CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Dzięki dziewczyny -teraz jestem sama nie wiem co mysleć o tym wszystki a dodatkowo dochodzą problemy dnia codziennego.

ja znam się 7 lat a małżeństwem jesteśmy 6 lat

nowa1983 Kochana doskonale zdaje sobie sprawe z tego,ze ne jest ci łatwo, tym bardziej,ze komu szpital kojarzy sie z czyms miłym????no raczej nikomu Wiem,ze cokolwiek kazda z nas ci nie napisze ty przezywasz to na swoj sposób.... bo my nie jestesmy na twoim miejscu.... Ale jedyne co moge napisac, to ,to ze jestesmy z toba...... Moze to nie wiele ale cokolwiek bys chciala pogadac, doradzic sie wal smialo-my tu jestesmy!!!!!!!!!! Kazda z nas na kazda z nas z osobna działa jak "terapia uspokajajaca".... Czasami zwykle słowo ROZUMIEM daje wiele otuchy!!!!!! NOWA z jednej strony musisz sie wyleczyc, pomysl o przyszłym dobru twojej fasoleczki..... teraz tzreba bedzie troszke cierpliwosci, wytrzymałsoci,ale robisz to z mysla o byciu SZCZESLIWA mamuia...nie chciałabys byc w ciazy i nie daj Boze zeby potem sie okazało,ze cos nie tak..... wiem,ze to mzoe brzmi pompatycznie,ale DASZ RADE!!!!!! czego MY kobiety-przyszłe matki nie zrobimy zeby zafasolkowac?????? ja bynajmniej nie cofne sie przed niczym Bede próbowac, walczyc, starac sie,nie raz zaciskac z płaczu zeby- ale wiem po co to robie- i WIEM DLA KOGO.... dla mojego przyszłego dziecka.... I wiem tez,ze moze to potrwa, ze wiele jeszcze przede mna, ale mam mezusia,rodzine,mam WAS- niby zwykła stronka, ale dla mnie niezwykła MOge tu sie wyzalic, pogadac,.nie raz palnac głupote,ale nikt mnie nie skrytykuje,nie wysmieje,ze panikuje, a dlaczego???? bo kazdy ROZUMIE!!!!!!!! Dlatego czasami trzeba cos poswiecic by cos zyskac..... Czasami nie mamy na o siły- ja cie dokonale rozumiem, ale NOWA nie poddawaj sie...Bo przeciez masz marzenie????? Fasoleczke?????? Spełnij je Tego ci zycze Bedzie dobrze kochana wspomnisz moje słowa Sciskam w ten słoneczny poranek

kurde cos mi sie tu kope na tej kafetreii.tekst mi ucieka..jakie błedy wyskakuja;( e nie wiem

Nowa..co nas nie zabije to nas WZMOCNI!!! DASZ RADĘ !!!

http://www.medigo.pl/jobs/drukuj.php?id=1641 tu macie jeszcze jedna fajna stronke pisze tu własnie o akupunkturze i innych metodach....dosc ciekawa....

i może jeszcze to... ale pewnie już znacie http://adonai.pl/nieplodnosc/?id=21

hej dziewczyny:) nie bede was nabieracw prima aprilis:) dzisiaj 1 urodziny mojego meza przyszlego chrzesniaka:).....tez dlugo starali sie zanim sie udalo///........Nowa ja wiem, ze i tak Ci sie uda:) nei jedna dziewczyna z pco zaszla w ciaze! :) nei smuc sie ciesz sie swietami i relaksuj, to Ci na pewno nie zaszkodzi....bedziemy trzymac kciuki:) Smutna masz racje, fajnie jest popisac na forum, to pomaga czasami....ida siwieta, ja tez w pracy ale jutro wolne, tylko sobota pracujaca;/ to moje biuro jest nienormalne;/ bede tylko piekla ciasta dla znajiomych, bo my idziemy na 14 do znajomych w niedziele, w sobote po pracy jade z koszyczkiem do Polskiego kosciola...a w ponioedzialek przyjezdzaja znajomi z mala swoja coreczka prawie roczna;) wszyscy doookola maja dzieci:)! jutro oboje mamy wolne robimy ostatnie swiateczne zakupy i chce umyc okna....nei bylo pogody wczesniej, zeby umyc....dziiaj wyszlo slonce i obys ie taka pogoda utrzymala!

a ja mam dzis wolne a jutro do pracy i w sob juz luz.... starame się robic tzw generalne porządki, ale mówie wam jak mi to opornieee idzieeeeee.......szukam tylko pretekstu zeby sie oderwac od sprzątania :-))) NOWA, mam w gronie swoich znajomych dziewczyny leczące sie na pco, jedna zaszła w ciąże miesiąc po diagnozie ze wogóle bedzie ciężko zajsc w ciąże, wogóle masakra...a tu bach i nie zdążyła zacząć leczenia i pojawiła sie fasolka. drugi przypadek to moija rodzina...ona wprawdzie leczyła sie ok roku ale jak widać z pozytywnym skutkiem jesli chodzi o laparoskopie to mnie prawdopodobnie też to czeka, a juz na pewno jak HSG wyjdzie nie tak....lekarz mnie juz powoli przygotowuje psychicznie. Podejrzxewa endometrioze nie wiem co gorsze :-(( jednakze słyszałam ze laparo często jest bardzo skuteczne i naprawde dziewczyny sazybciej zachodzą po zabiegu takze szukaj pozytywnych stron oki :-) wracam do łazienki myć kafelki :-(( pozdr

Ja tak śledzę różne apteki i teraz allegro i wydaje mi się że zamówie sobie zioła na owulacje i zwiększenie endometrium

Witam laski! U mnie fajna pogoda, ale niestety siedze w pracy 16 godzin, no ale za to bede miala 4 dni wolnego. Ja na swieta za bardzo sie nie szykuje. Bedziemy tylko we dwoje i jeszcze moj maz pracuje w sobote i niedziele na nocke. Poswiecimy tylko koszyczek w polski kosciele i zrobie jakas salatke i zurek, a ciasto kupie w polskiek cukierni. U mnie 19 dc i owulacji nie wyczuwam. Wczoraj bylo przytulanko a test owul. nadal z dwoma kreskami, ale ta druga slabiuchna. temp. na razie mala: 36,2. Zaczynam sie zastanawiac czy w ogole podskoczy, ehhh No nic...lece na lunch.. buziaki

hejka do mnie przyszła 23 @ dziś u mnie 10 dc takze zaczynam staranka:) cieszy mnie tylo to że regularnie przyszła do mnie@ a zatem moze jest jakas nadzieja bo z pierwsza ciazą miałam podobnie

Ja siedze jeszcze w pracy i przede mna 4,5 godziny. Na razie czuje sie dobrze, ale zmeczenie powoli nadchodzi... Zastanawiam sie czy w koncu mi ta tempka podskoczy... jesli nie, znaczy ze progesteron za niski i wtedy bedzie lekarz, tabletki, itd. A tak bym chciala, zeby bylo ze mna wszystko okej

Ale tu dzis pusto!!!!!! Co Was wywiało do kuchni wszystkie!!!!! Ja niestety dzis jestem w pracy :( U nas paskudna pogoda, pada od samego rana :( i wcale świątecznego nastroju nie widac.... Smuto mi :(

rybcia1982 Hej kochana aj ani mi nie mow taka beznadziejna pogoda.... Raz ze deszcz-ulewa to dwa snieg a trzy wiatr....masakra jakas...:(:(:(:( nie da sie tego opisac:(:( BRrrr zimnoooooo:(:( trzeba było znowu wszystkie zimowe rzeczy wyjac;;;;( Kochane te co biora Castagnusa powiedzcie mi czy jak zaczełyscie go brac działo sie cos z wami??? bo kurka nie wiem czy to z pwoodu Casta czy innego ale po pierwsze mam @ i nie leci mi okres jak normalnie tylko wylatuja mi normalnie ogromne skrzepy..... takie galaretkowate.... masakra...az sie wczoraj wystraszyłam co mi jest....:(:( nigdy takeigo czegos nie miałam...zawsze mialam normalna miesiaczke...jak kazda kobieta....raz bardziej obfita raz mniej a teraz....same skrzepy;(:(:(i to dosc duze..... nie wiem czy to NORMALNE!!!!!?????? poza tym tak mi sie ciagle pic hcce jakbym non stop była na kacu:(i do tego nie raz mi jest nie dobrze.... nie wiem jakbyscie cos mogły poradzic...:):) pozdrawiam was cieplutko:):)

Snutna wydaje mi sie ze po Castagnusie. Ja bralam go tylko przez jeden cykl i nie biore wiecej, bo tez mi sie chcilo pić i jak dostalam ten okres (albo samoistne wczesne poronienie) to tez mi lecialy masakryczne skrzepy a do tego czarne, nie normalna krew, tak jak bylo do tej pory było. Odstawiłam i czekam na efekty. Jutro zaczynam brac Duphaston. Moze on poskutkuje :)

Smutna i znowu walnelam byka przy Twoim pseudo :) Sorry, ale ta pogoda mnie dobija ....

pogoda fatalna jeszcze to że trzeba siedzieć w pracy a roboty w domu od grona . i wogóle się nie pokoje bo siedze a czuje jak mnie piecze w ....... i nie wiem co się dzieje ???? a tu święta

Aj nawet mi nie mowcie...kurcze tyle mysli w głowie, co zrobic,co dokupic, czego jeszcze nie zrobiłam....masakra;P:P:P:P Oprócz tego dokucza mi @:(:( niby 3 dzien a ciagle takmnie brzuch napier....dziela ze nie pojmuje tego,zadne srodki nie pomagaja... Oprócz tych skrzepów mam jeszcze kilka krostek na ciele ktore swedza jak oszalałe...:(:( nie wiem czy to tez po tym Casta????? kuzde juz sama nie wiem... a moze tylko 1 cykl tak sie dzieje jak sie zacznie brac Casta????wiecie co so tym kobietki??czy to sie potem normuje,czy lpeiej go odstawic?????? pozdrawiam*

Czesc dziewczyny-dawno nie pisalam-ale co dzień jestem z Wami. Pogoda dzisiaj to juz przegiela... :( a taka mialam nadzieje ze bedzie ladnie. Smutna - ja takie skrzepy miewalam zanim zaczelam brac cast., wlasnie byly to takie wielkie, az bordowe grudki krwi, wygladaly jak male kawalki miesa (nieprzyjemne troche). Od kiedy biore casta to sie u mnie jakby uspokoilo bo tych skrzepow juz az tyle nie ma, czasem cos tam sie pojawi ale takie male i juz nie tak duzo-wiec kurcze odwrotnie troche :( Ja teraz zaczynam ostatnie opakowanie cast. (3) Mi on pomogl w brazowych (czasem nawet czarnych) plamieniach, bo mialam je przed @ i czasem zaraz po tym jak sie @ konczyla. Tez juz sie to znacznie zmienilo. Wiec sama nie wiem. Moze gdybys brala go dalej i doczekala drugiego cyklu z castem to sama widzialabys czy historia sie powtarza... Dziewczyny mam do Was pytanie. Jak jest u Was? Czy jako pierwszy dzien cyklu liczycie dzien, w ktorym pojawiala się juz plamienia czy dopiero jak sie to rozkreci? Bo ja mam tak ze 1 dzien jest takich lekkich plamien a na drugi dzien dopiero jest taka wyrazna @ wiec sama nie wiem czasem kiedy zaczac liczyc nowy cykl :( Prosze powiedzcie jak to liczycie? A tak poza tym to zycze Wam udanych, spokojnych i przede wszystkim slonecznych i cieplutkich swiat! Buziaki:)

Nancy1984 ja kiedys pytałam gin bo też niestety mam takie plamienia przed @, ale u mnie to chyba z nadżerki (przynajmniej tak twierdzi moj obecny gin) i 1 dc licz od normalnego wiekszego krwawienia. U mnie tez te plamienia były takie bardzo ciemne-brązowe.. pozdr

Dziewczyny moje kochane. Pewnie jutro juz nie zajrze na forum wiec chcialam Wam zyczyc spokojnych swiat, zdrowia i wszelkiej pomyslnosci, zeby Wasze marzenia sie spelnily w najblizszym czasie, zeby nigdy Was nie opuszczal dobry humor i zebyscie wszystkie wierzyły ze kiedys do Was zawita FASOLKA. Jeszcze raz wszystkiego naj naj i smacznego jajka. Pozdrawiam i buziole ogromne przesylam!!!!

My dzisiaj mamy wolne wiec od rana zakupy spzywcze i sprzatanie.....teraz zjemy kolacje i ciag dalszy sprzatania..bo jutro pracujemy, po pracy swiecenie pokarmu i zrobie jakis bigos, upieke mazurka...wszytsko na ostatnia chwile niestety.... ja na forum jutro sie pojawie..jeszcze 9 dni czekania na rezultaty staran....nie czuje nic jak zwykle, wiem, ze objawow nie powinnam sie doszukiac, ale ja i tak zawsze wsluchuje sie w swoj organizm:) takze, ja cos mnie zakluje, zaboli, to juz mysle:D hahaha;) ok dziewczyny spokojnych przygotowywan swiatecznych:)!!!! obyscie sie wyrobily na czas ze wszytskim bezstresowo oczuywiscie;)!

hej dziewczynki. przepraszam ze sie nie odzywałam ale miałam mały zapiernicz w pracy i brakowało mi czasu. :O dzis 24dc i czekamy na wyniki starań, podejrzewam że owu była ok 19dc. Życzę Wam kohane Wesołego Alleluja :)

hej dziewczynki. przepraszam ze sie nie odzywałam ale miałam mały zapiernicz w pracy i brakowało mi czasu. dzis 24dc i czekamy na wyniki starań, podejrzewam że owu była ok 19dc. Życzę Wam kohane Wesołego Alleluja

Cześć wszystkim! Ja dopiero teraz mam szansę do Was zajrzeć, bo długoodsypiałam po wczorajszym dniu pracy, a później zakupy, gotowanie, pranie, itd. Wczoraj test owulacyjny znowu ze słabą drugą kreską. Temperatura rano była 38,5 i troszkę się podłamałam, że coś jest nie tak bo to już 20 dc a ja bez owulacji, ale wiecie co? Dzis zrobilam znowu test i kreska o wiele wyrazniejsza, wiec chyba mam dzis owulacje. Zreszta caly dzien boli mnie jajnik wiec tak cos myslalam, ze jednak sie udalo. Wczoraj pozno w nocy bylo przytulanko i dzis jeszcze powtorzymy, ale mowie Wam, az mi sie humor poprawil. Ja na Swieta nie mam jeszcze nic. Swieconke zrobie szybko jutro. Poza tym na obiad zurek i tyle. Mazurek zostal zakupiony. Nie nauczona zostalam swietowac Wielkanocy z pompa i wole Boze Narodzenie, ale zawsze sie ciesze na kilka dni wolnego hehe Na Wielkanoc zycze Wam... same wiecie czego ;)

Witajcie dziewczyny:) Z okazji Świąt chciałam Wam zyczyc wiele łask Bozych, wytrwałosci i ciepliwosci, by te Świeta były spedzone w rodzinnej atmosferze, z nowa nadzieja w waszych sercach. BY w waszym zyciu gosciło wiele radosci, miłosci, wzajmnego zrozumienia. By wszelkie smutki i troski odeszły w nie pamiec. Zas Zmartwychwstały Chrystus niech otoczy was i wasze rodziny szczegoólna opieka:) I oby spełniły sie wasze najskrytsze marzenia:) a szczególnie te które kazda z Was nosi w sercu:):):) Wszystkiego najlepszego dziewuszki:):):)

dołączam sie do Życzeń wiecie czego ja Wam moge życzyć najbardziej....wiadomo :-) WESOŁYCH ŚWIĄT !!!

Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego "Alleluja" życzy Eluś :)

Dziewczynki! Mam dwie wyraźnie kreski na teście owulacyjnym!!! Wreszcie! Strasznie się zdziwiłam, bo dziś mam 21dc. Widocznie u mnie późno przychodzi owulacja. No nic. Wczoraj było przytulanko. Jeszcze dziś męża pomęczę, hehe :) Buziam