Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość djfhgiuhgiuhgi

Dlaczego został skasowany moj topik o koszmarnym zachowaniu dziecka?????

Polecane posty

Gość djfhgiuhgiuhgi

czy to jest takie niepopularne przseżywać rozczarowania macierzyńswem?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
czyzby jakaś mamusia-ideał uznała go za niestosowny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
właśnie . bo ja całkowicie autorke rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co chodzilo
bo nie czytalam ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uzasadnienie kasacji : To byl juz twoj 3-ci topik na temat twojego " bachora" ktory nawet nie ma imienia i płci . Daruj sobie kolejne tematy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
chodzilo o to, że wyrzucam z siebie żale na forum, po prostu naszła mnie chwilowa frustracja, baterie sie rozladowaly, no sama juz nie wiem - i chodzi o to, ze śmiałam napisać , że mnie bachor wkurza, bo ma 15 miesiecy, nic prawie nie mówi, jest leniwy do chodzenia, mnie juz kregoslup wysiada, a na dodatek te koszmarne poranki rozpoczynane od jej buczenia od 6 rano... no ale jaj jestem wyrodna matka i taki topik to do kasacji od razu , nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
do moodroka >>> sluchaj, wiele topikow tutaj sie powtarza i jakos na to nie reagujecie? na co ci imie, i plec dziecka ??? zastanow sie troche dziewczyno zanim nacisniesz delete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
a tak w ogole to nie jest moj 3 topik na ten temat, tylko pierwszy ! zrob sobie lepiej porządek a potem zarzadzaj plikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angioletto
co ty za bzdury tu wypisujesz? to nie jest forum dla idiotów i masochistow wiec spadaj stad!!! nikt nie chce sluchac o twoim bachorze wiec zjezdzaj najlepiej(skoro masz tyle wolnego czasu)umow sie na wizyte u psychiatry!!!bo na psychologa to juz napewno za pozno kretynko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powielanie tematow w stylu : ] djfhgiuhgiuhgi - Koszmar!!! Codziennie od bladego świtu ten bachor juz działa mi na nerwy!! Bachor ma 15 miesiecy, kiepsko mu idzie nauka chodzenia, prawie nic nie mówi i jest wku.rw.iający !!! Uch!!!! ..jest dla mnie " spamem " albo prowokacją !!!!! Normalna matka nie pisze TAK o swoim dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co chodzilo
wiesz co masz prawo czuc sie zmeczona, masz prawo sie wkuzac , nie ty jedna masz chwile slabosci. Myslisz ze ja nie mialam? Tez mialam dosyc. Wkurzalo mnie to wstawanie o 5 i mamo mamo co chwile. Czasem dziecko marudne itd i nic nie mozesz zrobic nawet kawy wypic bo ci wisi na rekach albo kolo nogi. Sa dni w ktorych mozna sie porządnie wkoorwic :P ja mam syna 4 latka i od jego dnia narodzin do dzis nie wyspalam sie normalnie. A co rano mamo wstawaj!!!!!!!!!!! Dzieci dają popalic potrafią nam zalezc za skore i nic dziwnego nie ma w tym ze sie irytujemy czy krzykniemy. W koncu nie mamy nerwow ze stali. Jedno mnie tylko zastanowilao " chodzi o tego bachora" :( ja mimo wszystko dziecka tak nie nazywam i mysle ze konkretnie o ten wyraz chodzilo i dlatego temat usuniety. Musisz sie kochana uzbroic w cierpliwosc bo lada dzien dziecko zacznie cie wkurzac ze chodzi i ze trzeba caly czas miec go na oku i pilnowac by tego czy tamtego nie sciagal z mebli itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro maly/mała zachowuje się tak od dłużeszgo czasu to problem jest w tobie. Jak od rana widzi naburmuszoną matkę to sory. Skoro nie chce chodzić, to idź z nim do lekarza, coś może jest nie tak. Proces chodzenia nie jest szybki, sądziłaś, że zacznie biegać na 100 m od razu? Nie zwalaj winy na dziecko, bo najczęściej jest tak, że jak nie ma problemów fizjologicznych to przejmuje emocje rodzica. A spróbuj od rana się do niego uśmiechać, bądź dla niego cierpliwa i miła. Kobieto weź i przemyśl to co piszesz i myślisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
ja mam pięciomiesięczną coreczke i sama widzę z mojego doświadczenia, że jak mam zły humor i jestem wkurzona na maksa to ona to jakoś przejmuje i też jest marudna. a ja sie bardziej nakręcam i normalnie mam dość. proponuje podrzucić dziecko np do babci i wybrać sie na zakupy, do kosmetyczki albo do fryzjera. lub wszystko na raz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysica2
angioletto- jest normalne. albo masz niebiańską cierpliwość albo nie masz dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaznaczę że nie zgłosiłam tematu do kasacji :D :P Ale Ty się jeszcze dziwisz czemu jego niema? Od Ciebie cholernie zalatuje agresja do swojego dziecka! Mi do głowy by nie przyszło nazwać obcego dziecka a a co dopiero swojego ,,bachorem" . I nie wieże że w rzeczywistości jesteś lepsza matką.Sama nie jestem idealna,bywam zmęczona ale to jest moje dziecko wiec zaciskam zęby.Ale nie rozładowuje swoich nerwów na dziecku.A Ty pewnie tak robisz,wiec nie diw się ze Twoje dziecko to czy tamto nie robi,nie umie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronisiax
Do tego kto to usunal...Fakt nie czytalam tego-nie mam tez dziecka...Ale skoro nie wierzysz,ze matka moze tak napisac o dziecku to pewnie sam/a nie masz dzieci....A wierz mi kazde dziecko potrafi wyprowadzic z rownowagi kiedy spedza sie z nim 24h....Kazdemu moga puscic nerwy i kazdy moze miec wszystkiego dosc a najbardziej wlasnie tego ow dziecka...Nie oznacza to jednak ze jest sie zla matka badz dziecka sie nie kocha.....Pomysl zanim cos napiszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
no niestety z przykrością stwierdzam, że moderatorka wypowiada sie na tematy jej zupelnie obce i dziecka nie posiada, wiec skad moze wiedziec, co czasem czuje matka? pozostaje mi zyczyc ci moderatorko takiego idealnego podejscia do dziecka, zeby twoja wyuczona teoria sprawdzala sie w praktyce. a co do topikow, to pudlo - nie wiem kto pisal poprzednie, ja napisalam ten jako drugi, potym jak został dzis rano od razu skasowany. nie jest to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciazowka
dziewczyno zastanów sie czasem co piszesz na temat swojej pociechy...przez 9 m-cy nosilas je pod sercem a teraz od bachorów wyzywasz!!!!ja jestem w ciazy i mam 3 letniego malucha w domu..wiem co to znaczy jak dziecko jest niedobre ale przeciez mozna poprosic o pomoc w troche delikatniejszy sposób a nie od razu z takimi tekstami wypalac!!! ciekawe czy jak dorosnie to pzyznasz mu sie co wypisywalas na jego/jej temat......wiem sama po sobie ze nerwy moga puscic ale widac ze u Ciebie prblemem wszstko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamusiaSynusia
jak czytam jak matka nazywa swoje dziecko BACHOREM to krew mnie zalewa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djfhgiuhgiuhgi
zycia nie znacie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze to zart
ja sie z tobą autorko zgadzam - te tematy sa do siebie bardzo podobne czyli ten o depresji i ten twoj. Ale problem w tym ze w tamtym matka nie nazywa dziecka bachorem i traktuje je z szacunkiem a po tym co ty tutaj opisalas na mysl przychodzą rozne rzeczy. Np ze w nerwach szarpiesz tym dzieckiem krzyczysz na nie itd ze po prostu sie nie kontrolujesz. Dlatego ten temat tak bulwersuje. Bo depresje i zlosc mozna miec ale jak mama ubiera dziecko w takie slowa to dobrze o niej nie swiadczy! Ty chyba nienawidzisz tego dziecka! Ja tez mam nerwy i zlosc na moje pociechy ale nie wyzywam ich od bachorow! I tutaj jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciazowka
dziewczyno to ty zycia nie znasz!!!!!!!!!!!!!!wez sie lepiej juz na temat swojego malenstwa nie wypowiadaj!!!!!!!!!!i zamiast siedziec na kompie i wypisywac takie rzeczy to lepiej pobaw sie z dzieckiem i spróbuj je zrozumiec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaaa...23
W życiu nie nazwałabym tak jakiegokolwiek dziecka a tymbardziej swojego !!! :o I szczerze współczuję Twojemu maluchowi. Sama jestem mamą i moja córeczka też potrafi być bardzo denerwująca, ale staram się wtedy nie zwracać na nią uwagi i w końcu sama się uspokaja. Nie wiem co musiałoby mi zrobić moje dziecko żebym nazwała je "bachorem", ale chyba nie ma takiej opcji wogule.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy jakies dziwne
ja czasem tez mowie na moje dzieciaki bachory i zgredy i swiat sie nie zawala. Nie mam zamiaru sie cackac i cwierkac jak te wspaniale matki polki tu siedzace. wazne w jakim kontekscie sie mowi ten wyraz . Bo da sie powiedziec bachor z miloscia. wierzcie albo i nie. wyrazam swa opinie jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy jakies dziwne ----Owszem wszystko można powiedzieć.Ale tej kobiecie jest więcej agresji niż miłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy jakies dziwne
a czesto moje dzieci sa potworami i stworami wiec to nie zalezy od wyrazu ;) ale nie wiem o czym pisala wiec na ten temat sie nie wypowiem jednak ze autorke wkurza ze 15 mies dziecko jeszcze nie chodzi...... no comment. niektore dzieci calkiem normalne zaczynaja chodzic w okolicach poltora roku i tyez jest dobrze. no ale lepiej sie wsciekac zamiast sie doksztalcic. nawet jakbym tego nie wiedziala to zamiast wsciekac po prostu bym sie martwila :O psycholog wskazany. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze to zart
owszem w nerwach pewnie nie raz gdzies tam krzyknęlam czy powiedzialam np spieprzaj mi stad do pokoju itd. Ale po chwili przeciez emocje opadają i juz nie mowie spieprzaj czy wynocha itd ale mowie normalnie tak? Ta pani pisze to tutaj zapewne w czasie kiedy dziecko spi pewnie sie uspokoila i nerwy jej przeszly i nadal nazywa dziecko bachorem? To tak jakbym opowiadala cos kolezance i mowila a moj bachora tak mnie wkurza ze ... itd. To nie jest normalne. Ludzie ktorzy nie potrafią nerwow trzymac na wodzy nie powinni miec dzieci. Ja tez przeginam chwilami i zdaje sobie z tego sprawe ale pozniej mam wyrzuty sumienia i ogarnia mnie zlosc na siebie a nie na dziecko ktore niczemu winne nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×