dziwne pytanie

witajcie.... od jakiegoś czasu jedynym marzeniem jakie mam jest zostanie mamą. nie byłoby w tyym nic dziwnego gdyby nie to, że... mam dopiero 17 lat.uwielbiam dzieci, mam młodsze rodzeństwo i często pilnuję też dzieci znajomych czy to możliwe, żeby 17nastolatka miała tak rozwinięty instynkt macierzyński?? co się ze mną dzieje?? przecież to niedorzeczne żebym mając 17 lat została matką......

...

mam tak samo

z tym ze ja bede miala niedllugo 19 lat

to nie instynkt macierzyński, to jest jeszcze objaw gówniarstwa. Do dorosłości jeszcze ci daleko. A czy ty wiesz, ze poza tzw instynktem macierzyńskim i opieką nad dzieckiem dochodzą sprawy finansowe i to niemałe. Chyba, że dokopiesz swoim starym na utrzymanie ze swoim dzieckiem. Najwyżej przez ten szok mogą dostać zawału serca, no to trudno, nie przeżyją, jednych mniej ale ty jako ta z instynktem macierzyńskim będziesz zyla i przejdziesz na utrzymanie przez podatników.

boze co za suka z ciebie ze tak po ludziach jezdzisz czasem te 20-latki i mlodsze lepiej zajmuja sie dziedzmi niz te podobno''dojrzale'' kobiety wiec gon sie od nich. i nie badz taka bezczelna i madra,

pobawic w rodzinke, a sama na nią zapracujesz czy bedziesz sie wyreczac rodzicami?

Ale autorka tematu nie powiedziała ze chce mieć tu i teraz dziecko! Napisała o swoim pragnieniu że chcę być matką i jednocześnie że to jest niedorzeczne być nią w tym wieku :)

skąd się w ludziach bierze tyle jadu?:) 'ale im odwala' dlaczego tak ostro reagujesz?:) matką nie zostanę ze względu na to,że mój chłiopak się nie nadaje do bycia ojcem (przynajmniej teraz),a ja nie chcę niszczyć mu życia i naszemu potencjalnemu dziecku:) zadalam pytanie,czy to normalne,że czuję taką dziwną potrzebę przelania miłości na włąsne dziecko.... to że jestem młoda wiem sama. nawet bez twojej pomocy 'ale im odwala':)