Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KAMIS25

w oczekiwaniu na 2 kreski ZAPRASZAM

Polecane posty

nie wiem co Ci napisać bo nie spotkałam się z czymś takim jak przegroda w macicy. wiem tylko,że należy Ci się wolne i jeśli tylko masz chęć to zmykaj na zwolnienie i dużo odpoczywaj. idź jeszcze do innego lekarza niech potwierdzi słowa poprzedniego. może skieruje Cię na jakieś badania żeby sprawdzić to dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamis25
kasiulek28 bede dziekowac za gratuulacje jak bede pewna ze wszystko jest ok i ze to nie jest ciaza pozamaciczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulek ja kiedyś o tym słyszałam, ale wiem że to może powodowac że ciąża będzie trudna ale nie musi, zależy czy ta przegroda jest naprawdę i zależy jak jest duża pójde do innego lekarza i z nim pogadam o tym, zobaczę co mi powie, a na wolne nie moge iść bo do soboty mam umowę na okres próbny i jesli zmyknę teraz na zwolnienie to umowy nie dostanę na bank pracy nie mam ciężkiej no i bede się oszczędzać(czyt. obijać:P) ile mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwa
Ja właśnie czekam... Nienawidzę tego szczerze. Owulację miałam 12 dnia cyklu, dziś jest mój 25 dzień, oprócz bólu piersi, jak przed okresem, nie mam żadnych objawów. Owulacji jestem pewna, bo potwierdził ja test i w nocy obudził mnie dziwny ból, był taki, że prawie oczami wyobraźni zobaczyłam, że jajo pęka i wypływa. Ból był krótkotrwały i miałam wrażenie, jakby coś we mnie w środku się naprężyło, pękło i po dosłownie minucie wróciło do normy. Tego dnia bolał mnie jajnik, to mnie skłoniło do zrobienia testu owulacyjnego, który wykazał dwie grube krechy, czyli że w ciągu 12-24 godzin miała nastąpić owulka. I nastąpiła, jestem pewna. Zadziałaliśmy oczywiście, było to nasze pierwsze działanie tego cyklu, zazwyczaj mam cykle 26-30- dniowe, ale te krótkie bardzo rzadko. Wydaje mi się, że to był właśnie taki krótki. Z testem czekam do piątku, myślę, że w czwartek dostanę @, bo przecież przychodzi ona jakoś 14 dni po owu. Najgorsze jest to, że zadziałaliśmy raz, bo ja następnego dnia dostałam zapalenia pęcherza, więc o zabawie nie było mowy. Od razu wzięłam Furagin, bo u mnie to atakuje bez ostrzeżenia i od razu na "ostro", czyli sikanie z krwią. Po trzech dniach przeszło, na szczęście. Zastanawiam się, czy jest jeszcze ktoś kto czeka do piątku i poczeka ze mną. Ja jeszcze nie wiem, czy zrobię ten test w piątek, bo przecież zawsze może się mi @ przesunąć. Mam dosyć tego wszystkiego serdecznie, znam swój organizm i wydaje mi się, że jakbym była w ciąży, to bym wiedziała, kawa mi smakuje, papierochy nie przeszkadzają (nie palę, mąż pali, niestety), nie mam żadnego śluzu, o którym czytałam, że się pojawia, słowem - nic. Prawie jestem pewna, że się znów nie udało... Jestem tym przygnębiona jak nie wiem co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malusinska
Werwa Ja tez mialam owulacje w 12 dc, test zrobiłam w 29dc ale po poludniu (spr. w kalendarzu) i zobaczylam dwie kreski :) Jak mialas owulacje w 12dc, to juz jutro test powinien wyjsc, tak mi sie wydaje. Tez nie mam żadnego sluzu, jedyny objaw do piersi bolące od owulacji (ale u mnie to normalne). Zycze Ci, aby to bylo to :) Kiki GRATULUJĘ ❤️ 🌼 a co do umowy, to faktycznie próbna, pow. jednego miesiąca przedłuża się do dnia porodu+zasiłek macierzyński. Super, jeszcze raz GRATULUJĘ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwa
Malusinka, przede wszystkim gratuluję Ci serdecznie. Ja nie mam siły do tych testów, nie chcę zobaczyć jednej kreski, wolę już zobaczyć @, dlatego długo go chyba nie zrobię, nawet nie jestem pewna, czy zrobię go w piątek. Przy zdrowych zmysłach podtrzymuje mnie jedynie myślenie, że te 14 dni od owulacji do @ są prawie niezmienne, więc spoko, skoro wiem, kiedy owulka, to wiem, że za 14 dni @ powinna przyjść (@ ostatnia 30 października, czyli dziś mam 25 dzień, owulka w 12 dniu, plus 14, czyli zapowiada się cykl 26 dniowy). Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny i życzę ciąży niezaciążonym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werwa świetnie cię rozumiem. mam to samo. już nawet nie wiem ile testów zrobiłam. tyle nadziei i starań,a tu ciągle @. oby teraz się to zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwa
Kasiulek, no właśnie, ja już nie mogę patrzeć na jedną kreskę, wolę czekać do @... No cóż, co ma być to będzie, w końcu się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werwa
Ja dziewczynki znikam teraz, jadę na jakieś szkolenie do pracy :) Postaram się odezwać później, albo jutro, jak dam radę (jutro mam bardzo długi dzień pracy), trzymam kciuki za nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werwa myślę ze test możesz robić 14 dni po owu i powinien wyjść, ale oczywiście zrób rano ja zrobiłam w 27 dniu cyklu i była kreseczka:) tą niechęcią do kawy to się nie kieruj bo ja mam chętkę na kawę:) wcale mnie nie odrzuca Malusinska umowa ulega przedłużeniu ale powyżej 3 miesiąca ciąży dopiero więc mnie nie łapie ten przywilej ale w pracy się wściekną raczej:O dziewczyny trzymam za was kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha i zapomniałam coś napisać czytałam własnie trochę o tyłozgięciu i to właśnie stąd te bóle pleców, bo podobno się macica jakoś prostuje czy coś w tym stylu naciska na kręgi i stąd te bóle, stąd pewnie miałam bóle pleców podczas okresu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda zona
kiki ja tez ma tylozgiecie i bolą mnie plecy bylam dzis u lekarza przepisal mi luteine, widzialam pecherzyk:) lekarz powiedzial, ze ladnie sie rozwija, zobaczymy co bedzie dalej nastepna wizyta za 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to troszkę mnie przestraszylyście dziewczyny...:( mi lekarz nie byl wstanie zmierzyć pęcherzyka, bo niby za mały jeszcze, a Tobie kiki już zmierzył a nasze ciąże są takie same.. no i zaczęłam się martwić co to oznacza..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jogi nie martw się na zapas nie wydaje mi się że nie mógł zmierzyć, może uznał że jeszcze za mały żeby mierzyć, u mnie to była maleńka kropeczka tylko, albo może zależy od sprzętu jaki ma lekarz najważniejsze że widziałaś pęcherzyk:) masz dzidziusia i to się liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Zajrzałam do Was z ciekawości, ponieważ pamiętam, gdy sama czekałam na dwie kreski. Chciałabym pocieszyć Was Kochane, poniewaz pierwsze USG wykonuje się pomiedzy 8 a 12- 14 tyg. ciąży. Więc jeśli lekarz nic jeszcze nie widział to nie ma się czym martwić :D. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki, dziś wstałam, szybko do kibelka i testu nie robię. Ja naprawdę nie zniosę widoku jednej kreski, nie zrobię testu, bo mam przeczucie, że w ciąży nie jestem. Jestem spokojna teraz, a poza tym przyszło mi do głowy, że jak nie dostanę @ to poczekam ile się da i może zrobię mojemu mężowi prezent na Mikołaja :) Oczywiście nie sądzę, żebym była w ciąży, no ale co tam, pomarzyć zawsze można, dla Was dziewczyny serdeczne gratulacje, dbajcie o siebie i oby wszystkie ciążowe dolegliwości Was nie napadły :) Uciekam do pracy, wpadnę jutro zostawić wieści z frontu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za pocieszenie, bo naprawdę się wystraszyłam.. zobaczymy co będzie na następnym usg. mam przyjsc za 2-3 tyg. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłe informacje tu widzę :) cieszę się z Wami dziewczyny! bądźcie dobrej myśli, starajcie się nie denerwować to dzidziuś będzie zdrowszy :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamis25
jutro mam wizyte u lekarza i kolejne usg, zobaczymy czy ten pecherzyk cos urosl, jezeli tak to jest to ciaza a jezeli nie to trzeba bedzie jej szukac poza macica:( rozne mam mysli w glowie, raz mowie ze bedzie ok a za chwilke wmawiam sobie ze na pewno bedzie zle:( zobaczymy jutro co powie lekarz no i jak wyjda w piatek badania hcg,trzymajcie kciuki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamis na pewno będzie wszystko dobrze:) będę trzymac kciuki bardzo mocno i wierzę że będzie śliczny duży pęcherzyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamis kochana, na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam też kciuki. U mnie nastrojowo na @, brzuch zaczął boleć, piersi trochę mniej, dlatego myślę, że @ przyjdzie jutro. No cóż, widocznie jeszcze wypada mi poczekać. Ściskam mocno zaciążone, życzę zdrówka i miłych 9 miesięcy, Kamis, daj znać co u Ciebie koniecznie, jestem pewna, że wszystko będzie dobrze, całuję serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werwa ja chyba jestem takim samym "przypadkiem" jak Ty. staramy się i staramy a tu ciągle to samo. niby mam zawroty głowy i to chyba nawet większe niż wcześniej,ale nie czuję żebym była w ciąży. będę czekać. nie mam wyjścia. kamis trzymam kciuki, oby pęcherzyk urósł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamis25
dzieki wszystkim za slowa otuchy, to chyba pomoglo:) bo dzis moj pecherzyk mial juz 0,8 mm, jest to jakis 3-4 tydz, termin porodu 28 lipca:) nastepne badanie za 2-3 tyg i wtedy podobno mam uslyszec bicie serduszka:) jak tylko zobaczylam pecherzyk na usg to od razu mi ulzylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamis jak wizyta?? dziewczyny poprzednim razem czekaliśmy 8 miesięcy zanim się udało i co miesiąc miałam objawy ciąży więc wiem co przeżywacie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KAMIS CIESZĘ SIĘ BARDZO! :) KIKI DZIĘKI ZA INFORMACJĘ, TERAZ JUŻ WIEM,ŻE MAM SIĘ NIE PRZEJMOWAĆ. PO PROSTU BĘDZIEMY SIĘ NADAL STARAĆ I MOŻE ZACZNIEMY DO TEGO PODCHODZIĆ Z PEWNYM DYSTANSEM I WIĘKSZYM SPOKOJEM. CIESZĘ SIĘ Z WAMI I TRZYMAM NADAL KCIUKI! BUZIAKI DLA WAS WSZYSTKICH!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulek chyba najlepiej wyluzować:) wtedy się udało gdy postanowiłam iść do lekarza i porobić wszystkie badania, nawet mój mąż zrobił badanie spermy, a w tym czasie byłam już zapłodniona:P nie jest to łatwe, wiem to doskonale bo naprawdę co miesiąc gdy dostawałam okres to ryczałam 2 dni, ale udało się i wam też się uda, tylko niestety czasem trzeba dłużej poczekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamis25
ale tu sie cisza zrobila!!!!!!!!!!!! :) piszcie dziewczyny szybko jak tam wasze staranka, trzymam mocno kciuki za was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×