Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kociara123

Mojemu kotu schodzi sierść z ogona

Polecane posty

Gość kociara123

co robić????!!! odrośnie????!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaaaaaaaaaaak
moze to byc jakas grzybica czy swiad idz z nim do weterynarza zeby sie mu cale cialo nie zarazilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyczesz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
ale ta sierść schodzi tylko z ogona od pewnego momentu do końca, tak od środka do końca, początek już nie schodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
a on wczesniej wszedł pod somochód(to znajdek) i mysle ze mogł mu na ogon najechac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej kuzynki pies miał to samo zaczęła mu schodzić sierść w jednym miejscu na ogonie i to się robiło coraz większe. Poszli do weterynarza i dostał kilka zastrzyków jeździłam z nimi przez 3 dni pamiętam ;) no i potem mu odrosła na miesiąc czy 2 :) Nie lekceważ tego w końcu to twój pupilek a jak masz podejrzenia że ktoś mu najechał ogon to może mieć złamany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
dziękuje:) A JAK ZŁAMANY?! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
TO COS POWAZNEGO, TRZEBA ODCIĄĆ ALBO COŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może być grzybica, jeśli tak to może być grożna także dla ludzi. Idź do weterynarza, kot może potrzebować kuracji antybiotykiem. sierść odrasta w ok miesiąc wiec tym bym się nie przejmowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
Dziękuje wam:) ale mam proplem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
Moja mama mówi "nic mu nie będzie: i nie chce z nim jechac do weta, jakl ją przekonać?!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
to było oczywiście pytanie retoryczne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jętka dwudniowa
jak mamę przekonać? Powiedz, że jeśli to jest grzybica, to jest ona zaraźliwa i dla ludzi, a na co komu kłopoty z grzybicą? Chyba mama zrozumie że lepiej sprawdzić czy to coś poważnego ,czy nic. Moze mamie szkoda pieniędzy, bo pewnie z 50zł trzeba będzie wybulić a moze jeszcze więcej za leki też. Wizyta u weta kosztuje, moze pomyśl jak zdobyć pieniądze albo mamie to odpracować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze kota wywalą
jak powie, że to zakaźne. weź parę złotych z kieszonkowego i jedź sama z kotem do weta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeszcze kota wywalą
za Imaverol na grzybicę dałam 14 zł. zadzwoń do weta i zapytaj ile kosztuje wizyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojedź do schroniska do weterynarza i powiedz że nie masz pieniążków na weterynarza i leki, a mama nie chce Ci ich dać. Tam powinni się nim zająć. Ale uprzedzam że istnieje duże ryzyko że Ci kota odbiorą (możne tak będzie dla niego lepiej, skoro nie masz pieniędzy na to żeby się nim zająć). Kotek się męczy. Jeśli naprawdę jesteś kociarą to powinnaś to rozumieć i wybrać to co będzie dla niego najlepsze (niekoniecznie dla Ciebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w schronisku mu lepiej nie będ
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy w jakim. Moze dostanie go inna osoba. To lepiej żeby kot się męczył ze świerzbem? Jak ktoś to zobaczy i zawiadomi TOZ to jej odbiora kociaka siłą i tyle. A tak wykaże się chociaż odpowiedzialnością za zwierzaka. Nie napisałam że na pewno odbiora ale takie ryzyko istnieje. Mniejsze w schronisku niz w TOZie i innych fundacjach (bo tam zwykle jest przepełnienie i jak własciciela stać na karmienie to myślę że tej sytuacji nie odbiorą) ale zawsze ryzyko jest. Dlatego ja uprzedziłam. Czasem zdarza się przecież że zwierze jest bardzo chore i potrzebuje kosztownej operacji na która właścicieli nie stać. I wtedy fundacje funduja ta operacje. Ale w przypadku tak podstawowoych rzeczy jak leczenie grzybicy jesli własciciel nie ma na to środków to upatrują się jego nieodpowiedzialności. Ale to różnie bywa w różnych schroniskach i fundacjach. Dlatego ją o takiej ewentualności ostrzegłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
dziękuje wam, postaram się namówić mamę, dzięki wam mam sporao argumentów, i myślę że sie uda:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
a jak mozna sie zarazic? teraz boje sie tez o siebie i nietylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
mój kociaczek ma tez stały kontakt z psem który jest w ciąży:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
ile kosztuje takie leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
Proszę powiedzcie coś!!!:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być .................
słuchaj, a on przypadkiem nie ssie tego końca ogona? może to przez to, mój pies kiedys tak sobie ogon ciumkał, że sobie sierść wyciumkał, kwestia nawyku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
no...nie wiem;)...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być .................
jeśli to trwa już dość długo, to świerzb pewnie by się rozniósł już dawno, poobserwuj go, może naprawdę ogon ciamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
modle sie żeby rto nie była grzybica, jestem załamana bo czytałam ze to jest bardzo droga i kosztowna kuracja, i w takim razie bede musiała go chyba oddać :( :( :'( :'(:'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara123
koszmarrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!!! siedze i rycze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×