Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana.................

Czy może byc cos bardziej nieprawdopodobnego???????????????

Polecane posty

Gość załamana.................
ano właśnie ..może i w wyobrażeniu ..idealizuje go .. zreszta juz z 5 x kończyłam tą znajomosc ech.. ale innym sie udaje w ten sposób przeciez ..poznaja sie i są szczęśliwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana................. no właśnie ..mój mąż to ciepła klucha a to jest energiczny facet ja ostatnio na necie byłem osama binladenem..:P enegiczny,prezny i z 25 cm członkiem...:D kobieto ...czy ty widzisz co piszesz? to jest internet i jakim sposobem wiesz ze ten chłop jest energiczny???? pytanie do ciebie ? bedziesz w stanie byc na tyle uczciwa badz co badz jeszcze dla swojego meza,zeby powiedziec mu ze kochasz kogos z internetu...:D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
no a jeśli nie spróbuje to do końca życia bede załowac .. jeśli spróbuje rozwale sobie i dziecku -byc może- życie , bo powrotu do starego życia nie bedzie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj na pewno w wyobrażeniu. Nie ma innej opcji bo tak na prawdę nie znasz go i pewnie tylko błagasz o to, żeby wydarzyło się cos żebyś miała powód by uciec od tego beznadziejnego małżeństwa. Na twoim miejscu starałabym się nabrac dystansu, podejść do tego obojętnie i ewentualnie spotkać się z tym gościem, porozmawiać na żywo. Może się okazać, że gra nie jest warta świeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
tak powiem mu ale najpierw musze spotkac sie z tamtym człowiekiem , zobaczyc go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
dzięki za wszystkie rady :) życie to nie bajka - wiem - pora sie obudzic i wziąsc w garsc ..oj ale to takie trudne jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to oczywiste, że go nie znasz, ideaizujesz, bo internet nigdy nie pokaże wszytkiego. I tu juz nie chodzi nawet o to, że ktoś kłamie, ukrywa itp. Po prostu taka jest specyfika tch kontaktów - życie to zycie, a świat wurtualny to całkiem co innego skoro uważasz, że się zakochałaś, nie jeseś w stanie zarzucić tych kontaktów, to po prostu zrób coś. Nie odchodz póki co od męża, spotkaj sie z tamtym, poznajcie się lepiej, spokojnie przeanalizuj sytuację, oceń obiektywnie, jak to wszytko wyglśda. Zastanów się czy to, że pojawil się inny nie wpłynęło na to, że zaczęłaś patrzeć na swojego męża bardziej krytycznie i obwiniac go za pewne rzeczy. Napisz, co takiego robi Twój mąz, że jesteś z nim taka nieszczęśliwa, bo dotąd to były same ogólniki. A wiesz, ciepła klucha to nie jest powóg - to sposób bycia. Takiego go sobie wybrałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana................. tak powiem mu ale najpierw musze spotkac sie z tamtym człowiekiem , zobaczyc go.. bo jesli nie wyjdzie i okaze sie ze ta miłosc to tylko miłe słowka i emoty na gg to mam zawsze gdzie wrócic......:O egoistyczno małpiarskie podejscie do zwiazku .... czyli nie puszczamy jednej gałezi dopoki nie złapiemy drugiej..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no ...
a co takiego zrobił Ci maz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
oj co zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"egoistyczno małpiarskie podejscie do zwiazku .... czyli nie puszczamy jednej gałezi dopoki nie złapiemy drugiej.." jeśli ma wybrać roziązanie dobre dla siebie, to owszem, tak właśnie powinna postapić. Nie jest to oczywiście moralne, obiektywnie dobre, ale tylko w taki spoób może coś zmienić w swoim życiu tak, żeby jak najmniej ucierpieć. Niestety, tak to już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
nie uklada sie od lat n... to on jest małpa uwieszona na moim ramieniu , ja musze wszystko trzymac w kupie , on nigdy nic nie wie , nie umie , żyje sobie wygodnie z zaradna żona .. ja go nie kocham i nie kochałam , zawsze mnie irytował ot takie małżenstwo z rozsądku :o on też sie nie starał nie dbał o to cos wątłego co jest miedzy nami , nie wspierał mnie , nigdy nie wstawił za mna oj dużo tego , można pisac i pisac ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli w sumie nic takiego nie zrobił. Jest jaki jest, taki, jakiego go soebie wzięłaś, wybrałaś. To jego osobowość i tyle. Twój błąd, za który go teraz mocno zranisz. Przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załamana...wiec badz uczciwa.... i sie rozwiedz jak ci nie pasuje zwiazek z tym facetem Pozniej układaj sobie zycie na nowo chyba bedzie uczciwiej...? nieprawdaz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
Zgadzam sie że to nieuczciwe źle sie z tym czuje .. Oj żeby to wszystko było takie proste , powiedziec wszystko .latwo , gorzej z realizacja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiek26.......
DO załamana................. Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła. I jeśli prawa twoja ręka jest ci powodem do grzechu, odetnij ją i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało iść do piekła. Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Ew. Mateusza 5:1-48

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiek26.......
(9) Czy nie wiecie, że niesprawiedliwi nie osiągną królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Królestwa Bożego nie osiągną rozpustnicy, bałwochwalcy i cudzołożnicy, ludzie nie umiejący się oprzeć rozkoszom i mężczyźni współżyjący ze sobą, (10) złodzieje, chciwcy oraz pijacy, oszczercy i rabusie. (11) Niektórzy z was takimi wprawdzie byli, lecz już zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana Jezusa Chrystusa i Ducha Boga naszego. (12) Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno, ale ja niczemu nie ulegnę. (13) Pokarm przeznaczony jest dla żołądka, a żołądek dla pokarmu. Bóg zaś unicestwi zarówno jedno, jak i drugie. Natomiast ciało nie jest dla rozpusty, ale dla Pana, a Pan dla ciała. (1 list do Koryntian 6:9-20 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiek26.......
Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. A ja wam powiadam: Każdy, kto oddala swoją żonę - poza wypadkiem nierządu - naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę, dopuszcza się cudzołóstwa. Ew. Mateusza 5:1-48 załamana................. rozumiesz co tu pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieprzecze ... od słow ktore sie łatwo pisze i wypowiada do czynów ktore trzeba zrealizowac jest ciezka i wyboista droga... ale w twoim wypadku gdzie ponoc jestes zakochana w facecie ktorego tak naprawde wcale nie znasz.... ta droga bedzie kręta i bardzo trudna... mozesz sie zdrowo przejechac ale moze byc tez inaczej... twoja decyzja.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porozmawiaj...
Zauroczyłaś sie kobietko inności tego Pana - dawje Ci wszystko czego oczekujesz jak sama pisałaś przez wirtualny świat, a co będzie w realu to już całkiem inna bajka... Porozmawiaj poważnie z mężem - jeżeli coś was jeszcze łączy to napewno dojdziecie do porozumienia. Może on nie wie, że chciałabyś aby wziął na swoje barki więcej odpowiedzialności, porozmawiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
Z moim mężem nie mam juz o czym rozmawiac ..probowalam wcześniej.. on sie tylko głupkowato uśmiecha ,jest jak dzieciak:( Ale wniosek nasuwa sie taki - żyj z mężem , męcz sie , szczęscie Ci sie nie należy , niech rodzina w kupie będzie , dla dobra dziecka bla bla .. jak tu sie nie załamac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
czytam mam taki mętlik w głowie że az starch :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze - po co do cholery jesteś ciągle z mężem, który nie tylko nie daje Ci szczęścia, ale w ogóle go nawet nie lubisz, z tego co piszesz? że co - boisz się być sama? wolisz się kisić w nieudanym małżeństwie, niż się wziąć za swoje życie? może najpierw rozstań się z jednym, a potem sobie szukaj drugiego, a nie na odwrót :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana.................
wiem co piszecie brak mi odwagi na rozwód póki co , a przede wszystkim jest jeden podstawowy problem - kasa - ktora musze odpalic po rozwodzie mężowi , mamy dom i nie moge go sprzedac ( skomplikowana sprawa) i to ja musiałabym go spłacic wiec.... nie ma kasy nie ma rozwodu ..pozostaje nieszczęśliwe zycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zasłaniaj się tu dobrem dziecka - rodzina, w której sfrustrowani rodzice żyją ze sobą bez uczuć, z poczucia chorego obowiązku, na pewno nie jest dobrem dla dziecka :O dobrem dla dziecka jest mama i tata, którzy się kochają i okazują sobie miłość, a nie tacy, którzy kombinują za plecami, wypisują na forum obelgi na siebie i szukają przygód na czacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×