Do kobiet. Zgadzacie się z tym wierszem? Z jego słowami?

***(Chciałabym spotkać miłość trudną) Chciałabym spotkać miłość trudną bezczelną i dominującą żeby trzymała nade mną władzę. Miłość bezwstydną i...kruchą. Chciałabym spotkać miłość trudną -nie lubię sztucznej trawy. I żeby emanowała z niej taka siła zdolna do podziału na dwoje. Żeby miała pełen tor przeszkód i myśli nieskrępowane. Miłość stanowczą i dumną Tejemną dziką i...czujną. Chciałabym spotkać miłość trudną do zrozumienia i akceptacji tak żeby nie zawsze kwitły róże. Miłość przebiegłą i ciężką. Chciałabym spotkać miłość trudną z kroplami deszczu i błotem. Miłość bezczelną i władczą... ...ze szczęśliwym końcem. Autor: Orzeszek

nigdy w życiu!!

Nigdy wiecej takiej miłości :o Dwa lata próbuję zapomnieć.

oczywiście ze mnie do takiej love ciągnie:O

być poniżane, bite, niekochane, walczące niemalże na kolanach o okruch miłości - dla mnie to patologia i nigdy nie chiałabym spotkać czegoś takiego. Ale...są gusta i gusciki

Mialam, i już podziękuję za takie rzeczy....

taka miłość się sobie samemu funduje ps. ale byłam głupia....

czy to opis miłości? to raczej uzależnienie i mała dewiacja seksualna

gdziez macie w tym opisie bicie?

interpretować na 100 sposobów, każdy interpretacja jest czyjaś... osobista... nie rozumiesz tego?

w wierszach jest "coś" co nie nazywa się opisem wielbicielko prozy

Miłość bezczelną i władczą... ...ze szczęśliwym końcem. to jest puenta

Jasne, że się zgadzam. Przecież miłość nie opiera się tylko na ścieżce usłanej różami, a dzięki trudnością można przekonać się o sile uczucia. Tak... o takiej miłości marze.