DZIWNA RZECZ po porodzie

Jestem 2 tyg po porodzie i czuję dziwny dyskomfort. Aż głupio mi o tym pisać, ale muszę się dowiedzieć czy to normalne. Mianowicie czuję w pochwie (na początku pochwy) uczucie tak jakby ciągnięcia (tak jakby w łechtaczce) takie dziwne uczucie jakby ból, a jakby ciągnięcie szczególnie jak chodzę czy stoję, bo jak siedzę to raczej nie. Moje pytanie: Czy to normalne i czy to minie? Jeżeli minie to ile czasu musi upłynąć? Nie ukrywam, że źle mi z tym.

rodziłaś siłami natury czy przez cesarkę?

Ja bym proponowala pojsc do ginekologa

Bez wzgledu na to czy porod byl silami natury czy nie

a miałaś nacinane krocze bo jak tak to to jest norma możesz zastosować okład Tantumrossa

Nie porównałabyś tego do skurczu? Pojawiającego się również przy oddawaniu moczu?

A co ma nacinanie krocza do lechtaczki?

No tak, tylko co ma nacięcie do bólu w okolicy łechtaczki? Tną w innym miejscu i ciągnie wtedy rana, która się goi. To może równie dobrze być zapalenie cewki moczowej- jest ona usytuowana poniżej łechtaczki. Ale zawsze lepiej skonsultować wszystko z lekarzem- lepiej pójść nawet z małą rzeczą niż potem mieć komplikacje.

ja także radziłabym wybrać się do ginekologa. lepiej dmuchać na zimne. ;)

Edyta, wiem natomiast, ze gdy kobieta ma nacinane krocze, to wlasnie tak to odczuwa, takie ciagniecie nieprzyjemne. Ale przejdzie z czasem. Mojej mamie i cioci az do dzis to ciagniecie daje sie we znaki na zmiane pogody. Serio.

Tak - miałam nacinane krocze (4szwy) Jak sikam to faktycznie też to odczuwam, ale tylko przy końcówce sikania, że tak to nazwę :) To normalne czy jednak nie? Bo odpowiedzi są podzielone :(

po szyciu szwy powodują ze masz naciągnięta skórę co w konsekwencji może powodować dyskomfort również w okolicy łechtaczki

Mayor of London -dziewczyno co Ty piszesz???????????????????????????????????????????????????????????

Tyle, że mnie bolała jeszcze kość, jak dotknęłam, nacisnęłam :).

No ja miałam nacinane krocze i odczuwałam ciągnięcie, a teraz tak jak piszę poprzedniczka odczuwam dyskomfort na zmianę pogody np. Ale to ciągnięcie było w okolicach nacięcia ( czyli na pośladku) a nie na łechtaczce. A ból w czasie siusiania może oznaczać zapalenie cewki.

Od kiedy to nacinaja posladek w czasie porodu???????????????????????????????????????????????

zaledwie 2 tyg. po porodzie SN różne dyskomforty są możliwe i część z nich zapewne jest normą - czy jest - najlepiej oceni Twój gin :) powodzenia

to jest normalne bo w końcowej fazie mikcji jest właśnie największe napięcie mięśni i dlatego przy końcu czujesz ból najlepiej wietrz okolice nacięcia krocza i od czasu do czasu rób okłady które działają miejscowo przeciwbólowo i przeciw bakteryjnie Jazda dopiero sie zacznie przy parciu na stolec;/

Ale to nie chodzi o ból w czasie siusiania. Pieczenie, nic w tym stylu. To jest uczucie jakby skurczu mięśni na samym końcu, nie umiem tego wyjaśnić. Autorko, jednak mimo wszystko na twoim miejscu nie sugerowałabym się za bardzo odpowiedziamy na forum tylko pomknęła do lekarza.

Otoz to... Trzeba isc do lekarza, bo tak to mozna sobie wymyslac.

właśnie przy parciu na stolec nic mi się nie dzieje. Jak naciskam tą kość w okolicy której czuje to ciągnięcie to też nic sie nie dzieje, nie boli. Czasami czuje tylko to ciągnięcie no i zawsze przy końcówce oddawania moczu

Edyta nie krzycz:) Zle sie wyraziłam- chodziło mi o nacięcie poprzeczne- czyli w stronę pośladka. U mnie akurat ból w okolicy rany promieniował na ten pośladek.

a naciecie wykonuje się na godzinie 5 albo 7 okolicy krocza i po zszyciu położnice mogą też odczuwać dyskomfort zlokalizowany w okolicy pośladków

EmiBaby99 przyjt=rzyj sie lepiej-nie krzycze tylko jestem baaaaaaardzo zdziwiona...

przyjrzyj:)

My tu możemy gdybać. Ja miałam podobne objawy, ale jednak kość bolała i nadal boli, rozróżniałam ten ból od bólu po nacinaniu. A niestety przez internet ciężko coś zdiagnozować. Myślę, że możesz nawet zadzwonić do swojego lekarza :). Albo zwyczajnie się do niego dać. A nie byłaś na ściąganiu szwów? Albo czy położna u ciebie nie była?

flower mother -poloznice? Boze co to za nazwa...

jaki kolor moczu???????? a do lekarz lepiej sie wybierz może coś nie tak z inwolucja macicy

Edyta, co sie dziwisz? Ja wiele razy rozmawialam na te tematy z moja mama albo ciocia. I obie mialy nacinane krocza i mowia, ze na zmiane pogody tez je tam rwie. Powaznie pisze. Mnie na przyklad blizna na brzuchu po cesarce swedzi od czasu do czasu, mimo, ze juz 6 lat minelo od porodu.

Szwy mam juz sciągnięte. Położnej nie było i nie ma :o