Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Nowa:) juhuuuuu gratulacje wielkie:) pewnie szalejszesz ze szczescia;) super, bardzo sie ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiakk78
jest szansa na zapłodnienie i jest ewentualnie szansa po zapłodnieniu że to będzie dziewczynka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozciemi
a ze bedzie chlopczyk to juz szansy nie ma?? przeciez za plec odpowiedzialne sa plemniki, sa faceci ktorzy produkuja tylko dziewczynki albo tylko plemniki chlopcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiakk78
Do pomozciemi... a to pierwsze słyszę takie rewelacje ;), generalnie podobno udowodniono naukowo i największe prawdopodobieństwo urodzenia dziewczynki są w momencie gdy plemniki przed owulacją na jakieś 2 dni przed owu są już i grzecznie czekają na moment zero ;D natomiast na chłopca gdy plemniki pojawiają się w dniu owulacji lub dzień po http://www.edziecko.pl/przed_ciaza/1,79569,3835653.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula_1124
witam!! z wielka przyjemnoscia dolacza sie do was... ja tez mam problem z zaciazeniem stramy sie juz 6m i do tego doszlo PCOS załamka biore castagnus folik a w sumie dziennie jakies 7 tabsów ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula_1124
zapomnialam doddac do tego jeszcze tabsy na insuloopornosc metformax 500 lekarka powiedziala ze pomoze mi to zaciazyc ale moim zdaniem jak bylo do teraz nici to i bedzie dalej .... po prostu jestem załamana tak bym chciala takiego maluszka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa.. Gratulacje!!!!! No jak tu nie nabierać sił i nadziei do starań jak Wam się udaje!!! Jak mi się marzy napisać wam tu jak najszybciej, że i mnie się udało!! Ja mam w czwartek monitoring znowu. Ale moja Pani Dr trochę podejście ma będzie jak nie w tym cyklu to za 300!!! a ja cem już!!!!!!!!!! :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marturka
Hej Tosiaczku :)) u mnie wszystko dobrze. Cały czas jestem na Luteince, ale jest ok :) Nasza córcia ostro się rusza i rośnie :) Pozdrawiam dziewczynki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiakk78
Paula - Nowa ma rację, wiara czyni cuda..no czasami trzeba jej pomóc, ale trzeba wierzyć że się uda... Marturka ;) córuś niech rośnie rośnie ;D i niech się wierci ;D ja też mam jakieś przekonanie że i u nas będzie dziewczynka ;) ( też wspomagam ją i siebie luteiną ) - dużo dużo zdrówka ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa Twoja ciąża to też wynik cudownego Castagnusa? Skleroza:) A właśnie- miałyście jakieś dziwne bóle brzucha/jajnika przy Castagnusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Właśnie wróciłam od gina - przepisała mi luteinę przez 3 miesiace. Powiedziałam oczywiście że chciałabym zajść w ciążę. Kazała mi brać przez 5 dni 2x dziennie (rano i wieczorem) pod język. Jak przyjdzie miesiączka to 20 dnia cyklu znów tak samo. Wstydziłam się jednak przyznać że na własną rękę biorę CASTAGNUS. I tu jest problem, bo teraz nie wiem. CASTAGNUS obniża progesteron, a LUTEINA przecież go podwyższa. Castagnusa zostało mi jeszcze 6 tabletek, nie wiem czy mogę przerwać jego stosowanie a zacząć luteinę?? Czy już brać go te 6 dni do końca?? I jeszcze jedna sprawa - w sobotę czułam że mam owulację - pobolewanie w dole brzucha jak na miesiączkę, potwierdzone też testami owulacyjnymi - dwie grube krechy. Było też przytulanko, więc też szansa na zajście w ciążę. Ginekolog przy USG dopochwowym nie widziała ciązy rzecz jasna - gdyż byłoby to nawet za wcześnie. Jeśli okazałoby się że zaciążyłam to nie zaszkodziłoby przyjmowanie tych tabletek?? Boże stara ja a nieodpowiedzialna, po co zaczynałam ten CASTAGNUS...? Mogę przerwać teraz ten CASTAGNUS?? I mogę zacząć brać luteinę?? Czy lepiej czekać na miesiączkę i nie brać na razie nic, a za jakieś 2 tygodnie jeśli nie przyjdzie zrobić test ciążowy? Pomóżcie dziewczyny co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Właśńie wróciłam od gina - przepisała mi luteinę przez 3 miesiace. Powiedziałam oczywiście że chciałabym zajść w ciążę. Kazała mi brać przez 5 dni 2x dziennie (rano i wieczorem) pod język. Jak przyjdzie miesiączka to 20 dnia cyklu znów tak samo. Wstydziłam się jednak przyznać że na własną rękę biorę CASTAGNUS. I tu jest problem, bo teraz nie wiem. CASTAGNUS obniża progesteron, a LUTEINA przecież go podwyższa. Castagnusa zostało mi jeszcze 6 tabletek, nie wiem czy mogę przerwać jego stosowanie a zacząć luteinę?? Czy już brać go te 6 dni do końca?? I jeszcze jedna sprawa - w sobotę czułam że mam owulację - pobolewanie w dole brzucha jak na miesiączkę, potwierdzone też testami owulacyjnymi - dwie grube krechy. Było też przytulanko, więc też szansa na zajście w ciążę. Ginekolog przy USG dopochwowym nie widziała ciązy rzecz jasna - gdyż byłoby to nawet za wcześnie. Jeśli okazałoby się że zaciążyłam to nie zaszkodziłoby przyjmowanie tych tabletek?? Boże stara ja a nieodpowiedzialna, po co zaczynałam ten CASTAGNUS...? Mogę przerwać teraz ten CASTAGNUS?? I mogę zacząć brać luteinę?? Czy lepiej czekać na miesiączkę i nie brać na razie nic, a za jakieś 2 tygodnie jeśli nie przyjdzie zrobić test ciążowy? Pomóżcie dziewczyny co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Właśnie wróciłam od gina - przepisała mi luteinę przez 3 miesiace. Powiedziałam oczywiście że chciałabym zajść w ciążę. Kazała mi brać przez 5 dni 2x dziennie (rano i wieczorem) pod język. Jak przyjdzie miesiączka to 20 dnia cyklu znów tak samo. Wstydziłam się jednak przyznać że na własną rękę biorę CASTAGNUS. I tu jest problem, bo teraz nie wiem. CASTAGNUS obniża progesteron, a LUTEINA przecież go podwyższa. Castagnusa zostało mi jeszcze 6 tabletek, nie wiem czy mogę przerwać jego stosowanie a zacząć luteinę?? Czy już brać go te 6 dni do końca?? I jeszcze jedna sprawa - w sobotę czułam że mam owulację - pobolewanie w dole brzucha jak na miesiączkę, potwierdzone też testami owulacyjnymi - dwie grube krechy. Było też przytulanko, więc też szansa na zajście w ciążę. Ginekolog przy USG dopochwowym nie widziała ciązy rzecz jasna - gdyż byłoby to nawet za wcześnie. Jeśli okazałoby się że zaciążyłam to nie zaszkodziłoby przyjmowanie tych tabletek?? Boże stara ja a nieodpowiedzialna, po co zaczynałam ten CASTAGNUS...? Mogę przerwać teraz ten CASTAGNUS?? I mogę zacząć brać luteinę?? Czy lepiej czekać na miesiączkę i nie brać na razie nic, a za jakieś 2 tygodnie jeśli nie przyjdzie zrobić test ciążowy? Pomóżcie dziewczyny co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
własnie wróciłam od gina - przepisała mi luteinę przez 3 miesiace. Powiedziałam oczywiście że chciałabym zajść w ciążę. Kazała mi brać przez 5 dni 2x dziennie (rano i wieczorem) pod język. Jak przyjdzie miesiączka to 20 dnia cyklu znów tak samo. Wstydziłam się jednak przyznać że na własną rękę biorę CASTAGNUS. I tu jest problem, bo teraz nie wiem. CASTAGNUS obniża progesteron, a LUTEINA przecież go podwyższa. Castagnusa zostało mi jeszcze 6 tabletek, nie wiem czy mogę przerwać jego stosowanie a zacząć luteinę?? Czy już brać go te 6 dni do końca?? I jeszcze jedna sprawa - w sobotę czułam że mam owulację - pobolewanie w dole brzucha jak na miesiączkę, potwierdzone też testami owulacyjnymi - dwie grube krechy. Było też przytulanko, więc też szansa na zajście w ciążę. Ginekolog przy USG dopochwowym nie widziała ciązy rzecz jasna - gdyż byłoby to nawet za wcześnie. Jeśli okazałoby się że zaciążyłam to nie zaszkodziłoby przyjmowanie tych tabletek?? Boże stara ja a nieodpowiedzialna, po co zaczynałam ten CASTAGNUS...? Mogę przerwać teraz ten CASTAGNUS?? I mogę zacząć brać luteinę?? Czy lepiej czekać na miesiączkę i nie brać na razie nic, a za jakieś 2 tygodnie jeśli nie przyjdzie zrobić test ciążowy? Pomóżcie dziewczyny co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Włąśnie wróciłam od gina - przepisała mi luteinę przez 3 miesiace. Powiedziałam oczywiście że chciałabym zajść w ciążę. Kazała mi brać przez 5 dni 2x dziennie (rano i wieczorem) pod język. Jak przyjdzie miesiączka to 20 dnia cyklu znów tak samo. Wstydziłam się jednak przyznać że na własną rękę biorę CASTAGNUS. I tu jest problem, bo teraz nie wiem. CASTAGNUS obniża progesteron, a LUTEINA przecież go podwyższa. Castagnusa zostało mi jeszcze 6 tabletek, nie wiem czy mogę przerwać jego stosowanie a zacząć luteinę?? Czy już brać go te 6 dni do końca?? I jeszcze jedna sprawa - w sobotę czułam że mam owulację - pobolewanie w dole brzucha jak na miesiączkę, potwierdzone też testami owulacyjnymi - dwie grube krechy. Było też przytulanko, więc też szansa na zajście w ciążę. Ginekolog przy USG dopochwowym nie widziała ciązy rzecz jasna - gdyż byłoby to nawet za wcześnie. Jeśli okazałoby się że zaciążyłam to nie zaszkodziłoby przyjmowanie tych tabletek?? Boże stara ja a nieodpowiedzialna, po co zaczynałam ten CASTAGNUS...? Mogę przerwać teraz ten CASTAGNUS?? I mogę zacząć brać luteinę?? Czy lepiej czekać na miesiączkę i nie brać na razie nic, a za jakieś 2 tygodnie jeśli nie przyjdzie zrobić test ciążowy? Pomóżcie dziewczyny co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Cześć Kobitki! No i udało się! Mój ostatni cykl na Castagnusie potrwał równe 31 dni. Wyrobiłam się przed ślubem. Dzisiaj dostałam @. Do soboty powinnam wydobrzeć. Wszystkie teorie mojej eks-pani doktor wzięły w łeb. Miało nie być miesiączki - jest od 4 miesięcy od odstawienia Yasminelle. Miało nie być owulacji - również jest. Miały mi się cuda dziać z cerą i włosami po odstawieniu - dzieją się, bo i cera i włosy mi się super poprawiły. Ja osobiście polecam Castagnusa nie tylko "staraczkom", ale wszystkim kobietkom, które mają jakieś problemy z bolesnością, nieregularnością, piersiakami, etc. To naprawdę działa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa, moje gratulacje! Bardzo się cieszę :) Oj, widzę, że ze starej ekipy to nas już niewiele zostało bez efektów... Kurcze, oby i nam się udało... ;) Ale Nowa ma rację... musimy wierzyć, bo wiara czyni cuda. Więc wszystkim staraczkom życzę spełnienia tego jednego jedynego marzenia, które jest dla nas chyba najważniejsze... Buziale :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radosna JUZmama
Witajcie kochane;):):) Nowa na kiedy masz termin??? slonce?????juz wiesz cos????? co u was slychac kobietki;)?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki - Castagnus nie obniza progesteronu tylko prolaktyne!!! A to wielka roznica. Mozesz brac jedno i drugie bo luteina i Castagnus wspolgraja ze soba. Poza tym jak sie okaze ze bedziesz w ciazy to odstaw castagnus a luteine mozesz dalej brac bo ona podtrzymuje ciaze, wiec zaszkodzic nie zaszkodzi a pozniej to juz lekarz powinien sam zdecydowac. Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorothyyy-no niestety tak to jest... dlatego zawsze mowilam, ze zostaje na szarym koncu bo jak ktos zajdzie w ciaze to przestaje pisac, albo udziela sie raz na jakis czas a ze ja nie zachodze od wiekow, to.... zreszta szlag by to trafil! Ja juz postanowilam, ze jeszcze jeden cykl staran, tym razem z luteina i jak nic nie wyjdzie to przestaje robic cokolwiek! nie mam sily; nic nie pomaga! a Castagnus moze i jest super ale u mnie nic kompletnie nie zdzialal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Wybaczice za tyle moich wpisów, ale myślałam że nie wkeiło się, bo też nie widziałam swoich postów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
smily4kama masz rację Castagnus nie obniza progesteronu tylko prolaktyne - z tego wszystkiego już mi się wszystko pomieszało, taka jestem podeksytowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska13
smily to tak jak u mnie.zastanawiam sie czy go nie odstawic.jak bys radzila????takich plamien nie mialam ,byly ale nie tyle dni przed???? wczoraj z rana poryczalam sie ...wiem ze jestem w innej sytuacji niz ty ale bardzo przezywam ten trud zachodzenia w ciaze.wszystko takie niby oczywiste.jest owulacja,seks w dni plodne wiec o co chodzi???????????????!!!!!!!!!mam dola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karaśka28
Do dziewczynki mam pytanie: luteinę bierz koniecznie, bo ona pomaga zagnieździć się zarodkowi, na wypadek zbyt niskiego poziomu progesteronu i podtrzymuje ewentualną ciążę. A Castagnus też nie zaszkodzi dzidziusiowi jakby co, bo przez pierwsze dwa tyg. zarodek jest chroniony. No i luteine zawsze po owulce. Inaczej ją zablokujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wpisałam- Karaśka :):) Jeszcze do : Dziewczyny mam pytanie: jeśli podejrzewasz że możesz być w ciąży nie odstawiaj po 5 dniach, zwłaszcza jeśli masz niski progesteron. Ja miałam przepisaną od 16 do 24 dc odstawiłam wg zaleceń, i ciąża "sie poroniła" jak to powiedziała moja Pani Dr, a jedna położna radziła mi nie odstawiać do czasu wykluczenia ciąży, czyli ok. dnia spodziewanej miesiączki...Ja posłuchałam Pani Dr a nie położnej i najpierw zobaczyłam 2 kreseczki na teście, a za dwa dni już była jedna...:(:( A co do Wiesiołka- oj działa działa...biorę od 3 dni a już działa. Co będzie po tygodniu czy dwóch?? fiu fiu, potop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynki mam pytanie
Dziękuję Kataśka28 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosiakk78
Do Dziewczynki - kochana nie bój się rozmawiać z lekarzem o swoich problemach, czy też o tym co ma jaki wpływ na Twoje ciało, jest po to by ci doradzić i ochronić od złego, wiesz żebyś na własną rękę nie narobiła sobie większego bałaganu.. co do twojego postu, weź te ostatnie tabletki castagnusa i luteinę wg wskazań lekarza - luteina pomaga, jeżeli jest ciąża pomaga w zagnieżdżeniu się zarodka i utrzymaniu ciąży, natomiast jeżeli jej nie ma to po odstawieniu powinnaś dostać @. Luteina jest pomocna gdy się chce zajść w ciążę , ale nie jest to złoty środek który działa od razu czy też na każdą. Mam nadzieję że lekarz wyjaśnił ci po co masz brać i jak i przez ile czasu. Castagnus obniża prolaktynę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki :) Mam pytanko. Dzisiaj jest mój 10dc i 10 dzien brania castagnusa. Do tej pory cykle wahały mi się od 27 do 30 dc, i podejrzewam, że owu miałam ok 15-16 dc (parę m-cy temu mi tak wyszło na teście i tego się trzymałam). Natomiast dzisiaj wieczorem (dosłownie chwilę temu) odczuwałam kłucie w prawym jajniku. Tak więc, po pierwsze: czy to możliwe, że to już owu, że castagnus tak zadziałał juz po 10 dniach i maksymalnie przypieszył owulkę? Po drugie: jak intnsywne i jak długie jest to kłucie w jajniku na owu? Ja miałam tak przez 10-15 sekund z pół godziny temu i przed chwilą jeszcze raz przez kilka sekund. Z góry dziękuję za odpowiedź. Powiem Wam, ze tak uwierzyłam w tego castagnusa, że o mało wczoraj już testu nie robiłam, żeby sie przekonac czy zaciążyłam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×