dziwne przypadki z facetami

Hmmm, mam dziwnie miłe przypadki.... Jestem dziewczyną ładną, ale bez przesady :) po prostu podobam się sobie, ale nic ze mnie specjalnego hehe.. Ostatnio miewam przypadki, że faceci zatrzymują się samochodem przede mną i zapraszają na kawę, żonaci mi się przyglądają - co akurat mi się nie podoba.. to też chłopy, ale jakoś mnie to irytuje :) a konkretnie obrączka... Czuję, że błądzą po mnie oczy mężczyzn, lecz ja nadal sama - to wszystko jest takie dziwne. Czuję, że podobam się mężczyznom, ale TYLKO WZROKOWO! Żaden nie potrafi do mnie podejść :) nie odstraszam zachowaniem, pomyślicie, że tak jest. Nie! wszystko zemną w porządku podobnie jak zresztą.. Tylko nie wiem dlaczego jest tak, że ja nadal sama, a oni tylko patrzą. Przeciez nie wsiądę do samochodu obcemu facetowi.

no jak o mnie

jak to nie potrafi podejść skoro napisałaś że zapraszają na kawę ?

żadnych propozycji wytłumaczenia ? :) jejku, tak chciałabym wiedzieć, co jest że to tylko wzrok i nic więcej, żadnych prób z ich strony

zapraszaja na kawe... obcy facet zatrzymuje sie na przystanku, czy chce podwieżć? - boje sie w ten sposob postąpić z obcym facetem.... a Ci bliźsi z mojehgo otoczenia są mili dla mnie i ogólnie - czuje ich wzrok czuje coś jakby "iskre" ale nic więcej

bardzo dziwne te przypadki... a dlaczego nie wsiadasz do tych samochodów? Wsiadaj, obciągaj im laski, to i patrzeć będą inaczej, no i będziecie całkiem blisko!!!!

równiez tak mam, najwyraźniej przyciągasz uwagę facetów, co nie jest równoznaczne z tym ,że chca się umawiać, zakochiwać itd.

może jeszcze ktoś normalny sie wypowie :) będę wdzięczna i kobitkom i facetom :)

moze przyciagasz wzrok, ale twoja osobowosc juz nie jest tak przyciagajaca...moze dlatego jestes sama myslisz ze masz interesujaca osobowosc moze jestes nudna, niesmiala itp.

do marlaaaa.a ---------> przyciągać facetów? hmmmm może lubią sobie tylko popatrzeć, ale każdy czasem próbuje, a tu nic nie wiedze :) boze, mam adzieje ze sie mnie nie boją :) nie jestem odpychajaca przeciez echhh

Może myślą że nie mają szans u takiej laski :D Nic innego nie moge wymyślić :)

do contrabas Czy jestem nudna, nie mnie osądzać, ale nieśmiała nie jestem na pewno :) lubie sie miac zartowac... ale coż :) może i tak lepiej

Może się tak ubierasz, że Cię zaczepiają :D Mnie też podrywają czasem na przystankach, ale nikt mi nie proponuje, że mnie \"podwiezie\". Chyba nie wyglądam na taką, co by się pozwoliła \"podwozić\" :P

a na mnie lubia sie gapic tacy 50+ ;( mam takich 2 w pracy jakies 60 + co ciagle zagadywuja, oczywiscie grzecznie o pogodzie i duperelach ;( i co mam poradzic?

do an56 ---------> tez tak myślałam, ale tak jak mowie, zadna ze mnie modelka, ale wiem, ze moge sie podobac. Moze mam zbyt silna osobowośc i ludzie to wyczuwaja.. juz sama nie wiem :)

do wyszłam z kąpieli ----> jeśli dzinsy jasne i kurtka biała to ubranie przyciągające wzrok to ja juz nie wiem :)

jak zwykle tym facetom chodzi o seks , być może przy próbie głębszej rozmowy nie mają nic do powiedzenia :) lub odpychasz ich swoimi stwierdzeniami oraz poglądami połączonymi z oschłością

do szara komorka B ------------> tez tak miewam kobietki, po prostu podobasz sie .. a wiadomo im starszy pan tym mlodsza woli, tak to juz jest podobno

do recoil ---------------> wlasnie nic bardziej mylnego, nie mam grubianskiego i wynioslego zachoowania - gdyby tak było wiedzialabym ze odpycham ich swoim zachowaniem, ale uczciwue mowie wam, że nie.. i tu tkwi problem, ze nie wiem o co chodzi... a sex? no coz ja tez ciagle o tym mysle, co nie znaczy, że chcialabym to robic z kazdym napotkanym facetem :/

facet nie powie Ci ze go odpychasz , tylko po prostu da sobie spokój

ostatnio mężczyzna kolega, przeszył mnie tak wzrokiem, że az poczułam ukłucie... było to tak oczywiste,,,,, a on miał obrączkę - to jest dziwne

miałam tez przypadek, że 2 kumpki rozmawiało... ja czułam to w kościach, ze o mnie ... zorientowałam się po spojrzeniu i uśmiechu w moja strone.... czy ja mam pecha czy co? nie wygladam na dziwne, nie ubieram sie wyzywajaco- nie jestem idealem, ale czuje ze im sie podobam

gdybym miala takich kolesi traktowa c powaznie w ogole, byłabym głupia, jakieś zaloty tego typu mnie nie ruszają :)

marlaaaa.a ja tego powaznie nie traktuje, ale skorzystalam z uprzejmosci WAS Forumowiczow o poglady na tę sprawe :) wiem, że to głuopie analizowac to, ale bylam ciekawa waszych pogladow.... bo i sama przy okazji sie dziwie

jesli jestes zgrabna to nic dziwnego ze sie ogladaja ...to normalna rekcja mezczyzn!!! Moze ty poprostu zbyt dlugo zatrzymujesz na nich swoj wzrok i wtedy oni rozumieja to jako sygnal...

kiedyś może będziesz pisać że nie podobasz się już nikomu itp dlatego korzystaj na ile możesz bo: "życie kręci koło" :)

no tak :) zycie kreci kolo, wiem, wiem, znam to z doswiadczenia :) Czy korzystać? ja nie wiem, zawsze bylam za tym, że mezczczyna wlasnie robi pierwszy krok :) A te spojrzenia mnie gubią

patrzą bo jesteś może ładna ale mają dziewczynę,żonę itp to po co dalsze kroki??? albo też może styl bycia twój daje im znak,ze nie mają szans ;-)

a np na mnie też się kiedyś w fabryce za granicą patrzyli i czasem mówili,że mój facet ma dobrze a ja nie miałam faceta ale po co im to gadać ;-);pewnie myśleli,żę jestem za dobra i mieli rację dla nich :-D