Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Penelope76

Przegrałam życie...?

Polecane posty

Gość dupcia
zgadłas,kurde-widzisz mnie czy co?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój młodszy zrozumiał ze to ja jestem tą kobietą z kótra chce spędzić zycie a wszystko po tym jak go rzuciłam i zobaczył mnie z innym facetem zmiana o 180 stopni i zaczął mówić jak dorosły facet. Dlatego dałam mu szansę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelope ja wiem jak trudno być samej... to koszmar! mam dziecko ok..ale dziecko to nie wszystko.. nie ma to jak męskie ramię.. nie łam się.. znajdziesz swojego..a może ten poprzedni zrozumie tak jak mój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope76
Do santo subito (juz ze wzgledu na twoj nick nie powinnam z toba polemizowac, z uwagi na twoj brak szacunku wobec autorytetow) "Otóż, szanowna seniorko, mam o tym olbrzymie pojecie i doświadczenie, dlatego twierdze, że przydatność sexualna kobiety kończy sie w okolicach trzydziestki Twoje stare ciało nie moze konkurowac z młodym, jędrnym, dzwudziestokilkuletnim ciałkiem świetnej studentki " moze i masz doswiadczenie, ale widocznie jestes tak aseksualny i po prostu brzydki, ze stac cie tylko na nieatrakcyjne 30-latki, skoro ladnych nie widzilales. "Uuu no to już wiem jaki masz mniej więcej typ urody Nic dziwnego, że cie rzucił A na dode to ja bym się nie wysrał nawet, jest dla mnie aseksualna" Nie dosc, ze brzydki to i durny. Nie on mnie rzucil, tylko z mojego powodu sie rozstalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> juz ze wzgledu na twoj nick nie powinnam z toba polemizowac, z uwagi na twoj brak szacunku wobec autorytetow Nie rozumiem o czym mówisz. >> moze i masz doswiadczenie, ale widocznie jestes tak aseksualny i po prostu brzydki, ze stac cie tylko na nieatrakcyjne 30-latki, skoro ladnych nie widzilales. Bo atrakcyjnych po prostu nie ma :) Trzydziestki moga podobac sie tylko panom w średnim wieku :o My, mlodzi mężczyźni, nasza uwagę mamy zogniskowaną na piękno, młode i ponętne ciałka dwudziestoparolatek ;) >>Nie on mnie rzucil, tylko z mojego powodu sie rozstalismy. To co sie teraz żalisz, skoro sama go rzucilas? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penelope76
>> juz ze wzgledu na twoj nick nie powinnam z toba polemizowac, z uwagi na twoj brak szacunku wobec autorytetow Nie rozumiem o czym mówisz. moglbys sie chociaz nie przyznawac, kiepski z ciebie interlokutor >> moze i masz doswiadczenie, ale widocznie jestes tak aseksualny i po prostu brzydki, ze stac cie tylko na nieatrakcyjne 30-latki, skoro ladnych nie widzilales. Bo atrakcyjnych po prostu nie ma Trzydziestki moga podobac sie tylko panom w średnim wieku My, mlodzi mężczyźni, nasza uwagę mamy zogniskowaną na piękno, młode i ponętne ciałka dwudziestoparolatek. Nie mow za innych mezczyzn, bo ty nie jestes mezczyzną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totototo
ta penelope natworzyła dziś ze 100 innych historii, sama się już w nich gubi, to debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG
ale bredzicie 32 latka atrakcyjna wygląda często lepiej niż niektóre 20 a do tego wie czego chce w przeciwieństwie do tych drugich. Osobiście znam kilka 40 przy których 20 wyglądają paskudnie. Wszystko jest sprawą indywidualną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santo to małolat
jego sądy są równoważne z majaczeniami studenta podczas pierwszej sesj na socjologii na drugi dzień po imprezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj mam nadzieję, że nie bo moja siostra jest właśnie taką fajną trzydziestką, świetna laska a coś faceta brak. Szkoda mi jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta kobieta to też ja
sanso subito: jesteś BARDZO NIEDOJRZAŁYM I AROGANCKIM CZŁOWIEKIEM. Oczywiście, że FIZYCZNIE 20-letnie kobiety różnią się od 30-letnich. FIZYCZNIE. Ale oprócz fizyczności, jest wiele innych sfer człowieka, zastanawiałeś się już kiedyś nad tym? Czy myślisz wyłącznie o ciupcianku i młodych dupciach? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świat oszalał
he he.. przeczytałam wszystko od początku do końca i jestem w prawdziwym szoku.. ja szczerze wątpie że macie po tyle lat ale skoro juz mówicie że tyle macie to nic mi nie pozostaje jak wierzyc wam na słowo :) niestety kobieta zakładając forum podejrzewam pragnęła się wyżalić i może otrzymać jakieś porady co dalej robić ze swoim życiem, ale jak to w życiu bywa, na forum trafło paru mężczyzn (haha) którym w głowie tylko piekne ciała młodych kobiet, nie ważny intelekt, intelekt przecież przyjemności nie sprawi :D:D:D ja jestem młoda, niedoświadczona. Za dużo o życiu pewnie nie wiem.. ale nie zgadzam się z tym :D kobieta, która o siebie dba nie ma sie co przejmowac swoją atrakcyjnościa nawet po 40 i napewno nie raz może zawstydzić swoje młode koleżanki zadbanym zdrowym ciałem. Nie raz patrze na moją mame z podziwem i lekką zazdrością :) a ma 37 lat :D a ja 17 :D więc kobitki, życie zaczyna się po 40! a w sumie, kto to czyta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m;ppppp
ej tam pitolenie - znajdziesz na bank kto w tych czasach w wieku 20 lat się wiąże na stałe?? 30 latek nie ożeniony to facet często zadbany i ustawiony bo zamiast robić dzieci i sie rozwodzić robił studia i jakąs tam karierę - zresztą w PL na 100 kobiet w wieku 20-35 lat przypada 107 facetów więc częśc z nich statystycznie nawet nie ma szans na kobietę - to raczej oni powinni sie martwić :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilla5
Autorko , czasy sie zmienily , ludzie nie zenia sie tak szybko . Wazne jest to , ze sie nie zamykasz na nowe znajomosci . Znam mezczyzn po 30 - tce , ktorzy powaznie mysla o zyciu i szukaja partnerki zyciowej o cechach jakie Ty reprezentujesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipnie to widze
niczym się nie przejmujmy idźmy do przodu a miłość przyjdzie sama niespodziewanie... Stosuje szeroko pojęty mamtowdupizm ^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina 16246
Tak - przegrałam życie ....wielu z Was pomyśli pewnie ,że jak 21 latka może tak nawet myśleć .... ale ja tak czuje ..... powiem szczerze i bez ściem.... Każdy kto ocenia mnie na pierwszy rzut oka mówi - pewna siebie , atrakcyjna , szalona dziewczyna .....ale co z tego ......wydaje m isie ,że już do końca życia będe sama ..... ktokolwiek pojawi sie na horyzoncie mojego życia ,nagle znika ....... nie mam pojęcia czym to jest spowodowane ..... ogólnie jestem bardzo szczerą osobą .....co według mnie jest dobre ,ale czasem ta moja otwartość jest zbyt krępująca dla innych ..........przynajmniej ja odnosze takie wrażenei ..Uważam ,ze każdy z nas posiada maskę pod którą kryje sie nasze prawdziwe ja ........tylko nie kazdy potrafi je w odpowiedni sposób pokazać ....czasem cos czujemy ,myślimy ale tego nie okazujemy , nie mówimy i później płacimy za swoje błędy .....bo kiedy dochodzimy do wniosku ,ze zle zrobilismy i chcielibysmy naprawić błędy ..to nie ma już szans na odkręcenie ,na cofnięcie czasu i później całę życie sobie to wypominamy ..ja właśnie jestem w takiej sytuacji .............. miałam chłopaka przez pewnien okres...na początku to jemu bardzo na mnie zależało .......przez tą moją olewke na jego osobe ...on odszedł ode mnie ....póżniej dopiero ,gdy zostałam sama ....doceniłam to co straciłam i tak mi na nim zaczęło zalezeć ,że robiłam straszne głupie rzeczy....dzwoniłam tylko po to by usłyszeć jego głos ........nie miałam odwagi by sie odezwać ........... cierpiałam strasznie.....( on byłz daleka i nie miałam mozliwosci przypadkowego spotkania sie gdziekolwiek z nim) Po roku bez kontaktu z nim dowiedziałam się ,że ma kogoś i bedzie miałdziecko z tą kobietą .....strasznie mnie to zabolało .....Minęło 3 lata i ja nadal myśle o nim choć wiem ,że juz nic nie da sie zrobić ....nie mam zamiaru wchodzić miedzy dziecko ........nie chce zniszczyć mu rodziców ....... strasznie żałuje tego co zrobiłam ...i nie wiem czy pozbieram sie kiedykolwiek po tym ......... choć podkreślam ,że próbowałam zapomnieć ale to jest silniejsze ode mnie ..............dlatego apeluje do wszystkic dziewczyn póki jest czas na to ....nie popełnijajcie tego błedu co ja .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×