Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarna_malpka

Dzidzia bez tatusia

Polecane posty

Gość czarna_malpka

Witam wszystkich! Zaczęłam czytać to forum i postanowiłam napisać o swojej sytuacji. Jestem w 9 tygodniu ciąży. Tatuś dzidzi mnie nie nawidzi i dręczy nieustannie. Dopiero powiedziałam rodzicom o dzidzi i przyjeżdżają jutro, bo nie mieszkam z nimi. Jestem na 5 roku studiow i nie pracuję. Czasem tatuś dzidzi tak mnie denerwuje, że mam ochotę usunąć ciąże, żeby już nic mnie z nim nie łączyło. Ale tak naprawdę to kocham już tego maluszka w brzuszku, tylko nie wiem jak sobie poradzę sama z maleństwem:(( Byłabym wdzięczna za jakieś slówa wsparcia, a może ktoś jest w podobnej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dokladnie ale wydaje
i dobrze ze bez tatusia - bo z takim pojebanym tatusiem to lepiej nie miec nic wspolnego. Tatus bedzie placila alimenty, jak bedzie cie nachodzil mozesz sadownie dochodzic zakazu zblizania sie do ciebie. Lepiej wam bedzie bez pojeba tatusia zapewniam Cie !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limpka
A co ta dzidzia winna ,że ma tatusia pojebańca?Wyluzuj i się nie denerwuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, że je już kochasz. Zobaczysz jak urodzisz jakie to jest szczęście bo to dziecko też pokocha Cię taką miłością jakiej nikt Ci nie da.Będziesz patrzeć na jego uśmiechniętą minke i wszystkie trudności życie będą znikać. Facet niech żałuje, że tego nie poczuje. Pewnie, że dasz radę. Nie jesteś sama masz rodziców i pewnie przyjaciół, a ten facet nich idzie tam gdzie pieprz rośnie. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
Mam wyrzuty sumienia, ze to moja wina, ze dziecko bedzie chowało się bez ojca. Ten związek nie miał przyszłości od poczatku, a ja brnełam w niego sądząc, że jakos to się ułoży i myślałam tylko o tych dobrych chwilach, złe gdzieś odkładałam na półkę :( A teraz moje dziecko bedzie nieszczęśliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wypowiedzi powyżej. Ciężko będzie, ale zawsze jak czytam topiki dziewczyn, które same wychowują to w jednym są zgodne: szkraba by na nic nie zmaieniły:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dokladnie ale wydaje
a kto ci powiedzial ze dziecko bedzie nieszczesliwe? Napewno bedzie szczesliwsze bedąc z tobą niz z wami i ciągle klotnie itd. Poza tym kto powiedzial ze dziecko nie bedzie mialo taty ? Przeciez masz w cholere zycia przed sobą jeszcze spotkasz odpowiedniego faceta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limpka
czasem nie ten ojcem co spłodził,ale tan co wychowa.Życie przed tobą,rzuć delikwenta,zrób sądowe ustalenie ojcostwa,pozbaw go praw rodzicielskich,niech będzie figurantem od płacenia alimentów i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
smutno mi bardzo, bo to nie tak miało wyglądać. Miałam się mieć się z kim cieszyć dzidziusiem, miałam mieć wsparcie i dużo miłości wokół siebie. A nie mam nic. Tylko smutek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
A są wśród was jakieś smotne przyszłe mamy z Warszawy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyt t y
nastepna co myslala ze na dziecko zlapie faceta, a tu zonk :P jakas infantylna jestes, "dzidzia" "tatus", :O gratulacje robic se dziecko jak nawet nie pracujesz, najpierw ty bys dorosla zanim splodzisz dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
hyt t y wcale nie chciałam i nie chcę faceta łapać na dziecko. Nawet nie chcę z nim być tylko, żeby dał mi spokój. A co ci przeszkadza "dzidziuś" i "tatuś"? Lubię zdrobnienia. A to są ładne słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dokladnie ale wydaje
nie przejmuj sie wszystkimi wpisami tutaj zawsze ktos po kims jezdzi wiec to nic nowego. Poradzisz sobie napewno!!!!!!!!! Jeszcze bedzie w Twoim życiu mężczyzna dla ciebie i ojciec dla Twojego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kochana nie Twoja was obojgu Bo jakby tatuśnie myslał przyrodzeniem to by dziecka nie było A skoro już jest to olej tego idiotę i ciesz się swoim maleństwem Wiele kobiet wychowuje dzieci bez ojców Może na początku jest ciężko ale z roku na rok coraz lepiej Będziecie mieć siebie a dziecko nie raz pokaże Ci że jesteś najwspanialszą osoba na świecie przynajmniej dla niego A pozatym kiedyś napewno znajdzie się człowiek który będzie chciał wami sie zaopiekować a tatuś wtedy będzie mógł was pocałować głęboko w tyłek Trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraaaa
tatusia teraz nie na widzi, a w łózku go nawidziłaś. A moze, ty z tych co biora "bułkę przez bibułkę a fajfusa cała ręką". Musze przyznac tupet tej osoby do jej wypowiedzi ..."nie wiem dokladnie ale wydaje i dobrze ze bez tatusia - bo z takim poj**anym tatusiem to lepiej nie miec nic wspolnego"..." Zgadza się lepiej nie miec nic wspólnego, ale leżenie w łózku to nie było wspólne, tylko co sąsiada. Po prostu dajecie dupy bez zabezpieczenia a to jest ewidentne łapanie faceta na dziecko, gdzie byc może facet był zapewniany o zabezpieczaniu się przez partnerkę, a tu łups, ciąża, kłamstwo partnerki i teraz facet be, bo robi awantury za łapanie na dziecko. Dobrze takim ....., tylko szkoda dziecka. Od razu skazane na patologię przez niby kochającą matkę. No i kto tu pojebany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werrrraa a pomyślałaś o tym że nie wszyscy zdradzają swoją osobowość odrazu Nie którzy faceci potrafią udawać przez kilka dobrych lat Nie pomyślałaś że ona może go kochała I nie zauważyła że w miedzy czasie on gdzieś między wierszami pokazywał swoje wady Może dopiero teraz okazało się że jest dupkiem i go nienawidzi Matko przecież los nam rzuca takie kłody pod nogi że nie zawsze scenariusz brzmi tak samo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
weraaaa Czytaj dokładnie zanim coś skomentujesz. Nie napisałam, że ja go nienawidzę, tylko, że on mnie. A co do reszty to bezkomentarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weraaaa
czarnulka - to jest tylko głupie tłumaczenie się co niektórych osób. I to, że los płata figla. Każdy jest kowalem swego zycia. A co do tego, że facet nie nawidzi, no to jasne, jak można kogoś nawidzic jak sie zostało "wrobionym' w dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
werraaaa nikt nikogo nie wrabia. Powiedziałam mu, że niczego od niego nie oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale trudno tak w jednej
chwili znienawidzic kogos bez powodu. moze on sadzi, ze go wrobiłas w dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dokladnie ale wydaje
werra co ty pierdolisz co ? Jak mozna kogos wrobic w dziecko? Nie myslisz czasem ze dwie osoby ponoszą za to odpowiedzialnosc ? Wydaje ci sie ze wszystko jest winą baby ? A co facet do lozka nie szedl? Przeciez kazdy powinien wiedziec z czym wiażą sie ewentualne konsekwencje seksu tak ? I nawet najlepsze zabezpieczenia nie dają 100 % pewnosci - jak facet nie chce dziecka to niech na recznym zapierdala!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus wera ty masz jakieś problemy ze sobą Uważasz że każda kobieta łapie faceta na dziecko No sory Cię bardzo ale to jakaś głupota To jakby wrzucić wszystkie kobiety do jednego worka Ale oczywiście każdy jest kowalem własnego losu ,ale miłość czasem oślepia Albo facet dopóki nie ma dziecka jest cudowny a gdy nagle się pojawi i zorientuje się że koniec z imprezami beztroskim życiem ulatnia się i często zrzuca winę na partnerkę A on co królik doświadczalny nie wiedział co robił A może myślał że dzieci bocian przynosi No litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba myslec
następna biedna, pokrzywdzona przez los samotna matka, ale dają bez zabezpieczania się, a podatnicy jeszcze pracują na takie kobiety. Za grosz honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
Wiecie co??? Juz tak abstrachując od mojej sytuacji to dziwie się tym ktore piszą, że ktoś daje bez zabezpieczenia, łapie na dziecko albo że to jest tylko wina kobiety. Zwłaszcza, że piszą to kobiety. Ja nawet jak nie byłam w takiej sytuacji, nigdy bym nie napisała, że samotna matka to zmora dla podatników. W sumie mozna iść na łatwiznę i usunąć ciąże, ale to jak mówie pójście na łatwizne. Więc jak można osądzać kogoś, kto tego nie robi. A czasy w których kobiety łapały faceta na dziecko to już chyba dawno minęły. Mi w każdym razie przez głowę to nie przeszło. Dla mnie to też nie jest dobry moment na dziecko. Mam w tym roku obronę pracy magistersiej, miałam podjąć pierwszą poważną pracę. I wcale nie na rękę mi macierzyństwo. I jeszcze jedno. Nie należe do kobiet, które muszą łapać faceta na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstancjaswm
Skarbie nie martw się, ja mam męża od półtora roku, on chciał mieć dziecko, za niedługi czas się pojawi i wiesz co??? Odkąd jestem w ciąży, a coraz bardziej od jej połowy utwierdzam się w przekonaniu, że wolałabym być sama, bez niego, niż, żeby on był ojcem naszego dziecka. Od pewnego już czasu zastanawiam się nad tym, jak długo jeszcze będziemy razem. Ja staram się wszystko naprawiać, ale to nic nie daje. czuję się dręczona psychicznie... Nie chcę siebie wybielać, święta nie jestem, ale wiedz, że czasami lepiej jest wychowywać dziecko samemu. Może i ja niebawem będę w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milion pomyslow a ty nic
no jasne, gadaj se zdrow, ale to na razie my bedziemy pracowac na twojego bachora, nie?? :O rob jeszcze se 13 dzieci tylko nie ciagnij od panstwa forsy na nie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
milion pomysłów... Jak na razie nikt nie robi ani na mnie ani na moje dziecko. Nie sądzę, żebym korzystała z czyiś pieniędzy. Sytuacja finansowa mojej rodziny nie jest taka najgorsza, więc jakoś sobie dam radę chyba bez tych "mega" zasiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_malpka
konstancjaswm Trzymaj się maleńka, może jeszcze wszystko się ułoży. Jak się dzidzia urodzi to i twoj mąż się w niej zakocha. I w Tobie tez znowu za to, że mu ją dałaś. Nie wiem jak to jest między wami, ale może da się uratować wasze małżeństwo. Bo u mnie to już nie ma czego ratować, chciaż nie mogę powiedzieć, że już nic nie czuję do ojca mojej dzidzi. Zobaczysz wszystko się ułoży. Ja już od paru tygodni siedzę na tych forach i właśnie już nie raz czytałam, że mężowie żle znoszą ciąże żon. Ale wierze, że wszystko sie ułoży. A przy nastepnej dzidzi juz bedzie łatwiej, będziecie wiedzieć czego się spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×