Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Mamogaby- nie mowie ze w twoim przypadku jest z owulacja i zajsciem wciaze tak jak u mnie- ale wide ze mamy troszke odmienne zdania-wiec chyba rozsadnie bedzie jak kazdy bedzie trzymal sie tego co uwaza za sluszne- i tak to zostawmy. ps. ja ginekologowi nie wierze jak Bogu-w ramach wyjasnienia... kalate i mamagaby- gin mowil ze mam problem z hormonami z estrogenem-ale chyba nie chche mi sie juz tego tlumaczyc... nadia- mysle ze dobrym rozwiazaniem byloby zadzwonic do spoldzieni-to az nemozliwe zeby tyle czasu nic sie tam nie dzialo... jeny...dzwon, dzwon..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa.... załamana - gratuluję spadku wagi :) Ja to nie umiem tak - bez słodyczy to nie zycie... Ale umawiam się na bieganie z koleżanką, już od 2 miesięcy, więc niebaawem powinnyśmy zaczać biegać ;) hehehe :) Zadzwoniłam do spółdzielni - zgłosiłam, sprawdzą to mieszkanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziekuje Nadia dziekuje :)jeszcze z 5 by sie przydalo :) Dobrze ze zadzwonilas do tej spoldzielni.Tylko ciekawe kiedy znajda czas zeby zrobic z tym porzadek :) Miłego dnia ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja_@@@@@
cześć dziewczyny dziś tak jakoś bez entuzjazmu chyba mam doła więcej obaw niż radości mam w tej ciaży przeczytałam dzis o dziewczynach które w 5/6 tyg nie miały widocznego zarodka tylko puste jajo płodowe i potem w 8/9 tyg też nic i już siedze od rana zamartwiam się , że u mnie tak samo może być a do wizyty lekarskiej13 dni , chyba oszaleje do tego przestał mnie boleć brzuch, nie bolą piersi i już tak nie streczą choc są twarde już mnie nie mdli itp.. az zaczynam sie bać , że coś sie dzieje nie tak jak powinno chciałabym już mieć to usg , a najlepiej chyba codziennie aby sprawdzać czy wszytsko OK pewnie już myślicie , że kaja zwariowała hehe ;-) ale nie umiem wyzbyć się tych szarych myśli w tamtej ciąży byłam taka spokojna , myslałam ze czeka mnie pięknych 9 miesiecy a wszystko sie skonczyło dlatego teraz zasypiam i budze sie z lękiem. biorę luteinę i czytałam ze po niej ma sie stany depresyjne wiec może i mnie to łapie ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja_@@@@@
nie mam żadnego powera do pozytywnego myślenia wciąż siedze i sie zastanawiam , czy zobacze to maleństwo na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodźo
Dzień dobry Kobietki. Kaja, nie zamartwiaj się na zapas i przestań czytać te durne statystyki, w internecie nie znajdziesz nic, co poprawi Ci humor, jedynie się zdołujesz jeszcze bardziej, bo my "baby" mamy skłonność do szukania dziury w całym i wyszukiwania problemów tam, gdzie ich nie ma :)) Wiem sama po sobie ;)) Kochana, co ma być, to i tak będzie. My jesteśmy za małe istoty, żeby mieć na to wpływ. Jedna z dziewczyn nie tak dawno tu napisała tak pięknie, żeby to, co mamy oddać Bogu i chyba to jest sposób, żeby choć namiastkę znaleźć ukojenia i spokoju. Trzymaj się kochana dzielnie :) Zalamana - ale ja Ci zazdroszczę konsekwencji i samozaparcia :)) Ja też bym chciała trochę zgubić, ale "jak widzę słodycze, to kwicze" więc nie jest tak łatwo ;) Tak, jak Nadia, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katale123
Hej Kaja nie martw się! Będzie dobrze! Pozytywne myślenie i piekna beta!! Jak chcesz się uspokić to po prostu powtórz betę za 3 dni i tyle wystarczy. Ja ma pytanie: Czy któraś z Was stoswała/ stosuje wraz z Castagnusem zioła ojca Sroki??? Zastanawiam się nad tym czy nie zacząć w przyszłym cyklu.. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt- zalamana jest mistrzynia w gubieniu kg- ja bym chciala schudnac 5 kg w ciagu lipca, ale nie wiem cyz sie uda bo u mnie to powolny proces.. wczoraj bylam na platformie wibracyjnej-trzesie konkretnie;) bylysckie kiedys na czyms takim? ja wcinam warzywa, i asystor slim biore rano i wieczorem do tego komplet witamin i standardowo kwas foliowy-powiedzialam sobie ze bede chodzila na platforma 1 raz dzienie, mam nadzieje ze ujedni mi to skore i pozwoli pozbyc sie brzucha tzn tluszczyku;) kaja- a nie mozesz isc na usg prywatnie? po co czekac? moze sie dzieki temu uspokoisz- czy jest jeszcze za wczesnie na usg? nadia- dobrze ze zadzwonilas do spoldzielni. ja zmykam na przeswietlenie zebow- a wieczorem na 19 do dentysty- musimy zobaczyc czy zabki sa od srodka zdrowe- przed wakacjami chche miec wsyztsko sprawdzone i naprawione;) teraz skupiam sie na tym i chhce myslec o czyms innym zeby sie juz nie zadrecac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajuniu kochanie,Ty się tak nie zamartwiaj.Wiem,że jesteś pełna obaw ale pozytywne myśli mogą pomóc a negatywne niekoniecznie.Tak jak pisały dziewczyny-my,kobiety mamy tendencję do szukania dziury w całym i jak wiadomo kobieta potrafi z niczego zrobić trzy rzeczy: kapelusz,sałatkę i awanturę ;D Więc głowa do góry i nie czytaj żadnych takich takich;)Póki co u mnie 17 d.c.(tak jak u kilku z Was;),ostatnie staranka były w ndz.,śluzu płodnego nie widzę,Łykam dalej Castagnus(Wiesia porzuciłam parę dni temu-wydawało mi się że jajeczko przyszło),robię testy OWU(nic mi nie powiedziały konkretnego)i mam psychozę maniakalno-depresyjną,czyli:w poniedziałek git majonez,na pewno się uda i wgl już jestem w ciąży mentalnej natomiast we wtorek milion wątpliwości typu: a gdzie jest śluz płodny?Czy jajeczko było czy będzie?Ile dni potrwa ten cykl i wgl na jakim ja teraz jestem etapie?I tak mi życie mija uroczo:D Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja-@@@@@
dzieki dziewczyny za wsparcie ale nie da sie opisać tego lęku i obaw farnia zapytałała sie czy nie mogę iśc prywatnie na usg ja właśnie chodzę do ginekologa tylko prywatnie i to ona kazała mi przyjść za 3/4 tygodnie ale ja jej powiedziałam ze bede juz za 2 bo nie wytrzymam tyle i sie zgodziła licząc od miesiączki to jestem własnie w 7 tygodniu ciazy a liczac od prawdopodobnej owulacji to chyba dopiero w 4 pdopytywałam sie tak ( nie mówiąc nic oczywiscie o mojej sytuacji ) koleżanek o ich ginekologów , ale do każdego z nich wizyta rejestrowana conajmniej tydzien przed , większosc idzie na urlop , tak samo jak moja , wiec ciezko sie gdzies teraz upchać musze poprostu czekać jestem brunetką a chyba przez 13 dni osiwieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja-@@@@@
a wiecie dziś rano mąż zyczył mi miłego dnia i powiedział cyt: " kocham Was" Bożee jak mi sie łyz w oczach zakręciły , chciałabym to ciągle słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodźo
Kaja - ale się wzruszyłam!!! Będzie dobrze, musi być!!! Więc się ni zadręczaj, bo syn albo córeczka będą się wstydzić SIWEJ mamy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzruszająca sytuacja,naprawdę i taka rozczulająca:)Mi przed chwilą zrobiło się okrutnie źle:(Było u mnie małżeństwo z 4misięcznym synkiem.Kobieta wyjęła go z wózka bo marudził-mój Synek tak by teraz mógł wyglądać:(:(:(Tęsknie za Nim, a takie obrazki po prostu mnie zabijają...Rzucam się w wir pracy,nie ma co biadolić!!!Jak ręce zajęte,głowa nie myśli-i tego się 3mam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) kaja kochan Ty sie nic nie martw :) wszystko będzie dobrze :)pamietaj o fasolce która masz pod serduszkiem :) a ona nie potrzebuje teraz strsow :) a ja coraz bardziej boje sie tego wyjazdu do zakopka..matko to juz w sobote...a wszyscy wkoło mi wmawiaja ze tam na bank sie uda..czuje taka presje ze szok :( przeciez jak sie nie uda to ja chyba tego nie przeżyje :( dziewczyny pomóżcie..jak tu wyluzowac i nie myślec o tym...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt znam przypadki ze udało sie parom na wakacjach..np mój kolega z pracy z zoną byli w Hiszpanii wrócili z fasolka..moja kuzynka w gorach była tez wróciła z dzidzia :)ale czemu akurat mi tez miałoby sie udac...?ja jestem chyba jakas beznadziejna skoro do tej pory nic sie nie udało to i teraz sie nie uda..jak zwykle żyje nadzieja a konczy sie tak samo...ja po prostu czuje ze nigdy nie zostane matka :(no ale Was nie zadreczam..:(macie własne problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja-@@@@@
staraczka Monisia jest jakas szansa , bo bylismy właśnie na wyjeżdzie w zakopanem i tam sie udał!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja o widzisz :) to super :) czyli jakas nadzieja i dla mnie jest :) ale za bardzo sie nie nastawiam..wiadomo zawsze lepiej byc miło zaskoczonym :) niz znowu sie nastawić i zawiesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraczka Monisia - w ciążę z córką zaszłam PO POWROCIE znad morza : wyjazd w sierpniu,potem dłuuugi cykl,chyba 50 kilka dni,a kolejny cykl - kinderniespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja mysl pozytywnie :)napewno wszystko bedzie dobrze :)Czuje to :P A nie mozesz zadzwonic do jakis gina i powiedziec ze pilna sprawa i nie mozesz czekac ???ja zawsze tak robie i miejsce zawsze sie znajdzie :)Przynajmniej bys sie uspokoila.I Twoje dzidzi bylo by spokojniejsze,bo napewno czuje ze mamusia sie stersuje :) Monia nie mozesz sie zamartwiac i jechac na wypoczynek pod taka presja:) trzeba wyluzowac,cieszyc sie wyjazdem a reszta sama przyjdzie:) Frania te 5kg w ciagu lipca napewno zgubisz:0trzeba miec tylko silna wole,chociaz czasem ciezko.Bedzie dobrze :)Zaczelam teraz masaze na zbicie tkanki tluszczowej i na pozbycie sie tego ochydnego cellulitu:( Dziewczyny pozytywne myślenie i wszytko sie ułoży :)Ja jestem zdania ze na kazdego przyjdzie pora.Na jednych wcześniej a inni niestety musza troszke poczekac.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja ja tak jak zalamana chyba tez bym kombionowala zeby dostac sie gdzies do gina- skoro mialoby Cie to uspokoic (a napewno by tak bylo)- to ja bym kombinowala i szukala;) zalamana a ty chodzisz na rolmasaz na ten roletic zeby pozbyc sie celulitu czy na co? ja od wczoraj chodze na platforme wibracyjna dzis na nia usiadlam i trzeslo konkretnie;) marze o tym zeby zgubic 5 kg- a bierzesz jakies tabletki? czy tylko dieta i rolmasaz? ja kombinuje co by tu zrobic zeby szybko schudnac;p pankolina-Ty jestes niemozliwa w tych swoich wywodach;) strasznie mi przykro z powodu Twojego Syneczka- tule Cie mocno ;* staraczko monisiu- nie nakrecaj sie wyjazdem prosze Cie- wiem ze to sie tak mowi, ze ciezko jest ale trzeba nieraz odpuscic-ja jestem zmuszona zeby odpuscic bo mam kolejny cykl stracony- w kolejnym chcialam sie juz poddac- najblizsza owu powinna byc okolo 20 lipca dopiero a na poczatku sierpnia mam wyjazde do egiptu- tez wiarze z nim duze nadzieje ale akurat nie bede miala dni plodnych;p pytalm nawet lekarza czy jak bym w lipcu okolo tego 20 zaszla to czy wyjazd by nie zaszkodzil on mowil ze nie- a wy jak myslicie? najprawdopodobniej jak bede w egipcie bede CLO brala czego sie obawiam troszke-ale nie wybiejamy w sumie tak dalego do przodu.. wiesz monisu- ja nikomu nie mowilam ze sie staramy o dziecko i ze sie lecze- chodzi mi o rodzine- bo wlasnie balam sie ze eda takie sytuacjie o ktorych piszesz..ze presja... ps. jestem po rendgenie zebolkow-wieczorem dentysta a teraz drzemka ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja - nie martw się kochana, musi być dobrze i uwierz w to - zrób betę i będziesz wiedzieć już więcej :) Głowa do góry - aaaaaaaaaaa maaaaaaaassssssssssszzzzzzzzzzzz!!!!! kopniaka ode mnie na szczęście :* Franiu - już widzę, że chudniesz w oczkach :D Ja jestem w miarę szczupłą os. i wysoką (177cm), ale brzuszek zawsze mógłby być ciut mniejszy ;P KURCZĘ _ SIĘ NAKRĘCIŁAM, że wakacje to extra czas - u mnie niebawem i jak bromek nie namiesza, to będę miałą dni płodne nad morzem :) Także Wam i sobie życzę ogromnej mocy sprawczej na wakacjach :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I muszę Wam napisać bo cieszę pycha jak nie wiem co:D!Idę sobie z pracy a tu nagle stereo jakieś w podbrzuszu-lewy jajnik szarpie,zaraz prawy i tak ciągle.Kiepsko mi się szło,więc spacerując pomyślałam-zrobię test OWU jak wrócę do domu z pierwszego sikania jakie się nadarzy.Nadarzyło się po wejściu i co? 2 tłuste,jednobarwne kreski:)!Bardziej cieszy tylko taki wynik ciążowego ale dla mnie,na ten moment taki wynik testu OWU jest jak wygrana w totka!Tzn,że maszyna losująca(prawdopodobnie)została uruchomiona,ciało wyraża chęć współpracy-gorzej z mężem(ze też na nockę musiał pójść:/)ale nic to!Plan jest taki-pójdę spać jak przedszkolak i o 3ciej nad ranem będę podespana i ponętno-zaczepna;D DAM RADĘ!(muszę koniecznie ogolić nogi;p):D NIECH MOC BĘDZIE I Z WAMI DZIEWCZĘTA!NA WYJAZDACH,ROZJAZDACH I W DOMACH-MNÓŻMY SIĘ;D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko się nie zatnij :P Owocnych nocno-porannych starań. Ja meczyk oglądam i wyczekuję @, ma być ok. 29-30 czerwca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie nadia z moim chudnieciem to chyba nie bedzie tak kolorowo- dzis mam szyt- waze 57 kg orzy wzroscie 167 cm... dzis bylam na platrofmie i troche na jej posiedzialam zeby brzuszek wzmocnic- jutro tez ide na platrorme-teraz codziennie bede tam zagladala-trzeba sie wziac za siebie- jutro tez ide na zabieg na brzuch naka elektrostymulacja czy cos;) mam nadzieje ze cos drgnie- na kolacje zjadlam 1 pomidora, pol ogorka, troche bobu i jedna marchewke :) zobaczymy ile bedzie kg rano- bo nimy trzeba sie rano wazyc;) nadia a Ty wysoka dziewczyna jestes- fajnie;) moj maz ma 193 cm wiec ja jestm mala do niego ;p super ze dni plodne przypadaja ci na wyjazd-az zazdroszcze- ja bym tez chciala miec na wakacjach plodne bo powiem wam ze w takiej goraczce i totalnym luzie jest zupelnie inaczej- ajjjjjj ;) a pisalam kiedys ze moja kolezanka brala bromek przez 2 tyg i zaszla wciaze a tez miala wysoka prolaktyne- za 4 tygodnie rodzi;) wiec masz spore szanse. ja sie zastanawiam jak bedize ze mna... boje sie ze podwojna dawla CLO tez nie zadziala-jakos sie zafiksowalam;( Pankolina aTy szalej szalej i nie pytaj co dalej;) tylko zebys sie obudzila bo ja jak juz usne to nie da rady mnie dobudzic-ostatnio maz probowal godzine a ja jak kamien spalam;p a ja lece kopertowac CV- trzeba zaczac szukac pracy- mam ich 133....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pankolina... trzymam kciuki, do dzieła... :D ;) :D Tylko pracuj sumiennie i bez obijania, żeby praca była wykonana solidnie, bo pamiętaj, że starać się trzeba sumiennie, bo kryzys jest :D hi hi Szalej kochana, szalej kochana aż do samiutkiego rana... 85nadia85 Ja tez czekam tak jak Ty Kochana,ten sam termin @ mam, ale wiesz uszy do góry, nos do chmury i do przodu, byle z uśmiechem... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pankolina musisz sie teraz bardzo postarac..:)ja owu mialam w poniedzialek.Staranka byly w niedziele a w poniedzialek poprawka ;)tylko zobaczymy jak to bedzie :) Frania moja tesciowa, zakupila taki specjalny materac do rehabilitacji i jest tam taki program do odchudzania ,pozbycia sie cellulitu i rozstepow:)wiec sobie z niego korzystam :)zadnych tabletek nie biore.Juz chyba wprobowalam wszystkie mozliwe suplementy jakie tylko byly w aptekach :)sama ta dieta praktycznie zero cwiczen.No chyba ze mozna wliczyc koszenie trawy kolo domu:):)no i jakos tak polecialo :) Nadia no to jest szansa ze z nad morza wrocicie juz we trojke:0 trzymam kciuki :) Milej nocki dziewczyki zycze:0 Oraz owocnych staran :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie, że mamy podobne cykle, ja ostatni miałam po 31 dniach, a ten, zobaczymy po ilu, u mnie starań owocnych nie było, bo mieliśmy wstrzemięźliwość 5 dni - akurat w dni płodne, jak teraz sprawdzałam kalendarzyk, to w niedz. oddawaliśmy, i w ten dzień byłam już po owulacji i wg kalendarz. miałam jescze szanse, a tak to się "przytulaliśmy" na luzie, wole spr. dni płodne po fakcie, żeby za bardzo nie myśleć i nastawić się na przyjemność, bo czyt., że z braku namiętności, tylko z rutyny dla ciązy, nie ma fasoli, bo brak rozluźnienia i podniecenia... Także u mnie pt. lub sob. to czekanie na @ na 99 %, no niech 1 % będzie szansy, że tuż po okresie zabłądził plemniczek i sobie wycieczkę dalszą zrobił ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×