MOJA mama mi POWIEDZIAłA!!!!!!!

że mój facet ma sam za siebie zapłacić jak idzie ze mną jaka osoba towarzysząca na studniówkę! Boże co za wstyd! Ja Go zaprosiłam przecież... Dlaczego on miałby placic za siebie? Jak zostal zaproszony? Rozumiem jakbym była biedna ... Mamy wymówki są takie,ze kazdy placi za siebie i nie placi za osobę zaproszoną przez siebie! Sukienkę zamówiła mi za 600 zł! Jakby nie mogła za mniej! A 100zł nie moze mi dac dla MOJEGO CHłOPAKA! nie no siedze i płacze;( Nie chce isc na studniowke!

To nieźle tylko współczuć

kaszana

sprzedaj sukienke za 300 zl za 200kup druga i bedziesz miala 100zl na wejscie :)

kaszana straszna:( Siedze i wyje:(

Ja bym olał twoją matkę,wyciągnął tą stówę i poszedłbym na tą studniówkę żeby Ci tylko zrobić przyjemność. Uszy do góry:)

wstyd. pogadaj z tatą. powiedz co czujesz szczerze. popros. a jak nie, pozycz od przyjaciolki kase, moze ona Ci da od jakiejs dobrej kolezanki, od bliskiej cioci. przeciez napewno masz kieszonkowe. oddasz.

ja miałam takiego \" partnera\" , że na wódkę musiałam mu dać kase :o ( jest taki zwyczaj , że partner tylko wódkę kupuje i nie płaci za siebie) na szczęście dostał kopa zaraz po studniówce :o a czy musisz mamie mówić , że za niego zapłacisz? postaraj się nazbierać zaskórniaków w czasie przygotowań studniówkowych i zapłać za niego :)

poudzielaj korepetycji i zarób na ten wstęp dla chłopaka :)

Po prostu z odłozynch pieniędzy które mam zapłacę te 100zł. Ale głupio mi za mamę ,ze tak zle sie zachowała :( Jeszcze krzycząc na mnie! Te jej oczy ,mina,gdy to mowila:( Ja nie jestem z Nim od dzisiaj,a od roku!

Kurrwa, właśnie dlatego nei chce mieć córki :o Skarbonka i to jeszcze roszczeniowa, współczuje twojej starej :o

Santo Subito ale moja mama nie jest zadna skarbonką dla mnie! Czy to ja chcialam suknie za 600zł? Czy to ja chcialam fryzjera,kosmetyczke,solarium,paury i to wszystko na co mnie pozapisywała? Nie chciałam!!!! Umalowac sie pragnelam sama! Fryzure chcialam,aby zrobila mi przyjaciolka! Ile to juz mniej pieniędzy!!! :( Ja chcialam tylko pojsc ze swoim chlopakiem na studniowke... Ja rozumiem gdybysmy w ogóle nie mieli pieniedzy. Na duperele latwiej i fajniej jej wydawac! Echhh:(

współczuję Ci takiej matki...

ale dramat.. to zapros jakas dziewczyne pokiziaj sie z nia troche przy mamie, moze wtedy zmieni zdanie ;)

Jest kochaną mamą,ale dzisiaj przesadziła :( Zabolało mnie to co powiedziała:(

>> Santo Subito ale moja mama nie jest zadna skarbonką dla mnie!\ Ty jesteś dla niej :o >>Czy to ja chcialam suknie za 600zł? Czy to ja chcialam fryzjera,kosmetyczke,solarium,paury i to wszystko na co mnie pozapisywała? Ja pierrdole, to taka studniówka to lekko dwa tysiak i strzela :o Do stycznia masz dwa miechy, chyba zaoszczędzić 100 zł to nie jest wielki problem? :o

Kuzwa nie chodzi mi o to,ze nie uzbieram! Tylko o to,ze potraktowala mojego chlopaka jak smiecia! Mnie takze! To chyba normalne,ze zaproszona osoba na studniowke nie placi prawda???????

znów ten głupi san subito :(

Santo Subito -> ja pierdolę :O Ty nie powinieneś mieć w ogóle dzieci,a kasą sobie koorwa trumnę wyłóż:O

a pewnie jak chłopak zaprosiłby Ci na studniówkę to nie uważałaby że powinnaś za siebie zapłacić :-o

>> To chyba normalne,ze zaproszona osoba na studniowke nie placi prawda??????? Nie wiem, my w zawodówce nie mieliśmy studniówki

przeciez ona ma uzbierana kase, ze by zapolacic za niego, tylko chodzi o zachowanie jej matki, ze na kosmetyczke, pazury i inne wydaje z checia a za chlopaka nie chce zaplacicc tylko tej 100

Subito napewno jestes juz dawno po 40tce,a głupota az wychodzi od Ciebie przez monitor! No widzisz Ty byles w zawodowce to skad masz wiedziec o takich sprawach jak studniówka.... ;)

santo subito w ogóle nie powinien się wypowiadać, ma poglądy godne politowania...

Trudno, to dołóż ze swoich. Ale nie musisz przecież tańczyc jak mama ci zagra. Powiedz, ze ta sukienka ci sie nie podoba i niech ja odda. Wybierz sobie inną. A do kosmetyczki, fryzjera i na solarium to już na pewno nie musisz iść. Przeciez cie nie zaprowadzi pod pistoletem. Powiedz, że nie pójdziesz i już. Stara baba z ciebie, a dajesz soba dyrygować jak pieciolatka.

santo to nawet podstawowki nie skonczyl i pisaniem ze skonczyl zetke sie dowartosciowuje :o

>> Ty byles w zawodowce to skad masz wiedziec o takich sprawach jak studniówka.... Koledzy mi kiedyś opowiadali o niej ;) PS A kto płaci za wódke na studniówke, też Twoja matka?

JA NIE MOGEEEEE>> uspokój się, przemyśl co dokładnie jej powiesz i za kilka dni porozmawiaj z nią- powiedz że taka jest tradycja to nic złego i nie zapraszasz obcego faceta tylko swojego chłopaka z którym już rok się spotykasz itp. :)

SAN SUBITO CZY JAK Ci tam,powiem tak, chciało sie kalwarii to trzeba spiewac!!!! dziecko kosztuje czy chłopak czy dziewczyna i jak zaprasza to powinna zapłacic, a ze obowiazkiem rodziców jest sponsorowanie dziecka do pełnoletnosci, czy do kąd sie uczy to nie zaprzeczysz! co ta mama chciała udowodnic, nie wiem, dobrze że chociaz mądra latorośl z zaskórniaków zapłci, co za rodzice, żeby to jeszcze kasy nie miało to ok, ale tak? ja juz widze co bedzie przy slubie ;/

>> obowiazkiem rodziców jest sponsorowanie dziecka do pełnoletnosci Obowiązkiem rodziców jest zapewnić dziecku dach nad głową, jedzenie i warunku do edukaji i rozwoju. Tyle rodzice muszą. Wszystko co ponad - mogą. Nie dziwie się jej matce, może nie są zamożni, chce, żeby córka wyglądała na studniówce szałowo, ale nie ma zamiaru płacić za kogoś obcego. Niech sobie córcia zaoszczedzi 100 zł i nie ma problemu :)