problem dotyczacy soczewek ... prosze o pomoc

co sie dzieje, gdy soczewki sa przez 2 dni przechowywane w wodzie, czy pozniej mozna je spowrotem zatopic w plynie i uzywac dalej, czy traca stroktore i sie nie nadaja ?? Slyszalam, ze moga byc myte w wodzie , po czym ponownie wsadone do odpowiedniego plynu i dalej zakladane na oko

soczewek nie myje sie w wodzie (wiesz iel tam drobnouustrojow:o) a poza tym woda nie myje z osadow bialkowych

ok, ja tylko mowie, ze tak slyszalam,czyli socxzewy do wyrzucenie, to mi nie wadzi, ale musialam je zdjac z siebie , a ze nie mialam plynu to wyladowaly w wodzie mam jescze jedna pare na szczescie.Wolalam zdjsc niz dostac jakiegos zakarzenia...;/

ok, ja tylko mowie, ze tak slyszalam,czyli socxzewy do wyrzucenie, to mi nie wadzi, ale musialam je zdjac z siebie , a ze nie mialam plynu to wyladowaly w wodzie mam jescze jedna pare na szczescie.Wolalam zdjsc niz dostac jakiegos zakarzenia...;/

w wodzie absolutnie nie wolno, sa do wyrzucenia

czy Wy też zapominacie czasem zdjąc na noc? bo to moj problem z kolei , musze mieć kartkę na lustrze :o

nie, jeszcze nidgy nie zapomnalam zdjac. czsami (bardzio bardzo rzdko) drzemie w soczewkach, ale to raczej zdarza sie raz na miesiac czy cos.

popołudniowe drzemki to u mnie standard :D