Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość strrraszna panikara

Jak sie pozbyć stresu w początkowej fazie związku

Polecane posty

Gość strrraszna panikara
Jak dostanę smsa to tym razem ja nie odpisze przez kilka godzin. Niech wie jakie to miłe :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strrraszna panikara Jak dostanę smsa to tym razem ja nie odpisze przez kilka godzin. Niech wie jakie to miłe a ty to jestes jakas kobieta typu esemesomaniaczka ? czy jak ? nie mozesz zyc bez wiadomosci tekstowej? stres zwiazany z nie dostaniem esemesa...😭 ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna panikara aaa
a ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Moge zyć bez smsów ale on do tego mnie tak przyzwyczaił. Od poczatku pisała do mnie co 2-3 godz. dzwonił stad te niepokoje jak kilka godz. milczy. Mam prawie 40 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszna panikara aaa
no ja tak samo myslalam,ale zobaczylam na tym topiku,do ktorego dala link ,ze ona ma 12letniego syna,cos mi sie wierzyc nie chce:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Gdyby od początku dzwoni czy pisał raz dziennie nie byłoby tego stresu ale chodzi o to że codziennie jest bardzo częsty kontakt i nagle takie milczenie - nie jest to normalne. Widzimy sie średnio co 2 dzień, więc wypada akurat dzisiaj, szczególnie że jutro sobota nie trzeba sie zrywać do pracy, zawsze weekendy on nocuje u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam prawie 40 lat panikara z takimi dylematami w wieku lat 40 ... to tutaj nie znajdziesz pocieszenia i rad... kłania sie tylko psycholog:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Niby dlaczego tylko nastolatki mają mieć takie stresy. Spotkało mnie cos takiego i wiem że takie rzeczy sie zdarzają. Facet zamilkł, bez powodu mnie zostawił bez słowa wyjaśnienia w początkowej fazie związku, moge miec uraz prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie fajny podszyw.. bo jesli to prawda to zal mi jest ciebie:O nie znam cie,ale z takim podejsciem do zwiazku jak masz to raczej nie wróze ci nic dobrego... stres zwiazany z niedostaniem esemesa moze za jaks czas przekształcic sie w stres dotyczacy kosza od smieci ... gdzie koles po wyjsciu na smietnik w celu opróznienia kosza i spotkaniu przypadkiem jakiegos kumpla bedzie nieobecny w domu ponad norme czasowa ...:P:P:P to dopiero bedzie panika 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet zamilkł, bez powodu mnie zostawił bez słowa wyjaśnienia w początkowej fazie związku, moge miec uraz prawda no tak...najlepsza droga ku miłosci z nowym partnerem !!! przezucanie stresów i zali z byłych zwiazków na obecny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Brat Niedxwiedź z boku to faktycznie może wyglądać dziwnie. Nie jestem jakąś zakompleksioną szarą myszą, wręcz przeciwnie, ale nic na to nie poradzę, że przykre doświadczenia z przeszłości (nie tylko mojej bo moje koleżanki tez miałay takie przypadki) pozostawiły taki uraz. Nie twierdzę, że facet ma mi sie meldować gdzie chodzi itp. daje facetowi luz, sama też potrzebuje luzu, ale jesli ktos normalnie pisze co 2 godz. smsy, dzwonni, odpowiada na smsy od razu i NAGLE jest cisza to mam chyba prawo do niepokoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Nie czuje tego niepokoju normalnie cały czas, tylko w takich przypadkach jak teraz czyli CISZY. Ma on 2 komórki, więc to że karta mu sie skończyła chyba odpada, dziwne żeby 2 na raz sie skończyły. Nie jestem namolna i nie dzwonie do niego. Napisałąm smsa na dobranoc na którego nie dostałam odp. więc teraz jego krok, nie narzucam sie nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jesli ktos normalnie pisze co 2 godz. smsy, dzwonni, odpowiada na smsy od razu i NAGLE jest cisza to mam chyba prawo do niepokoju ? panikara po pierwsze to bład faceta ze skrobał do ciebie co 5 min esa...o tresci jak sie domysla nic nie znaczacej czyli tematy o tzw dupie marynie A po drugie to z tego co piszesz twój wiek do czegos zobowiazuje w koncu...masz tyle lat ile masz i dziwia mnie w twoim przypadku takowe dylematy:O to ze nie pisze moze oznaczac to ze mu sie znudziło gledzenie o tej czesci ciała pewnej marynki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
OK ja nie piotrzebuje smsów co 2 godz. z zapewnieniami jak to mnie pragnie i jaka to jestem dla niego ważna, ale to że nie odpisał na mojego smsa na dobranoc i dzisiaj jeszcze cisza to w jego przypadku nie jest normalne. Podejrzewam że spi skacowany bo wczoraj zabalował z kolegami albo że obie karty mu sie skończyły, inne opcje - to znaczy olanie mnie wykluczam :P:P ale i tak sie stresuję to silniejsze ode mnie i niezalezne od wieku. Zależy mi na tym związku, gdyby mi nie zależało olewałabym to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam zawsze taki niepokój na początku każdej znajomości na której mi zależy to silniejsze od nas. Też mam na razie krótki związek i staram się myśleć pozytywnie ale nie zawsze sie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejrzewam że spi skacowany bo wczoraj zabalował z kolegami albo że obie karty mu sie skończyły, inne opcje - to znaczy olanie mnie wykluczam czyli po prostu chcesz sie dowiedziec czy nie potrzebuje napoju z elektrolitami :P Rozumie ze jestes kobieta..i taki wybryk twojego faceta( nie odp na esa wieczornego) traktujesz jako emocje ktorej towarzysza podobnemu odczuciu jakin sa erupcje wulkaniczne...:P ale na miłosc boska ..kobieto opanuj sie i przeczekaj ... jak nie bedzie sie odzywał z tydzien to dopiero zrób hallo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I słusznie.W mojej głowie nie istnieje coś takiego jak stres związany z facetem.Że nie pisze,że nie wielbi sms.Tym bardziej,że to taki krótki czas.Jak mówią 'czas pokaże':classic_cool:. Ja podchodzę trzeźwo.I nie panikuje gdy nie dostaję sms.A nie dostaję wcale ;-). Zainteresowanie można pokazać na wiele innych sposobów. Bla,bla,bla:-p. Faceci to gatunki,którzy żyją Swoim rozumowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie dostaję wcale kobieta w czerwonym...zawsze mozesz sobie zamówic serwis esemesowy z cytatami z ewangeli :P bedziesz miała 2 razy dzienie..rano i na wieczór :P pieknego esa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
Kobieto ale ja dostaję i w tym problem. Dostaje mnóstwo smsów. A tu NAGLE CISZA, jeszcze nic nie napisała a juz prawie 10. To naprawde do niego niepodobne, coraz bardziej wariuję. Kazdy facet to odrębny przypadek, on jest taki że dużo pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoj,widać facet ważne sprawy ma.Może dzień,dni gorsze ma? Weź pod uwagę,że jesień jest;-). Nie panikuj,bo to do niczego nie prowadzi. Jeśli facet nie odezwie się po niedzieli-wtedy pomyślisz. Jeżu..proszę Cię,ogarnij się.Tak Cię omotał..:-p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strrraszna panikara
No niedzieli !!!!! No nie, żartujesz chyba !!!! Juz mnie korci zadzwonić bo może karty sie pokończyły, a może mu głupio że zapił i nie pisze, jeszcze cisza!!! Odganiam mysli o olaniu mnie bo wczoraj rano sie widzieliśmy i wszystko było pięknie, wykasowalismy te nasze strony na randkach ook. 15 gadalismy przez telefon, kurcze oszaleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×