Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musze odreagowac

Toksyczna kolezanka

Polecane posty

Gość musze odreagowac

Mam kolezanke,niby fajna dziewczyna,spotykamy sie od czasu do czasu ale od okolo roku kazde spotkanie z nia musze odchorowac. Zapisala sie na zaoczne studia i od tego czasu wszystkie rozumy pozjadala :o Poza tym jest tak negatywne,ze wlasciwie o niczym nie da sie z nia rozmawiac,bo albo pieprzy z nuta wyzszosci w glosie o jakichs statystykach Polska to najgorszy z mozliwych krajow :o albo zaczyna narzekac,obgadywac...jej destrukcyjne mysli i gadki coraz bardziej mnie mecza i od jakeigos czasu raczej unikam z nia spotkan....po ostatnim spotkaniu mowiac szczerze mialabym ochote zerwac zupelnie stosunki....grrrrrr Musialam sie wygadac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kobieta chwilowo w necie
no to zerwij z Nią stosunki, skoro toksyczna. ja mam gorzej, bo moja rodzina (dalsza) jest toksyczna. Staram się dystansować, ale zerwać nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Nie zawsze to takie latwe,jak znasz kogos lata...ale w tej ytuacji nie widze innej mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
Ja tez znam taka A., ktora wpedzala mnie w depresje. Po kazdym spotkaniu wracalam do domu przybita. Uwazala sie za najpiekniejsza istote na ziemi, wszyscy wokol to banda glupkow i prymitywow... A sama byla totalna chamka, ktora usmiechnac sie do nikogo nie potrafila. Zerwalam stosunki, po co sobie marnowac humor. Wole otaczac sie pozytywnymi ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Lotka, ta Twoja to Agnieszka ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
tak!! Skad pochodzi Twoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Ojooj to moze zacznijmy od wieku,moja A ma 32 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
To nie ta, choc brzmi podobnie. moja jest mlodsza. Wiesz, przestalam do niej pisac, od spotkan sie wymigiwalam i w koncu sie urwalo. Znam sie z jej chlopakiem, nie pytam go nawet co u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Moja A chamka raczej nie jest,tylko chodzace nieszczescie i cholerna Prima Donna.... Wszedzie musi byc na pierwszym planie.Przerost formy nad trescia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Strasznie lubi blyszczec w towarzystwie i jak konczy sie na zartach to ok...ale jak leczy kompleksy opowiadajac ile to ona SAMA nie osiagnela (i nawet nie zdaje sobie sprawy ze gownooo osoagnela,a mowi to do osob ktore maja 20 lat kariery za soba....) az mi glupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
Moja stwierdzila kiedys,ze ona nie ma zadnych kompleksow. Zrobila licencjat i od tej pory mowi, ze jest prawie magistrem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Hahaha dobra,ale moja jeszcze lepsza...jest na pierwszym roku (po raz drugi!!!!) NIEDZIELNYCH tzn zaocznych studiow i kurwa dyskusje wielkie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam ...
powiem tak mam taką w pracy - masakra- i wychodzi na to ze chce mnie wygryzc szefowi sie podoba to ją foruje - normalnie nie wiem co robic - gdyby nie ona to robota fajna , ale tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Skad sie takie zakompleksione lajzy biora 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubuulaaa
tez mam taka. Kiedys bylo super, ale od kiedy wyjechalysmy na studia do innych miast stala sie po prostu niesamowicie toksyczna! Na kazdym kroku sie przechwalala, a jesli ja powiedizalam cos w stylu: "mysle,ze calkiem niezle mi to wyszlo" - robila mi tyrade, ze jestem zapatrzona w siebie i nie wolno sie wywyzszac (serio, hahahaa :D) Poza tym, kazde moje zdanie/opinie cokolwiek opiewala skwaszona mina, zaczynala zdanie od 'nie prawda, bo....' masakra, najgorsze, ze co jakies 3-4 miesiace miala zalamanie nerwowe i ryczala mi , jaka to ona jest beznadziejna, ze nie ma przyjaciol , chlopak zly.... podziekowalam kolezance :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Widze,ze sie niezly klubik tworzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
Zauwazylam, ze owa kolezanka ma problemy z utrzymaniem przjazni. Ciekawe dlaczego? Z nk kasuje zdjecie, jesli dostanie niepochlebny komentarz. Niepochlebny to kazdy inny, niz: wygladasz jak modelka/ wyszlas cudownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Lotka-gigant jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
Gigantem nazwalabym owa A. Zrobila sobie zdjecie za kierownica samochodu swojego chlopaka. W rzeczywistosci prowadzila samochod raz- doszlo do stluczki na parkingu. Od tej pory juz za kolko nie siadala. Stluczka wedlug niej byla wina drugiego kierowcy... Ona cofala, a on mial czelnosc jechac po parkingu. Na zdjeciu na nk wyglada za kolkiem na calkiem zrelaksowana;) Po komantzarzu kolegi, ze to nawet nie jej auto, fotka zostala usunieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Haha , moze chodzilo o to ze nie ten profi wkleila?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
hahaha no mozliwe. Wkleja, czeka 10-15 niut, nie ma pochlebnych komentarzy? usuwamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artax
wasze obgadywanie jest za to pozytywne i dodaje energii....... lepiej sie czujecie po wyśmianiu tych kolezanek? myslicie że jesteście od nich lepsze? moze z wami cos nie tak, jabyscie były fajne to załozyłybyscie jakis pozytywny topik, a tak macie kółko obgadywaczy i emauje od was negatywna energia żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artax
zresztą baby słyną z plotkowania i wieszania psów na kolezankach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
Tak. Za to potrafie przyznac- nie jestem idealna. Lubie czasem poobgadywac;) W przeciwienstwie do kolezanki uwazam sie za osobe z wadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Moja A narzeka,ze spotyka samych nieodpowiednich facetow....fakt,szczescia to ona nie ma, ale jak facet "wysyla sygnaly" to woli je ignorowac,byleby z kims pojsc na kolacje. Ostatni facet ma 3 dzieci :o , rozstal sie pol roku temu z zona , ok 3 miesiace po tym jak zostal po raz trzeci ojcem.... Mnie to sie od razu alarm wlacza - jej nie...potem placz i zgrzytanie zebow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wam powiem jedno, jeszcze 2 miesiące temu ja byłam toksyczną koleżanką. Nawet gdyby nie imię to przypuszczałabym że o mnie piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Osobiście znam wielu
plotkujących facetów... Tu nikt nikogo nie zna, więc plotkowanie nikomu nie przynosi szkody. Warto natomiast dowiedzieć się, że toksycznych osób na naszej drodze jest wiele i jakkolwiek bliskie by nam nie były, najlepiej sie odseparować. Pewnie Ty także jesteś toksyczny, wchodzisz i od razu rzucasz krytyką, narzucasz własne zdanie jako jedyne prawdziwe i stereotyp typu baby-plotkary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam ...
.. oczywiście - lepiej sie dogadać z facetem - bo baby to kombinatorki ii intrygantki - ta moja mi przynajmniej tak dopiekła ze mi sie odechciewa kontaktów z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka1
salsakatarinka--> i co? nagle Ci przeszlo? Dlaczego? Zmienilas nastawienie? A moze ktos Ci na to zwrocil uwage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze odreagowac
Ja moje kolezance bo naprawde ja lubie(lubilam?) wielokrotnie probowalam tlumaczyc sporo spraw.Dalam jej kilka ksiazek do przeczytania ale to jak grochem o sciane , niestety. Teraz bo studiuje :o i ma prace leczy kompleksy wylewajac zolc na innych...Paradoksalnie jak powodzilo jej sie gorzej byla fajniejsza,weselsza,milsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×