Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moczenie nocne...

pomozcie..

Polecane posty

Gość moczenie nocne...

mam 22 lata i nie wiem jak powiedziec o tym chlopakowi z ktorym jestem od 2 lat swego czasu chodzilam po lekarzach, bralam rozne leki, chodzilam do psychologa i nic staralam sie nawet wybudzac w nocy co godzine itp i tez bez skutku myslicie ze powinnam powiedziec mu o wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na co chorujesz
a jaką masz zdiagnozowaną przyczynę moczenia ? powiedz mu, i tak się dowie jak zaczniecie sypiać razem, lepiej jak będzie przygotowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczenie nocne...
diagnoza? heh.. ponos cos na podlozu psych., wiesz gadka typu: samo przyszlo samo pojdzie:/ powiedziec.. no tak, tylko w jaki sposob..?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ci powiedział urolog
a badania jakie miałaś ? coś mi się widzi, ze powinnaś się wybrać do specjalisty urologa normalnie powiedz, ze masz problem z pęcherzem, jesteś w trakcie leczenia i musisz spać z podpaską i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczenie nocne...
badan to ja juz dawno nie mialam, ostatnie jakies 10-12 lat temu ale nic nie wyszlo, lekarze powiedzieli ze to cos zwiazane z psycha ale jak zaczelam do psychologa chodzic to jeszcze gorzej bylo wiec przestalam, Ci psychologowie to gorzej popieprzeni od normalnych ludzi:/ ciezka ta rozmowa bedzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno
zastanów się co robisz ze swoim zdrowiem, do urologa marsz ! chyba, że chcesz się moczyć do końca życia jeżeli nie masz zdiagnozowanej moczówki prostej to każdą inną przyczynę moczenia można teraz SKUTECZNIE leczyć ! powinnaś jak najszybciej iść do urologa i wykonać niezbędne badania Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzannnnnnna
kurcze ja to mialam do 15 roku zycia;/ i przeszlo samo. po porstu pewnego dnia przestalo sie zdarzac i spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moczenie nocne...
jejku, trzymajcie kciuki w takim razie za mnie! bo w sumie to fakt, nie chce zeby bylo tak do konca zycia, chce w koncu nie wstydzic sie tego i moc normalnie bez obaw nocowac poza domem.. u mnie tez byl taki moment gdzie to praktycznie zniklo, a pozniej znowu trach..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×