Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

🖐️ wieczorkiem. Dziekuje za mile powitanie 🌻 ja rowniez sie ciesze, ze znanazlam sie w Waszym gronie i mozemy podyskukotwac o naszych smutkach i radosciach. Witam nowa kolezanke... starababe ...i dzieki za piekna poezje. Co dzieje sie z Andzia i Dorcia? Mam nadzieje, ze u nich wszystko dobrze tylko pewnie czasu brakuje na kompa. Milej nocki i kolorowych snow zycze.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dzień Dobry Kochanieńkie! Wczoraj znowu przetoczyły się burze.U nas leciutko popadało, dalej susza. Zajęłam się przygotowaniem lekkiego śniadania, przede wszystkim zaparzeniem kawy i herbaty też. Nasze zwierze jest nie w humorze, nie skorzystałam z zaproszenia aby wyjść na balkon. Zrobił mi na złość i położył się na upranym swetrze, który dosychał na fotelu:) Czeka mnie awantura, nie wiem po której stronie stanie Pan kota. Na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piatkowy poranek🖐️ Globusik jak zwykle z kawka na nas czeka.Wielkie dzieki, dosiadam do kawusi . Za oknem widac juz jesien, u mnie tez wczoraj padalo a dzis jest pochmurno ale moze jeszcze bedzie pare ladnych dni bo tak zapowiadaja w prognozie pogody... OBY sie spelnilo. Bardzo nie lubie jesieni. Uśmiech jest jak rozmowa szczera, co tak wiele wyjaśnić zdoła i drzwi nam do serc otwiera, nawet, gdy chłód dookoła. Uśmiech jest jak muzyka z serca płynąca, co niejedno uczucie wyzwala i jak ta róża pachnąca, co nasze zmysły zniewala. Uśmiech jest takim gestem najprostszym, co tylko szczęście przynosi, więc nie zapominaj o tym, by go zawsze ze sobą nosić. W ten pochmurny poranek cieplutko pozdrawiam i życzę miłego spokojnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Wojnę wygrałam kocisko przeniosło się w inne miejsce. Poranek chłodny i pochmurny. ANULKA nareszcie mam kumpele do prasowania. Leży cała sterta. Musimy się mobilizować:) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak szybciutko ZASPAŁAM... :O Lecę po zakupy Pozdrawiam i dobrego dnia Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Od rana - PRASOWANIE. a fe.. globus - Twój kot podpowiada Ci co masz zrobić. Poskładaj pranie ładnie w kwadraciki,połóż na fotel - a kot położy się na ta stertę. Po paru godzinach,wszystko będzie ładnie gładkie. W zyciu nie ma to jak DOBRE RADY. Na dzisiejszy ranek,przygotowałam Wam nalewkę p.t. JALOWCÓWKA MARZENY składniki 50 g. jagód jałowca 2 g. mielonego cynamonu 2 g. skórki pomarańczowej 3 g. korzenia arcydzięgla 1 litr spirytusu 100 g. cukru wesołego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Globusiku a skad wiedzialas , ze zabieram sie za prasowanie :D Livio dobra Twoja rada ale nie mam kotka :D chyba posadze MM na fotelu :D choc nie wiem czy posiedzi tak grzecznie jak Globusika kotek. Tak juz jestesmy nauczone, ze wszystko musi byc poprasowane. My chyba jestesmy "starej daty" bo mlodzi prasuja tylko to co trzeba czyli prawie nic :D O taka naleweczka mnie sie przyda bo cos zaczyna lapac mnie przeziebienia ale sie nie poddam. Loniu zwolnij tempo bo jestes caly czas w biegu 👄 Pogoda sie wyklarowala , swieci sloneczko to i humorek zaraz dopisuje :D Kochane moje wyjezdzamy na weekend, zycze Wam samych przyjemnosci i do "klikania" w poniedzialek na porannej kawce.Pa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zmachana. Zakupów nie lubię, bo trzeba przy tym nagłówkować się co z czym i jakie plany na tydzień. Ponieważ robię je raz na tydzień, to i tych planów jest od cholery. A jeszcze abym się za mocno nie nudziła :D to w niedzielę mam gości w ilości szt. cztery :D Ilość nie ma znaczenia - tak czy siak taniec z garami muszę rozpocząć już dzisiaj co by się wyrobić na czas. No a potem tylko podać i pogadać sobie o wszystkim. Koleżanka byla na wycieczce w Szwecji i Norwegii - gadaniu nie będzie końca :D Porównamy nasze obserwacje, bo ja bylam w Norwegii w zeszłym roku. Oslo jest piękne, ino nogi trzeba koniecznie mieć zdrowe :D Ja "wymiękałam" na tych podchodach pod góry :D Jedno co mnie natychmiast uderzyło, to fakt że nikt tam nie zbiera grzybów. Rosną wszędzie - ale oni nie wiedzą co z tym zrobić i jak przyrządzić. Polacy tam pracujący mają ubaw - ale też Norwedzy dziwnie patrzą na osobę, która zbiera te grzyby. Nie wiedzą co dobre :D Anulko - pojawiłaś się i już w długąąąąąą :D Czekamy na Ciebie w poniedziałek. Baw się dobrze - ciekawe co złowisz ? Livio - jak bym tak strzelila sobie takiej naleweczki to bym padła :D Toć to czysty spiryt z przyprawami. Jejku gębula wypalona na amen :D Lece w tango.... Naszła mnie ochota aby do kawy upiec eklerki. Bardzo je lubię, a i troszkę mogą poleżeć. Trzymajcie kciuki aby mi się udały :) Do potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
No to każda z nas ma dzisiaj zajęcie. Dokonałam prawie cudu , zrobiłam porządek z ciuchami w szafkach. Jeśli gdzieś wychodzę nie mam w co się ubrać. W szafkach tyle fatałachów,że wypadały.Konieczny był remanent!!! Prasowałam też. Jeden wniosek naprawdę się napracowałam. LIVIO z przyjemnością napije się nalewki. Poczuję stan błogości i w spanko. ANULKA życzę przyjemności i miłego wypoczynku. Do zobaczenia w poniedziałek. LONIU oj wiem co to goście. Niby nie wiele się szykuje, a taniec z garnkami wymęczy. Niech Ci upływa czas milutko. Napracowałam się ogromnie, ale jak pomyślę ,że porządki szafkowe za mną jest mi lekko:) Do jutra dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - zerwę dla Ciebie kosz na wyjazdowy weekend, Loniu - wykorzystaj moje gruszki do wypieków. Ja używam ich często do pieczenia "szarlotki"he..he.., A tak wogóle - to jakoś nigdy nie piekłam eklerków. Globus - podpowiedziałaś mi na jutro robotę - porządki w szafkach,przyszły mi na myśl "przeprowadzki" sprzętów,kuchennych. A tak wogóle,to też macie tyle tego podręcznego badziewia pomocniczego do gotowania? U mnie chyba są 2 szuflady. WSZYSTKO POTRZEBNE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opowiem Wam bajeczkę na dobrą noc. Nie pierwszej już młodości pan zamarzył o pięknych, kowbojskich butach. Kiedy już sobie takie sprawił, przybiegł do żony i zapytał radosnym głosem: - No, jak ci się teraz podobam?! - Tak jak wczoraj i tydzień temu, i miesiąc temu. Te same gacie, ta sama koszula... Mąż szybko więc rozebrał się do naga i ponownie stanął przed żoną, teraz już w samych butach. - A teraz? - Nic się nie zmieniło. Zwisał wczoraj, zwisał tydzień temu, zwisał miesiąc temu... - Zwisa, bo patrzy się na moje nowe buty! - odgryzł się zniecierpliwiony mąż. - To trzeba było kupić kapelusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wszystko w ..... :D Jestem padnięta, jak moje eklerki :D w mordę jeża !!! Pierwsza część się przypaliła, a druga padła na mordę ! No i wysypałam worek toksyn :D Jutro zrobię szarlotkę. Ta nigdy nie zawodzi :D Livio - uwielbiam gruszki, mogę je pochłaniać jak odkurzacz :D Co do "przyda się" tysz mam tego pełno i durna przekładam z kąta w kąt, miast wyciepnąć i spox :D Przez lata nazbierało się tego - teraz od wielkiego święta używane , no ale szkoda do śmieciowiska. Czasem sobie myślę, że one - te moje przydasię jak ja - może się jeszcze przydam na co ? :D Ino nie wiem na co ? Generalne "wybebeszanie" szafek zostawiam na zaś, znaczy na późną jesień. Nie wyrobię z czasem. Za cztery tygodnie wylatuję do Anglii, a jeszcze ma bajzel w ogrodach i buraczki , marchewka itd nie wykopane :( Ja nie wiem jak mam sobie dać radę - zrobię jedno to inne zostaje. Do bani to wszystko. Idę spaę, może nocka i sen dadzą mi rozwiązanie :D Dobrej nocy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Ale leje deszczyk. Ja już na spacerze.Wczoraj padłam na " pyska" a Wy tyle napisałyście fajnych rzeczy. LIVIO ubawiłam się z rana. Niech mnie - przeczytam MM dowcip. Niech on takiego głupstwa nie zrobi:):):):) LONIU tyle się napracowałaś i eklerki padły.Powiem Ci na ucho,bardzo nie lubię pieczenia. Szarlotka będzie pycha. Jeszcze wpadnę. Najważniejsze , gdyby co , to kawa gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytałam Loniu Ciebie. cisnie mi się na usta jedno słowo,którym kiedyś nas pouczałaś MINIMALIZM. Zobaczyłam przez moment siebie w Twojej roli,odczułam jakiś wewnętrzny dygot. A u mnie Globusie też nareszcie PADA.Lubię deszcz i chłodek. Nie lubię parasoli. A teraz na spokojność wklejam zdecia drzw z mojego dzikiego ogrodu. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad025f11387e227f.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Dokonałam dzisiaj zakupu ! jakiego zaraz napiszę:) Pobudkę na śniadanie "kotkowe" miałam o 5,15. Lubię poranną ciszę na osiedlu. Więc posiedziałam sobie przy otwartych drzwiach balkonowych. Mimo deszczu postanowiłam wyjść na bazar. A cel miałam nie byle jaki. Postanowiłam kupić kapcie:):):):) no i oczywiście ,że kupiłam. Kapcie "babcine" mam , szydełko, druty też. Wpadnę do Livi po swetry i robota na jesienne wieczory zapewniona:):):) Tak się uradowałam kapciami,że po obiedzie przespałam ponad dwie godziny. No i co czy nie jest wesołe życie staruszki:););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO ale gruszki!!!!!, a jakie smaczne, palce lizać. W Tobie siedzi dusza artysty. Czy ozdoby z korzeni robiłaś sama? Jeśli tak to gratuluję. LONIU szarlotka pewnie gotowa i goście tuż tuż. Więc przyjemności Ci życzę. ANULKA pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo dzisiaj nie popiszę... bo padam :( Witajcie wieczorkiem. Niby to nic, ale jeszcze to, jeszcze tamto i taki kieracik od samego rana :) Zdawałoby się, że po co i na co? Bo mi się wydaje, że u mnie jest bałagan - choć go nie ma. To chyba siedzi w psychice każdej z nas. Zanim gość wejdzie, to chałupa musi zaliczyć szlif :D Globus - takich kapci też potrzebuję i to bardzo. Zwyczajnie "rozwaliłam"na amen dwie pary. nie mając wyboru - pokleiłam je budaprenem i dalej latam. W zeszłym roku kupiłam takie cudne kapcie- bamboszki. Muszę mieć jakieś koślawe nogi, bo tysz je zajechałam :D Teraz latam i szukam - chcę takie same. Livio - ja naprawdę nadal stosuję minimalizm. Jestem bardzo mało wymagającą osobą :D Tylko lubię sobie pichcić, bo to na stare lata największa przyjemność - dobre żarełko :D Jak umrę to już sobie nie pojem :D Nie koniecznie drogie jest smaczne. Szarlotka zrobiona, reszta przygotowana. DORA - machnij łapeczką, a nie tylko poczytujesz :D Andzia - gdzie się podzialaś? Zamelduj się w klubiku :D Dobrej nocy i do jutra 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/34e8b0207718ae0a.html Ten korzeń ma na imię DELIRIUM http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/34e8b0207718ae0a.html ten nazwałam - NERWICA Jak u prawdziwej Jagi przystało - tak udekorowany jest mój WIEDŻMINODOM. Muszę jeszce pofotografować KAMIENIE. Mało kto nas odwiedza - a nawet jak jest,to się nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać,jakieś problemy z fotosikiem. W każdym razie jest na innej fotce. Globus - ja to taka miernota. Podziwiam rzeczy,które potrafi stworzyć ktoś inny,może moja zasługa tylko taka,że je dostrzegam. w tym przypadku to dzieło NATURY. kidyś poświęciłam parę dzni na wykopanie korzenia po wyciętym winogronie. Wiekszośctych dziwadeł jest na ogrodzie. No dobra - piszę,bo nie mam z kim moimi "zachwytami" się podzielic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odlitwa wieczorna kobiety : Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za cash nie na raty Duze mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romansy, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart bez liku, czeków co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara Modlitwa wieczorna faceta : Panie mój daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku. Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone koleżanki nimfomanki. Wiem, że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi-En
przypadkiem zajrzałam na ten topik. Trochę poczytałam, może będę tu zaglądać. Fajne z Was BABKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
Pospałam dłużej . Jednak do klubu zdążyłam. Napoje z Wami smakują. Ja piję kawę czarną , mleko też jest. Chłodny poranek , ale bez deszczu. Czeka mnie przygotowanie czegoś na obiad. LIVIO artystyczną duszę ma się również jeśli dostrzega się coś co zainteresuje, w tym wypadku korzenie. Natura potrafi wytworzyć cuda. LONIU jestem taka sama pod względem porządków. Zawsze coś dostrzegę, że jest nie tak. Tym bardziej przed wizytą. Miłego dnia Dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LONIU co za piękne zdjęcie. Można patrzeć i pić kawę z potrójnym apetytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Ale nasz KLUB urozmaicony. Lonia w łazience,Globus nakawie a ja idę coś zjeść. Głodna jestem,całą noc nic nie jadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
LIVIO ja mam urozmaicenia;) w domu. Wczoraj mecz w piłkę nożną i siatkówkę.Dzisiaj żużel. Pozostało mi zamknąć drzwi i niech się dzieje wola nieba:) Zrobiło się chłodno, powyciągałam ciepłe swetry, a to znak,że jesień za progiem. Pozdrawiam hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość globus
KOZA na nasze szczęście nie dałaś się nigdzie wywieść. Zresztą jesteś spryciara, nawet gdy cię wywiozą i tak znajdziesz drogę powrotną. Modlitwa jest bardzo nowoczesna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejeczka :) Czas... czas zasuwa jak Kubica w swoim bolidzie :D Goście pojechali, a ja uprzątnęłam i zamyśliłam się. Może to wpływ pogody - szaro, buro i ponuro - jakoś nostalgicznie mnie nastroił. Stwierdzam, że duży wpływ na mnie ma słońce. Ono wywołuje we mnie poczucie radości i chęci działania. Jak go ni ma to jestem potwornie oklapła i nic mi się nie chce :p Ponoć od jutra ponownie ma być pogodnie - oby. Jak pomyślę o zimie i tym siedzeniu w chałupie , to mnie trzęsie ! Nigdy nie lubiłam zimy. Cieszę się , że powoli następuje ocieplenie klimatu u nas. Tym sposobem może ta cholera będzie krótka :D Pozdrowionka i dobranoc. Do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×