Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99ad63a54146f4c9.html a teraz? o matko

to jest jakaś paranoja http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/221ddd41795c941a.html

O na Boga - nareszcie dziewczyny to jest naprawde ciężka praca hi hi :)

Wieczorkiem... Co by przestać myśleć o kłopotach , wybrałam się do mojej sąsiadki na herbatkę z prądem ;0 Te parę minut pozwoliło mi choć na chwilkę zapomnieć. Zaczęła mi opowiadać o znajomych. Małżeństwo ze stażem , że ho -ho !!! Oboje już w wieku około 80 lat. No i chłop głupieje. Jego żona całe życie poświęciła na wychowanie dzieci, a było ich pięcioro. Prała i sprzątała dbając również o męża. On wypracował sobie emeryturę, ona została z niczym !!! Musiała wystąpić do sądu o alimenty dla siebie od niego. Naturalnie otrzymała je. Ale teraz wpadł na kolejny pomysł - wniósł sprawę do sądu o rozdzielczość majątkową !!! I tu zaczyna się problem. Jeśli sąd uzna tę rozdzielczość - to w przypadku jego śmierci ona nie będzie miała prawa przejść na jego emeryturę. Ponownie więc zostanie bez grosza na życie i leki. Masakra. Słuchając tego wszystkiego włos na głowie mi się zjeżył !!!! Co się dzieje i co się wyprawia na tym świecie !!! Teraz w TV pokazali jakąś pindę - która głodziła straszliwie pieski. No ja bym ją ukarała !!! Raz dziennie miska wody i dwie pajdy chleba przez 3 miesiące. I dokumentację bym robiła - niech by miała na pamiątkę -jak w trybie przyspieszonym zaliczyła odchudzanie !!!!! Dalida i Globus - dzięki za słowa wsparcia. Jakoś muszę sobie poradzić - innej opcji nie ma. Do jutra. Dobrej nocy.

witam wieczorową porą prześlęczałam cały wieczór w poszukiwaniach plecaka skórzanego damskiego dla koleżanki .Oczywiście w necie , a to wcale nie takie proste dogodzić wybrednej naturze .

TV tak okropnie na mnie działa,że nie oglądam jestem potem chora

Zapraszam na kawę. Witajcie koleżanki Oprócz przymusowego wyjścia nic nie planuję na dzisiejszy dzień. Pochmurno z temperaturą dodatnią ....taki ranek. DALIDA niesamowicie zabawny piesek. Na szczęście Sonia wygrała nowe życie. ONA O TYM WIE!!! Pozdrawiam. LONIU na kłopoty rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Fajnie,że możesz pogadać ze znajomą. Autko niebawem ruszy i pomkniesz przed siebie. Pozdrowienia dla wszystkich.

http://id.joe.pl/sub_images/pictures/e24dbc1f40cc274df04b15f8e669d00b_th2.gif

Dzień Dobry :):):) Loniu - napewno autko ruszy - i pewnie naruszy kieszeń, no .................. oby jak naj mniej :) Globusiku dzieki za Sońke - ona naprwde jest fajna, MM chyba by komuś zrobił krzywde, gdyby ktoś chciał skrzywdzic pieska:) Lubarko - wytrwałości w poszukiwaniach, a jak chcesz oglądac TV to proponuje oglądac fajne bajki dla dzieci lub jakieś komedie,bo naprawde oglądając takie horrory można chorowac.Ja staram się coraz rzadziej oglądac takie programy, bo czuje zwyczajną złośc i niemoc na glupote ludzką. Miałam jechac do córki - noi co nie jade, bo u niej zagościł ROTAWIRUS - MAKABRA - najmłodszy Pati wymiotuje,ma biegunke i gorączke i lada chwila zaatakuje dwojke starszych.W przedszkolu do którego chodza znalazł sobie lokum. Bardzo jej współczuje,ale niestety musi sobie teraz poradzic, bo jazda do niej skończy się przywleczeniem tego ustrojstwa i nastepne ofiary w objęciach tego cholerstwa. Sama mi zakazała bo nie chce roznosic tego g......a:(:(Jest mi smutno ,bo jak ona była mała , to tez to miała i cała reszta dzieci i tez byłam odizolowana, żeby nie roznosic.NAPEWNO BEDZIE UMĘCZONA.WSPÓŁCZUJE JEJ.Pewnie potrwa to jakieś półtora tygodnia,oby:( No cóż kochane to narazie i życze miłego dnia.:):) LIVIO ? - gdzie jesteś?

Czytam i czytam,slucham pieknych piosenek ale wciąż nie mam odwagi uzewnętrznić się.Mam nieustające opory,mimo,że moje problemy sa bardzo bliskie.Ale kobieta w pewnym wieku ma chyba podobne odczucia,co do męża,dzieci i wnuków.Ale to mimo,ze podobne jest trudne do opisania.U mnie jeszcze zima .Ale ma być cieplo.Pozdrawiam b.serdecznie.

OOOOO MATKOI DALIDA:) co do licha się dzieje. Nasze plany biorą w łeb!!!!! LONIU coś czuję, że pognałaś do Gdyni:) powodzonka Dociera wiosna , odwiedziny będą udane. Jednak za długo nie fruwaj po mieście:):):) Hej. DALIDA nic że :) wyjazd nie wyszedł. Pora dla dzieci nie sprzyjająca, rzeczywiście często chorują. Bardzo blisko masz córkę, spotkanie niebawem dojdzie do skutku. Tak zwana ......grypa jelitowa...... szerzy się też wśród dorosłych. A ja miałam dzisiaj mieć luz. Chyba nie umię z niego korzystać. Często myślę o problemach moich i znajomych co powoduje, że uciekam się do zajęć w domu. Moja Iwonka ma skrócony okres leczenia i znowu jest w szpitalu na chemii. Brat po pierwszym leczeniu za kilka dni wróci do domu. Wierzę ,że będzie wszystko w porządku. LAURA pozdrawiam, nic na siłę. Jeżeli dojdziesz do wniosku ,że jesteś gotowa dołączyć do nas , zrobisz to ANULKA jeżeli możesz pomachaj nam łapką. DORCIA Kończę porządki w domu i koniecznie przenoszę się do klubu. Konieczne są zmiany. Myślę,że KOZA spokojnie będzie mogła być zakonserwowana:) do następnej zimy. Bez niej , nie było by możliwe przebywanie w kawiarence. Wystrój musi być już wiosenny:) Przecież zbliża się sezon spotkań przy kawie w kawiarenkach:) Ale damy radę wszystko przygotować:):) na czas. Jutro mam zaplanowane przesadzanie kwiatów w domu. Baaaardzo nie lubię tego robić. Jednak MM został uprzedzony,że będzie mi potrzebny do pomocy. No i nie oponował:):) ale zobaczymy co będzie jutro:) Miłego wieczoru kumpele!

No nie , napisałam długi list i diabli wzięli. Zaczekam może się odnajdzie. Jeżeli nie, to buźki dla wszystkich i do jutra.

No i wszystko w porządku:)

Cześć Pozdrawiam i miłego dnia życzę. Oddycham prawie wiosennie:). Nawet trawa szybko zmienia kolor i staje się zielona. Hej.

HEJ koleżanki u nas wiosna całą gebą:):):) Byliśmy dzisiaj na cmentarzu, ale tam jeszcze ziemia zamarznieta, błotko na ścieżkach,noi zapadł się grób teścia. Trzeba poprawic i za rok pomnik, tak jak nam radził pan od pomników - dwa lata i dopiero wtedy.Obok teścia,pomnik się zapadł i niestety płyta pękła.Szkoda, bo ładny. U corki co dzieci mają grype żoładkową,zięc dostał zapalenia korzonków - makabra,jak się wali to wali Globusiku - życze powrotu do zdrowia Twojej córce i bratu - trzeba wierzyc ,że bedzie dobrze - Twoj optymizm i energia ,tylko pozazdrościc. :)[kwiatek Lauro pomalutku - cały czas do przodu.:) Anulko - co tam u ciebie:) DorciaLiviodajcie znac dziewczyny co tam u was. Ja jeszcze z porządkami jestem w lesie,po prosty nie chce mi sie!!!!! Mam kosmicznego, LENIA.:):):)- NO TO CO? TO NARAZIE WYBYWAM,BO MUSZE WYEKSPEDIOWAC WNUKA NA TRENING I MM zrobic sałatke do pracy - obecałam.PA

Cześć dziewczyny,jak na razie tylko 2,moze to ja spowodowalam takie wyludnienie w CAFE GLOBUS.Od początku znam Globusika,inicjatorkę tego topu Lonię,Livię,Dorę,Jolę/co z nią/,Anulkę.Była jeszcze Anna Kr.,I do Globusika-znam Twoje najpiekniejsze na Swiecie miasto/a zwiedzilam prawie całą Eur. ale T.jest najpiekniejszy.U mnie było dzisiaj 15 na plusie.Bylam na zakupach i wróciłam spocona i zmęczona.Dzisiaj oglądajcie LEJDIS .Pozdrawiam z m.Andzi....

Kochane Dziewczyny. Witajcie !!!!! Jestem zapracowana jak nigdy dotąd. Wczoraj wieczorkiem nie miałam sił by usiąść i pogadać z Wami. Ale kwiaty przesadzone , jeżeli nie będą rosły wylądują w koszu:):) DALIDA czuję,że wszystko ułoży się dobrze. Napisałam moja Iwonka i to wprowadziło Cię w błąd. Iwonka to moja kochana koleżanka, żartobliwie nazywam ją opiekunką Pusia. Rozmawiam z nią telefonicznie każdego wieczora .Wierzę i wiem,że będzie wszystko dobrze. Ja mam jednego syna , synową i dwóch wnuków. LAURA to nie Ty jesteś powodem mniejszej liczby wpisów w klubie. Widzisz znamy się już dość długo. Jest czas intensywniejszego spotykania się i wyciszenia. Oceniam ten fakt ,że jest to odzwierciedlenie naszego codziennego życia. Od czasu do czasu każdą z nas coś walnie w "kark" z czym trzeba powalczyć. Jednak w każdej wolnej chwili siadamy przy naszym stoliczku i gadamy :):):) Jeżeli przeczytasz do końca nasze listy, ocenisz sama jak każdy dzień jest nie pewny. Cieszę się,że tak oceniasz moje miast. Wiesz jeżeli mieszkam tu na stałe , oswoiłam się z tym co mnie otacza. W lecie jeżeli pozwoli życie będę się stara zorganizować spotkanie. Było by to ........nie zapomniane spotkanie........ DALIDA, LAURA czy wyrazicie chęć spotkania?????? Wybieram się na ryneczek, po małe zakupy. Musze wieczorem napisać dużo , dużo więcej. No tak LONIA w GDYNI:) powodzenia. LIVIO napisz do nas!!!!! ANULKO DORCIA czekamy. LAURA na sza koleżanka ANNA KRYSTYNA bardzo poważnie zachorowała. Pisałam z nią prywatnie. Od dłuższego czasu nie mam kontaktu. Nie wypuściłam jej z mojej pamięci. Nie bacząc,że nie odpisuje wysyłam jej swoje serce. Jest mi ciężko się oderwać od kompa.Jednak napiszę wieczorem więcej. Pozdrawiam.

Witajcie Koleżanki. Jestem nadal w Poznaniu z c.Powoli blednie w moim sercu "CZARNA CHMURA". dochodzi do sił dziewczyna i ja psychicznie coraz lepiej. nie czytałam Was co działo się na forum - ostatnią tylko strone,pisze prawdę Globus - nasze wpisy uwarunkowane są przede wszystkim tym, co dzieje siw w realu. a u mnie oj działo się, oj działo.To juz przecież 3 operacja na otwartym sercu u mojej C. dziewczyny - ile napatrzyłam się nieszczęś,podziwiam moją C.,że jeszcze umysłowo i psychicznie nie zbzikowała. Mój MM sam w domu od niemal m-ca.Skruszał nieco,tak miło do mnie,jak ostatnio przez telefon od lat sie nie odzywał. czyżby jakieś obawy,czy Go jeszcze pamiętam???????? ot zycie.......pozdrawiam,będę pisała.

Witam Dziewczyny!Jestem,żyję,brakuje mi czasu.Dużo pracuję i wieczorkiem padam i nic mi się nie chce.Dzisiaj wysiadły mi nogi,ból okropny.Chyba ta zmiana pogody tak z dnia na dzień dała mi się we znaki.Jednym słowem cierpię na SKS czyli starość,kur.a,starość.Ta choroba dopadła mnie wcale nie znienacka,podchodzi do mnie tak powolutku,walczę z nią ale ubolewam,że bez większych efektów. Dalido,ja o świętach na razie nie myślę.W przyszłym tygodniu zaplanuję co będę robiła do jedzonka.A porządki to nie wiem kiedy.Fajnie,że mój Mi pomaga i nie wszystko jest na mojej głowie.A tak w ogóle to bardzo się cieszę bo przyjedzie na święta moja najukochańsz bratanica ze swoim chłopakiem i malutkim Yorkiem.Poznam drugą połowę mojej Magdusi i bardzo się z tego cieszę.Ta moja dziewczyna jest dla mnie jak córka,bardzo Ją kocham.Mam z nią świetny kontakt od małego.Mój braciszek zmarł gdy Madzia miała 6lat.Teraz to już dorosła dziewczyna,ma już prawie 23lata.Pracuje i studiuje.Jes fantastyczna.Śliczna i mądra. Globusiku,masz rację,nie zawsze ma się ochotę pisać.Wiem to po sobie.Ale tak naprawdę to czytam Was ciągle. Livio,cieszy mnie,że Twoja córa dochodzi do siebie.Trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze.Myślę o Was cieplutko-będzie okej.A Twój małżonek po prostu tęskni i martwi się o Was. Pozdrawiam gorąco wszystkie miłe Panie,już za moment przyjdzie wiosna.Żegnaj zimo,witaj wiosno.Pozdrowionka,pa

Witam DORCIA:) Podobnie jak Ty mam trzech bratanków ciotecznych/siostry ciotecznej/ synowie. Mam z nimi wspaniały kontakt.Sprawiają mnie i M ogromną przyjemność i radość. Zawsze znajdują czas na telefon, odwiedziny i serdeczną rozmowę. Bardzo lubimy z nimi rozmawiać.Ich żony , rozważne i taktowne dziewczyny. Jestem taka dumna:) jak słyszę ...... ciociu kiedy przyjedziecie, ciociu serdecznie zapraszamy ..... i tak dalej. To ogromnie miłe. DORCIA Ty z tą starością to przesadzasz!!!! Wiesz, chyba nie ma teraz osób , którym nie dokucza kręgosłup, ciśnienie, krążenie itd. Podobno to choroby cywilizacji, a nie starości:) Pozdrawiam Cię serdecznie i zdrowia życzę. WITAJ LIVIO!!! ZŁY CZAS , który musiałaś pokonać , za TOBĄ i CÓRKĄ. Bardzo się cieszę ,że wpadłaś do nas choć na chwilkę. Jeszcze troszkę cierpliwości ze strony Córki. Będzie coraz pewniejsza, że dochodzi do zdrowia , operacja jej w tym pomogła. LIVIO czarne chmury będą zmieniać kolor w coraz jaśniejszy aż do niebieskich. Jeżeli chmury lazurowe to i słońce zaświeci. Na pewno potrzebny Ci odpoczynek. Twój Mąż samotności też ma dość! i czeka na Ciebie. LIVIO a przecież "Dziki Ogród" potrzebuje Pani i jej fachowego oka. Pozdrawiam Cię mocno i do następnego razu. Dla wszystkich koleżanek miłego wieczoru.

http://www.youtube.com/watch?v=wesRyCJ5DUkdobrej nocy.

Oj znowu pomyłka:) nie to miało być.

http://www.youtube.com/watch?v=wesRyCJ5DUk

Za "oszybki" przepraszam dobrej nocy

DOBRY WIECZÓR - troche póżno,ale nagrywam walke bokserską dla MM,którą bardzo chce obejrzec ale jest w pracy,wiec poświęcam sie:(:( bo wcale mi sie nie chce.Walka zacznie sie dopiero około 23 - Kliczko z kimś tam:). A pozatym sasiedzi z 1 pietra wyszli chyba na jakieś balety, ich owczarek właśnie okropnie wyje,więc i tak nie ma spania:( Odwidziłam dziś moja mame, Sonie odwiozłam do MM do pracy,noi miała z nim wrócic rano,ale musiałm w drodze powrotnej ją zabrac,bo biedna nie umiała się tam znależc,a pozatym okropnie się utytłała. Noi czywiście musiałam ,ją wykąpac,od brudna okropnie. Więc tez jestem co nieco zmordowana i boli mnie kręgosłup.Noi znowu chyba łykne tabletki,bo nie zasnę. GLOBUSIKU- dbaj o zdrowko i sie nie przemęczaj,robota NIE ZAJĄC NIE UCIEKNIE - tego ustrojstwa zawsze pełno i go nie przerobisz.SKĄD TY BIERZESZ TYLE ENERGI - o matko pozazdrościc. Sorki za pomyłke - o tej córce,ale chyba sie nie gniewasz JEŚLI CHODZI O SPOTKANIE JESTEM ZA!!!!!!!!!Piosenka bardzo ładna. LIVIO - FAJNIE ZE ZAJRZAŁS- i bRDZO SIE CIESZE,ze wszystko jest na najlepszej drodze. A niestety na nieszczęścia można sie napatrzec najbardziej w szpitlach.Tam dopiero człowiek może zobaczyc ogrom cierpien i walki człowieka o zdrowie. Trzymam mocno kciuki i pozdrawiam cieplutko:) DORO- TEZ UWAZAJ NA ZDROWIE- oszczędzaj nogi, nie wiem co dolega, ale pewnie to co wszystkim kobietom w naszym wieku,niestety. Moze to jeszcze nie do końca SKS, ale na niektóre dolegliwości nie ma konkretnego lekarstwa - szkoda.A porzadki zostaw nakiedy indziej,ja tez nie robie ich, bo jak jeden dzień sie wysile to potem choruje pare dni,więc nic na siłe. Noi fajnie ,ze bedziesz miec miłych i kochanych gości:) - więc to powód ,zeby się oszczędzac,żeby potem nie kwękac z bólu;) MILUTKIE I CIEPLUTKIE WIOSENNE POZDROWIENIA:) No właśnie sie zaczyna szoł bokserskie, mam nadzieje, że sie szybko skończy, a jest 22 53 - ma byc 12 rund. WIĘC KOCHANE KOLEŻANKI OBECNE I NIEOBECNE POZDRAWIAM I ŻYCZE DOBREJ I SPOKOJNEJ NOCY. DUCHU POZDROWIENIA TAKŻE DLA CIEBIE:) A PIES DALEJ WYJE - szkoda pieska

* * Zaśnij spokojnie, mając nadzieję, że poryw wiatru dobro przywieje. * * ____ ,x.*,x.*,x.......Księżyc __,x.*,x.*,x............na niebie _,x.*,x.*,x..................wysyła x.*,x.*,x.........................sny x.*,x.*,x................do Ciebie. ,x.*,x*,x.................Śnij wiec ,x.*,x.*,x..............kolorowo, _,x.*,_x.*,x...............aż świt ____,x.*,,x.*,x.........wstanie _______,x.*,x*,x.. na nowo .-..-..-..-..-. ---(v)Kolorowych snow ----(_.^._)-DOBRANOC-( (v)- -.(_.^._)---(v)-(v) -----------------(_.^._)-----(_. * *

http://74.50.124.201/image/images2_full/XBdG-1uv-1_MOMwjqnRLk.gif

Dziewczyny,fajnej,wiosennej niedzieli życzę.Miłego dnia.