Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tukuś

20-LETNIE STARACZKI ŁĄCZCIE SIĘ

Polecane posty

EMTI jak tylko bedziesz miala mozliwosc to wyprowadzajcie sie od Mamy! Nigdy na dobre nie wychodzi mieszkanie z rodzicami, zawsze komus cos nie odpowiada, z reszta sama najlepiej wiesz, nawet jak rodzice sa mili i kochani to wtedy zaczynaja przeginac w druga strone a wiadomo ze najlepsza jest rownowaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki\") wpadlam na chwilke bo oj sie poszedl kapac:D tez czytalam o tej matce ktorej corka woli babacie wspolczuje jej ale wydaje mi sie ze wina stoi po obu str moze babcia mowi cos dziecku`i ja przekabaca sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w porzadku nie narzekam:)nie chce mi sie isc do kosciola dzis ehh chyba nie pojde a cco do mieszkania z rodzicami to sie zgadzam ze jacy by nie byli lepiej mieszkac osobno bo jak by na to nie patrzec kazdy chce miec troche prywatnosci a z rodzicami sie tak nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angioletto- ale tam gdzi emy mieszkamy moja mama napewno by dostala mieszkanie socjalne dla siebie i mojej siostry, mialyby 2 pokoje i placilyby max 300f miesieczne, z czego zostanie mojej mamie 500f na oplaty i zycie:D Także da się przeżyc :D Ok ja mykam na chwile :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam powiem, że np ridzice mojego lubią miec wszystko pod kontrolą i dlatego trudno im było przyjac do wiadomosci , ze juz tak nie bedzie, bo swoja droga to było meczące jak ja przyszłąm w trampkach a ona mi sie spytała czemu nie nosze bucików na obcasie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie za ciekawie mialas TUKUŚ.ja rozmawialam z mama Damiana i sama przyznala mi racej ze lepiej mieszkac na swoim mimo ze mnie bardzo lubi.wsumie mamy mieszkanie jego rodzicow ktore stoi wolne i mozemy w kazdej chwili zamieszkac tylko ze moj jest honorowy i on chce wszystko sam a poza tym moja mam jest za mieszkaniem razem dopiero po slubie ehhh a ja i tak za rok chce z nim zamieszkac bedzie ciezko ale juz podjelam taka decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szcześliwa ona jak mama zobaczy ze mieszkanie razem wychodzi wam na dobre to pewnie zmieni zdanie. No a mój ma naprawde bardzo miłą mame i sympatyczna ale troszke za bardzo chce wszystko wiedziec.Jeszcze z dobre pare lat temu na poczatku znajomosci moi pojechali gdzies na swieta tzn na od 26 grudnia do 30 i mój wtedy sypiał u mnie. I pare dni po tym powuiedział mi , ze jego mama sie pytałą czy sie zabezpieczamy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co,ja tez mieszkam obok swojej matki,i ona tez probuje sie wtracac ale ja nie mam oporow powiedziec jej by spadala na szczaw ze swoimi madrosciami. potrafi sie nagadac do obcych ludzi ze kacper ma anemie bo go glodze i zamiast dac mu normalnej zupy to wymyslam hujostwa. ze latam po lekazach bez potrzeby. ze wydaje duzo pieniedzy na ciuchy a w ciuchlandach polowe taniej i to samo. i wiele innych rzeczy. ale ja sobie nie pozwole by ktos mna rzadzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kingusia dokłądnie bo jak raz ktos sobaczy ze mu sie daje wtracac to potem mysli , ze mu wszystko wolno. Ja nie jestem jakims tam samsonem bo naprawde lubie zycie rodzinne ale jak bede miałą dzidziusia to bede sia starałą polegac tylko na sobie i na narzyczonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogladacie supernianie?? ta cala edyta to nie matka,to kawal pizdy ktorej powinno sie zabrac dzieci za take wychowywanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie ogladam ale czasem ogladalam i jedyne to o czym mysle to zebym ja miala jakies normalniejsze dzieci hehe ale wydaje mi sie ze to wina rodzicow pozwalaja na wszystko a potem sie dziwia ze dziecko reaguje na dane sytuacje tak a nie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz nie ogladam super niani ale pare razy mi sie zdarzyło i powiem wam szczerze , że mnie sie wydaje , ze większośc dzieci jest rozpuszczona przez rodzicó i dlatego im na głowe wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jestem za biciem ale rodzice powini miec swoje zdanie i sie go trzymac a nie popuszczaja bo tak jest im wygodniej jak sie dziecko drze zeby cos dostac to daja bo przynajmniej bedzie cisza.nie maja swoich regol i dzieci im wchodza potem na glowy bo wiedza ze mga sobie na wszystko pozwolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rodzice rozpieszczaja dzieci , a potem nie wiedza co robic i szukaja pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a o czym marzyłas angioletto??:) ehh ja nadal nie wiem gdzie jest mój. Dzwoniłąm do niego do domu ale ktos z rodzinki odebrał tylko telefon i nic nie mówił tylko jakies szmery były ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marze sobie o świętach przy kominku w moim domu w lesie np,z Radkiem,malenstwem,pieskami i kubkiem gorącej czekolady,ahhhhhhhh Tukuś a moze sms mu wyślij????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyny za rady:) Właśnie chcę uniknąć takie sytuacji, że będę się z mamą kłócić i jak będę mieszkać sama, to jest lepije...ale ona jak ja Tylko mówie ,że my po ślubie sami, to ona ok to ja się już nie liczę... ciekawe jak ja sobie poradze...chyba sam chleb i wode bedziemy jeść... i takie tam...a jak byłam na wakacjach, mój z moja mamą i mieszka to moja mama ciągle... a to nie sprzątnięte, to nie zrobione, a ile razy mam ci to mówić, albo jak ja do mojegu po obiedzie umuj naczynia a moja mama daj spokój facetowi, a ja że nie i że ma umyś bo taka umowa, to ona ok to ja umyje, a ja że nie że on ma to zrobić i kazałam mu ruszyć tyłek, ja sobie go wychowuje, każe mu myć naczynia, albo posprzątać a ona do mnie ,żebym ja to zrobiła... to też denerwujące, bo później komu będzie źle mi czy mojej mamie ,że on ma 2 lewe rece do roboty... Ajj.... dlatego chyba już postanowiłam,że się wyprowadzamy... po świetach z mama pogadam na ten temat, bo nie chce psuć atmosfery świątecznej hehe :P a co do super niani- to te dzieci są nieraz tragiczne... ale jak dla mnie to wina rodziców, mam nadzieje że moich tak nei rozpieszcze i że dobrze wychowam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,ja od trzech lat widuje jego rodzicow tylko na swieta(a teraz nawet nie:p) i jestem szczesliwa:) nikt mi nic nie mowi a ja moge spokojnie bez przeszkod(tesciowa:p) wychowywac mojego królewicza:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sie coraz bardziej denerwuje, teraz kiedy powinnam miec sporo spokoju ja sie coraz gorzej wnerwiam i on sie dziwi ze w ciaze zajsc nie moge. A jeszcze ta jego rodzinka nawet telefonu nie potrafi odebrac ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tukuś,musisz sie uspokoic i nie mysle przez chwile o tym,bo chyb najwazniejsze jest zebys sie nie denerwowala teraz,ja wiem ze latwo mowic,ale zajmij sie czyms.on wroci,a jego rodzina niech cie nie interesuje,nie bedziesz zyc z nimi.wez gleboki oddech i moze obejrzyj sobie JA WAM POKAZE jesli masz albo LEJDIS ja tak robie i pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe dobry pomysł , zeby coś oglądnąc zaraz bedzie tak to leciało a o 20 skazany. A jego rodzina nawet telefonu nie potrafi odebrac i prostej informacji przekazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WhoIsShe
Witam Was dziewczyny serdecznie!!Widzę,że dobrze się tu wszystkie znacie...chciałam się tylko z Wami podzielić tym,że właśnie zaczynam starania o dzidzie:)acha mam 21 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×