nie karmie piersią, pręzy sie i nogi wyciąga, na buzi czerwona..bączki puszcza smierdzioszki.Kupa byla zielona, taka jak zawsze.. zmierze jej tempke a ile powinno miec temperatury 3 miesieczne dziecko?

od zawsze dajesz te same mleko czy zmienialas ostatnio? To napeno kolka albo inny pochodny bol brzucha, wina moze byc mleka. Albo dzidzia nalykala sie powietrza jak jadla mleko i od tego tez sa kolki. Masuj jej brzuszek okreznymi rochami kolo pępka, mozesz podac jakies krople na wzdecia np espumisan. Ja w takich sytuacjach zawsze podawalam plantex i po chwili przechodzilo. I masaz brzuszka. A tem maluch jak mierzysz w odbycie to ma ok 37

podalam plantex i spi..zobacze jak dlugo dzieki za rady! 3majcie kciuki abym noc przespala.

zobacz jak mala je czy nie lyka zbyt gwaltownie smoka tak ze nalapie sie powietrza.

Nasz mały miał ciężkie kolki dzień i noc krzyczał.Miał objawy jak napisałaś,po 4 m-cach samo przeszło.Nic nie skutkowało,żadne krople czy okłady.Jedynie to noszenie w pozycji twarzą w dół czyli twarz w zaglebieniu łokcia a drugą ręką od spodu za brzuszek.No i tak z nim skakałam,tańczyłam.Może pomoże.Chodzi,żeby pierdki szybciej wylatywały.