Prosze.. czy jesli ....

czy jeslikochalam sie bez zabezpieczenia... to moglam zajsc? ale nie dochodzil we mnie... prosze o odpowiedzi boje sie...

tak mogłaś

moja kolezanka stosuje o d5lat stosunek przerywany i nic.. a ja od dwoch miesiecy i moglam zajsc?:( nie moge zajsc... mam 20lat studiuje...

stosunek przerywany to żadne zabezpieczenie inna nie zajdzie a druga zajdzie

może ta koleżanka ma problemy z płodnością? skąd wiesz? nie można się sugerować kimś - jedne kobiety starają się pare miesięcy o dzidzie kochając się w najbardziej płodnym czasie inne wpadają po stosunku w niepłodny dzień ze stosunku przerywanego...

mój znajomy też stosował stosunek przerywany... z jedną dziewczyną nie wpadł przez ponad rok, z inną wpadł przy jednym z kilku pierwszy razy

pytająca - Ty studiujesz????? poziom edukacji w tym kraju jest treagiczny skoro takie idiotki kończą szkoły wyższe :/

hmm czemu mnie nzywasz idiotka? dlatego ze stosuje przerywany stosunek ? i boje sie ze jestem w ciazY?? spoznia mi si eokres .. wiec jak nie dostane do 20 to kupie test.. ale nie wiem brzuch jakis taki inny jest ... moi rodzice nawet sie zdziwili i sie zapytali czy czasem w ciazy nie jestem ... :(

Jestes nieodpowiedzialna.. Jak moglas kochac sie bez zabezpieczenia nie planujac dziecka? Stosunek przerywany to zadne zabezpieczenia, a ta kolezanka Twoja byc moze ma problemy z plodnoscia.. :/

dobra jesteś: 1. stosunek przerywany - mając 20 lat i maturę, to chyba już wiesz do czego służy prezerwatywa (ew. pigułki); 2. nikt nie wróży z wyglądu ekranu czy jesteś w ciąży czy nie; 3. jaka zmiana w wyglądzie brzucha??????????????? bo 8-10 tygodnia nic nie widać, chyba że dziewczyna w ciąży ma wilczy apetyt i właśnie dlatego jesteś niestety... na pocieszenie powiem, że mimo wszystko nie tak łatwo zajść w ciążę...

mamy z mężem 2 dzieci, obaj planowani. Cały czas kochamy się bez zabazpieczenia - stosunek przerywany. I co? I nic. Nie wierzcie w głupoty - cudów nie ma. Tylko facet czasami nie potrafi sie wycofać w pore, a potem głupie wymowki :o

nie pocieszaj jej, najczęściej te które chcą zajść w ciążę mają z tym problem, te które nie chcą właśnie zachodzą częściej :D

gdyby było tak, że stosunek gwarantuje brak ciąży i powodem zachodzenia w ciąże byłoby to że facet nie wytrzymał i nie wyszedł przed wytryskiem to wszystkie te laski które zaszły w ciążę po czymś takim poleciałyby do gina po tabletkę po i byłoby po kłopocie, ale one dopiero po jakimś czasie dowiadują się nagle że są w ciąży i niczego się nie spodziewają

moj facet w pore sie wycofuje nawet bardzo w pore.. bo koncze ja sama reka.. albo cos... ale chodzi o to ze czytalam ze wczesniej jakas wydzielna tez wystepuje i i w tym tez sa plemniki... zrobie test 20 i zobaczymy.. no dostalam apetytu i przytylam bardzo.... ale nie wiem

ZMĘCZONA PRZYJAZNIĄ - moja przyjaciółka ma 2 i 3 dziecko ze stosunków przerywanych, ale ona z tym się liczyła mimo wszystko...

moi znajomi mają w ten sposób trójkę dzieci, gdyby facet nie zdążył wyjść to by poszli do lekarza i nie byłoby ciąży i zmartwień ale ona dowiedziała się wtedy gdy już można było tylko usunąć, czego by nigdy nie zrobili

To może być dobra i skuteczna metoda dla par, które mimo wszystko chcą mieć dziecko, ale nie dla osób, którym wpadka zrujnowałaby życie. Pewnie okaże się, że nie jesteś w ciąż, ale wyciągnij wnioski na przyszłość, bo skoro panikujesz, to sama podświadomie czujesz, że ta metoda antykoncepcji to rosyjska ruletka.